Kupił facet rozpuszczalnik i się całkiem rozkleił.
Kupił facet rozpuszczalnik i się całkiem rozkleił.
27
Dowcip #9804. Kupił facet rozpuszczalnik i się całkiem rozkleił. w kategorii: Śmieszne dowcipy o mężczyznach, Śmieszne dowcipy z grą słów.
Na bal przebierańców przyszło pięciu znajomych. Wypili kolejkę i zauważyli wchodzącą nago kobietę, która była cała pomalowana na biało. Panowie chcieli się dowiedzieć za co się przebrała, lecz byli za mało odważni. Wypili jeszcze kilka kolejek zbierając w sobie odwagę. Już w stanie bardzo nie trzeźwym podchodzą do kobiety. Jeden się pyta:
- Za co Pani się przebrała?
Kobieta podnosząc nogę i ukazując swoją cipkę odpowiada:
- Za zęba z dziurą.
- Za co Pani się przebrała?
Kobieta podnosząc nogę i ukazując swoją cipkę odpowiada:
- Za zęba z dziurą.
56
Dowcip #9805. Na bal przebierańców przyszło pięciu znajomych. w kategorii: Kawały o facetach, Żarty o kobietach, Humor o balu przebierańców.
Czym różni się Win98 od Win95?
- Jak sama nazwa wskazuje, robi o trzy błędy na sekundę więcej.
- Jak sama nazwa wskazuje, robi o trzy błędy na sekundę więcej.
27
Dowcip #9806. Czym różni się Win98 od Win95? w kategorii: Śmieszne dowcipy komputerowe, Śmieszne żarty zagadki, Humor o Windowsie.
Mama przychodzi po synka do przedszkola ale widzi, że synek siedzi i jest strasznie smutny:
- Co się stało syneczku? - pyta matka.
- No bo pani powiedziała, że mamy usiąść na nocniczki i zrobić grzecznie kupkę. A kto nie zrobi, to nie wyjdzie na podwórko się bawić. - odpowiada synek.
- Ojej, syneczku i co? Nie mogłeś zrobić kupki?
- Nie, mamusiu, ja zrobiłem, ale Marek mi ukradł.
- Co się stało syneczku? - pyta matka.
- No bo pani powiedziała, że mamy usiąść na nocniczki i zrobić grzecznie kupkę. A kto nie zrobi, to nie wyjdzie na podwórko się bawić. - odpowiada synek.
- Ojej, syneczku i co? Nie mogłeś zrobić kupki?
- Nie, mamusiu, ja zrobiłem, ale Marek mi ukradł.
28
Dowcip #9807. Mama przychodzi po synka do przedszkola ale widzi w kategorii: Żarty o chłopcach, Humor o przedszkolakach, Śmieszne żarty o matce, Dowcipy o kupie.
Mistrzostwa świata w skokach narciarskich. pierwszy skacze Ahonen: osiemdziesiąt metrów. Niezadowolony z siebie mówi:
- Po co ja czytałem wczoraj książkę ”W osiemdziesiąt dni dookoła świata”?
Drugi skacze Hanawald: trzysta trzy metry. Ucieszony mówi:
- Nie na darmo czytałem wczoraj ”Dywizjon trzysta trzy”.
Trzeci skacze Małysz. Leci, leci, po chwili już go nie widać. Spiker pyta się żony Adama Małysza:
- Co czytał wczoraj nasz mistrz?
A ona odpowiada:
- ”dwadzieścia tysięcy mil podwodnej żeglugi”
- Po co ja czytałem wczoraj książkę ”W osiemdziesiąt dni dookoła świata”?
Drugi skacze Hanawald: trzysta trzy metry. Ucieszony mówi:
- Nie na darmo czytałem wczoraj ”Dywizjon trzysta trzy”.
Trzeci skacze Małysz. Leci, leci, po chwili już go nie widać. Spiker pyta się żony Adama Małysza:
- Co czytał wczoraj nasz mistrz?
A ona odpowiada:
- ”dwadzieścia tysięcy mil podwodnej żeglugi”
312
Dowcip #9808. Mistrzostwa świata w skokach narciarskich. w kategorii: Śmieszny humor o Adamie Małyszu, Humor o książkach, Kawały o czytaniu, Kawały o skoczkach narciarskich.
Facet wsiada do taksówki i krzyczy:
- Do domu.
- A gdzie pan mieszka?
- Jakbym wiedział to bym poszedł na piechotę.
- Do domu.
- A gdzie pan mieszka?
- Jakbym wiedział to bym poszedł na piechotę.
38
Dowcip #9809. Facet wsiada do taksówki i krzyczy w kategorii: Żarty o mężczyznach, Śmieszne żarty o kierowcach, Dowcipy o taksówkarzach.
Wezwanie pewnego obywatela do sądu w charakterze świadka zostało zwrócone z adnotacją: ”Adresat zmarł”. Sekretariat sądu wysłał do tego samego świadka powtórne wezwanie. Po kilku dniach wróciło ono z dopiskiem: ”Adresat w dalszym ciągu nie żyje.”
211
Dowcip #9810. Wezwanie pewnego obywatela do sądu w charakterze świadka zostało w kategorii: Humor o sądzie, Kawały o świadkach, Śmieszne dowcipy o śmierci.
- Czy mogę przymierzyć tę sukienkę na wystawie? - pyta klientka.
- Oczywiście, ale mamy także przebieralnię.
- Oczywiście, ale mamy także przebieralnię.
27
Dowcip #9811. - Czy mogę przymierzyć tę sukienkę na wystawie? - pyta klientka. w kategorii: Śmieszne żarty o sprzedawcach, Dowcipy o klientach.
Wchodzi nawalony gość do baru i od progu woła:
- Drinki dla każdego, łącznie z barmanem!
Goście rzucili się do baru. Kiedy było po wszystkim, barman mówi:
- To będzie czterdzieści dolarów.
- Nie mam tyle.
Barman obił mu gębę i wyrzucił za drzwi. Następny dzień, ta sama sytuacja, gość zamawia drinki dla wszystkich, w tym dla barmana, nie płaci rachunku, dostaje w pysk i wylatuje za drzwi. Trzeciego dnia to samo.
Dzień czwarty, gość wchodzi i z miejsca:
- Drinki dla wszystkich!
A barman:
- A co z drinkiem dla mnie?
- Ty nie dostaniesz, bo jak wypijesz, to stajesz się agresywny.
- Drinki dla każdego, łącznie z barmanem!
Goście rzucili się do baru. Kiedy było po wszystkim, barman mówi:
- To będzie czterdzieści dolarów.
- Nie mam tyle.
Barman obił mu gębę i wyrzucił za drzwi. Następny dzień, ta sama sytuacja, gość zamawia drinki dla wszystkich, w tym dla barmana, nie płaci rachunku, dostaje w pysk i wylatuje za drzwi. Trzeciego dnia to samo.
Dzień czwarty, gość wchodzi i z miejsca:
- Drinki dla wszystkich!
A barman:
- A co z drinkiem dla mnie?
- Ty nie dostaniesz, bo jak wypijesz, to stajesz się agresywny.
26
Dowcip #9812. Wchodzi nawalony gość do baru i od progu woła w kategorii: Kawały o alkoholu, Kawały o pijakach, Dowcipy o barmanach.
Góral wyjechał do USA gdzie obrabował bank. Po czym siedzi w parku i liczy kasę. Podchodzi do niego policjant i zaczyna wypytywać go po angielsku. W końcu pokazuje na plakietkę z napisem ”POLICE”, na co góral:
- Ja se som police.
- Ja se som police.
48