Idzie niedźwiedź i spotyka na drodze zajączka, całego okrwawionego.
Idzie niedźwiedź i spotyka na drodze zajączka, całego okrwawionego. Miś pyta go:
- Zajączku, co się stało?
- Słonica użyła mnie jako podpaski!
- Biedny. Chodź, odprowadzę cię do domu.
I poszli razem. Po jakimś czasie spotykają orła, też całego we krwi.
- Co się ci stało? - pytają jednocześnie.
- Zabiję gnoja, który powiedział słonicy, że podpaski ze skrzydełkami są lepsze!
- Zajączku, co się stało?
- Słonica użyła mnie jako podpaski!
- Biedny. Chodź, odprowadzę cię do domu.
I poszli razem. Po jakimś czasie spotykają orła, też całego we krwi.
- Co się ci stało? - pytają jednocześnie.
- Zabiję gnoja, który powiedział słonicy, że podpaski ze skrzydełkami są lepsze!
1121
Dowcip #26440. Idzie niedźwiedź i spotyka na drodze zajączka, całego okrwawionego. w kategorii: Śmieszne kawały o niedźwiedziu, Dowcipy o zajączku, Dowcipy ze słoniem, Śmieszne żarty o krwi.
Zajączek przychodzi do sklepu niedźwiedzia.
- Poproszę miodzik.
Niedźwiedź przystawia drabinę do regału, ociężale wchodzi na samą górę, bierze słoik, schodzi i daje zajączkowi. Na drugi dzień zajączek znowu przychodzi.
- Poproszę miodzik.
Niedźwiedź znowu wchodzi na drabinę, bierze słoik i zmęczony daje zajączkowi. Na trzeci dzień niedźwiedź widzi z daleka zajączka przez okno. Zdejmuje miód z regału i zasapany czeka. Zajączek wchodzi.
- Poproszę marchewki.
Niedźwiedź daje mu marchewki i wnerwiony odstawia słoik na górę. Zajączek wychodzi ze sklepu, ale po chwili wraca.
- A! I jeszcze miodzik!
- Poproszę miodzik.
Niedźwiedź przystawia drabinę do regału, ociężale wchodzi na samą górę, bierze słoik, schodzi i daje zajączkowi. Na drugi dzień zajączek znowu przychodzi.
- Poproszę miodzik.
Niedźwiedź znowu wchodzi na drabinę, bierze słoik i zmęczony daje zajączkowi. Na trzeci dzień niedźwiedź widzi z daleka zajączka przez okno. Zdejmuje miód z regału i zasapany czeka. Zajączek wchodzi.
- Poproszę marchewki.
Niedźwiedź daje mu marchewki i wnerwiony odstawia słoik na górę. Zajączek wychodzi ze sklepu, ale po chwili wraca.
- A! I jeszcze miodzik!
08
Dowcip #26441. Zajączek przychodzi do sklepu niedźwiedzia. w kategorii: Żarty o niedźwiedziu, Śmieszne żarty o zajączku, Śmieszne dowcipy o zakupach.
Rozmawia dwóch kumpli:
- Wiesz, Staszek leży w szpitalu.
- No coś podobnego. A jeszcze wczoraj widziałem go w kawiarni z wystrzałową blondynką.
- No właśnie, jego żona też go widziała.
- Wiesz, Staszek leży w szpitalu.
- No coś podobnego. A jeszcze wczoraj widziałem go w kawiarni z wystrzałową blondynką.
- No właśnie, jego żona też go widziała.
06
Dowcip #26442. Rozmawia dwóch kumpli w kategorii: Dowcipy o kochankach, Kawały o zdradzie, Śmieszne żarty o szpitalu, Dowcipy o kolegach.
Pani pyta Jasia:
- Czy widziałeś czarne jaja?
Jasiu mówi:
- Tak u murzyna.
- Pała!
- Pała też zwisała.
- Czy widziałeś czarne jaja?
Jasiu mówi:
- Tak u murzyna.
- Pała!
- Pała też zwisała.
14
Dowcip #26443. Pani pyta Jasia w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Śmieszne dowcipy o penisie, Żarty o nauczycielce, Śmieszny humor o jądrach męskich.
Dzwoni klient do sklepu mięsnego i pyta:
- Czy ma pan kurze nóżki?
- Mam.
- Czy ma pan skrzydełka?
- Także mam.
- A ma pan świński ryj?
- Tak.
- No to musi pan naprawdę śmiesznie wyglądać.
- Czy ma pan kurze nóżki?
- Mam.
- Czy ma pan skrzydełka?
- Także mam.
- A ma pan świński ryj?
- Tak.
- No to musi pan naprawdę śmiesznie wyglądać.
16
Dowcip #26444. Dzwoni klient do sklepu mięsnego i pyta w kategorii: Humor o rozmowach telefonicznych, Śmieszne żarty o sprzedawcach, Dowcipy o klientach.
Przyjeżdża babcia do Jasia i mówi:
- Wnusiu, jakiś ty do mnie podobny.
Rozpłakane dziecko biegnie do mamy i mówi.
- Mamusiu, babcia mnie straszy!
- Wnusiu, jakiś ty do mnie podobny.
Rozpłakane dziecko biegnie do mamy i mówi.
- Mamusiu, babcia mnie straszy!
09
Dowcip #26445. Przyjeżdża babcia do Jasia i mówi w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Żarty o babci.
Nauczycielka daje klasie zadanie:
- Ułóżcie zdanie zawierające słowo ananas.
Pierwsza zgłasza się Małgosia:
- Ananas jest zdrowym owocem.
Później zgłasza się Paweł:
- Ananas rośnie na palmach.
- Teraz ty Jasiu. - mówi nauczycielka.
A Jasiu na to:
- Basia puściła bąka a na nas leci smród.
- Ułóżcie zdanie zawierające słowo ananas.
Pierwsza zgłasza się Małgosia:
- Ananas jest zdrowym owocem.
Później zgłasza się Paweł:
- Ananas rośnie na palmach.
- Teraz ty Jasiu. - mówi nauczycielka.
A Jasiu na to:
- Basia puściła bąka a na nas leci smród.
29
Dowcip #26446. Nauczycielka daje klasie zadanie w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Dowcipy o uczniach, Dowcipy o nauczycielce.
Nauczyciel wchodzi do klasy i mówi:
- Kto głupi wstać.
Jasiu wstaje. Nauczyciel pyta:
- Czemu wstałeś?
- Bo nie chciałem, żeby pan tak sam stał.
- Kto głupi wstać.
Jasiu wstaje. Nauczyciel pyta:
- Czemu wstałeś?
- Bo nie chciałem, żeby pan tak sam stał.
212
Dowcip #26447. Nauczyciel wchodzi do klasy i mówi w kategorii: Żarty o Jasiu, Śmieszny humor o nauczycielach.
- Tato, tato słyszałem, że Twój tata był głupi!
- Chyba Twój!
- Chyba Twój!
19
Dowcip #26448. - Tato, tato słyszałem, że Twój tata był głupi! w kategorii: Dowcipy o synach, Śmieszny humor o ojcu.
Pani mówi do Jasia:
- Jasiu wytrzyj tablicę.
- Dobrze ale gdzie jest szmata?
- Gdzieś w szafie.
Podczas gdy Jasio szuka szmaty pani pyta dzieci:
- Co napiszecie na tabliczce gdybym umarła?
A Jasio:
- Tu leży szmata.
- Jasiu wytrzyj tablicę.
- Dobrze ale gdzie jest szmata?
- Gdzieś w szafie.
Podczas gdy Jasio szuka szmaty pani pyta dzieci:
- Co napiszecie na tabliczce gdybym umarła?
A Jasio:
- Tu leży szmata.
27