Jak w Wąchocku wybierają sołtysa?
Jak w Wąchocku wybierają sołtysa?
- Z najwyższego wzniesienia w wąchocku spuszczają beczkę po kapuście, w który dom ona trafi z tego domu jest sołtys. W tym roku trafiła w kibel i mają gówno nie sołtysa.
- Z najwyższego wzniesienia w wąchocku spuszczają beczkę po kapuście, w który dom ona trafi z tego domu jest sołtys. W tym roku trafiła w kibel i mają gówno nie sołtysa.
49
Dowcip #26348. Jak w Wąchocku wybierają sołtysa? w kategorii: Śmieszne kawały o Wąchocku, Śmieszny humor o sołtysie Wąchocka, Śmieszny humor zagadka.
Żonaty facet przyszedł do spowiedzi:
- Mam romans z pewną kobietą.
- A coś bliżej? - zaciekawia się ksiądz.
- No, spotykamy się, ale tylko ocieramy się o siebie, jeszcze nie było penetracji!
- Tarcie to jest to samo co włożenie! Odmówisz pięć zdrowasiek i dasz na ofiarę sto złotych.
Gość odmówił modlitwę i kieruje się do wyjścia, a ksiądz cały czas go obserwuje. Wybiega z konfesjonału i krzyczy:
- Widziałem! Nie wsadził pan stu złotych na ofiarę!
- Ale potarłem stówką o puszkę. Sam ksiądz mówił, że tarcie to to samo co włożenie!
- Mam romans z pewną kobietą.
- A coś bliżej? - zaciekawia się ksiądz.
- No, spotykamy się, ale tylko ocieramy się o siebie, jeszcze nie było penetracji!
- Tarcie to jest to samo co włożenie! Odmówisz pięć zdrowasiek i dasz na ofiarę sto złotych.
Gość odmówił modlitwę i kieruje się do wyjścia, a ksiądz cały czas go obserwuje. Wybiega z konfesjonału i krzyczy:
- Widziałem! Nie wsadził pan stu złotych na ofiarę!
- Ale potarłem stówką o puszkę. Sam ksiądz mówił, że tarcie to to samo co włożenie!
612
Dowcip #26350. Żonaty facet przyszedł do spowiedzi w kategorii: Śmieszny humor o duchownych, Kawały o facetach, Żarty o pieniądzach, Śmieszny humor o zdradzie, Śmieszne żarty o spowiedzi.
Wraca mama z pracy do domu. Otwiera drzwi i widzi jak jej synek trzyma swoje przyrodzenie w szklance z mlekiem. Pyta się go więc, co to ma znaczyć, a on odpowiada:
- Pij mleko, będziesz wielki.
- Pij mleko, będziesz wielki.
1013
Dowcip #26351. Wraca mama z pracy do domu. w kategorii: Żarty o chłopcach, Humor o penisie.
Prezes wielkiej firmy produkcyjnej pyta się swoich pracowników co kupili sobie za roczną pensję. Zaczepia dyrektora:
- No i jak tam, dyrektorze? Co pan sobie kupił za roczną pensję?
- Nowiutkie BMW.
- A resztę?
- Ulokowałem na koncie w najlepszym banku niemieckim.
Podchodzi do kierownika:
- I jak u pana, kierowniku? Na co pan wydał pensję?
- A kupiłem używanego Fiata 125p.
- A resztę?
- Wrzuciłem na książeczkę oszczędnościową.
Podchodzi wreszcie do robotnika:
- Co pan sobie kupił za pensję?
- Bambosze.
- A resztę?
- Babcia dołożyła.
- No i jak tam, dyrektorze? Co pan sobie kupił za roczną pensję?
- Nowiutkie BMW.
- A resztę?
- Ulokowałem na koncie w najlepszym banku niemieckim.
Podchodzi do kierownika:
- I jak u pana, kierowniku? Na co pan wydał pensję?
- A kupiłem używanego Fiata 125p.
- A resztę?
- Wrzuciłem na książeczkę oszczędnościową.
Podchodzi wreszcie do robotnika:
- Co pan sobie kupił za pensję?
- Bambosze.
- A resztę?
- Babcia dołożyła.
519
Dowcip #26353. Prezes wielkiej firmy produkcyjnej pyta się swoich pracowników co w kategorii: Dowcipy o biznesmenach, Śmieszne żarty o pieniądzach, Dowcipy o szefie, Dowcipy o pracownikach.
Polak, Rusek i Niemiec poszli na chwilę do nieba. Powiedziano im tam, że mają iść do spowiedzi. Ten kto będzie miał najmniej grzechów to dostanie najlepszy pojazd, natomiast ten kto będzie miał najwięcej grzechów dostanie najgorszy pojazd. Więc Niemiec idzie do spowiedzi. Pięć grzechów - dostał mercedesa ... Rusek idzie do spowiedzi. Dziesięć grzechów - dostał motorek ... Polak idzie do spowiedzi. Sto grzechów! - dostał rower ... Po chwili Niemiec i Rusek ciesząc się swoimi wygranymi wymieniali zdania na temat swoich grzechów, podczas gdy Polak smutny już pojechał ... Niemiec i Rusek po długim czasie też więc ruszyli. Patrzą, a tu rower na środku drogi leży, a Polak w krzakach, płacze i śmieje się jednocześnie.
- Czemu płaczesz? - spytali.
- Bo mnie wszystko boli bo się przewróciłem ...
- A czemu się śmiejesz?!
- Bo widziałem papieża na rolkach!
- Czemu płaczesz? - spytali.
- Bo mnie wszystko boli bo się przewróciłem ...
- A czemu się śmiejesz?!
- Bo widziałem papieża na rolkach!
1559
Dowcip #26354. Polak, Rusek i Niemiec poszli na chwilę do nieba. w kategorii: Żarty o Polaku, Rusku i Niemcu, Śmieszny humor religijny, Śmieszne żarty o spowiedzi, Żarty o niebie, Śmieszne żarty o papieżu.
Przychodzi chłopak do sklepu i pyta się sprzedawcy:
- Są kosmiczne gacie?
- Nie ma, a po co Ci?
- Bo moja siostra ma dupę nie z tej ziemi.
- Są kosmiczne gacie?
- Nie ma, a po co Ci?
- Bo moja siostra ma dupę nie z tej ziemi.
1014
Dowcip #26355. Przychodzi chłopak do sklepu i pyta się sprzedawcy w kategorii: Śmieszne żarty o dupie, Śmieszne dowcipy o mężczyznach, Dowcipy o żonie, Humor o bieliźnie.
Tablica przed zagrodą z końmi:
”Proszę nie karmić koni! Właściciel”.
Napis poniżej:
”Proszę nie brać tego u góry pod uwagę. Koń”.
”Proszę nie karmić koni! Właściciel”.
Napis poniżej:
”Proszę nie brać tego u góry pod uwagę. Koń”.
546
Dowcip #26356. Tablica przed zagrodą z końmi w kategorii: Śmieszny humor o zwierzętach, Śmieszne żarty o koniu.
Pani w szkole zadaje pytanie Jasiowi:
- Kiedy używamy dużych liter?
- Kiedy mamy słaby wzrok!
- Kiedy używamy dużych liter?
- Kiedy mamy słaby wzrok!
114
Dowcip #26357. Pani w szkole zadaje pytanie Jasiowi w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Dowcipy szkolne, Humor o nauczycielce.
Student pyta kolegę:
- Poradź mi jak napisać do ojca w liście o tym, że znów oblałem egzamin?
- Napisz tak: ’Egzaminy skończone, u mnie nic nowego’.
- Poradź mi jak napisać do ojca w liście o tym, że znów oblałem egzamin?
- Napisz tak: ’Egzaminy skończone, u mnie nic nowego’.
37
Dowcip #26358. Student pyta kolegę w kategorii: Śmieszne żarty o studentach, Żarty o egzaminach, Śmieszne żarty o listach.
- Zosiu, co tak długo robisz w kuchni?
- Wpadła mi kostka lodu do wrzątku i nie mogę jej znaleźć.
- Wpadła mi kostka lodu do wrzątku i nie mogę jej znaleźć.
06