Nauczyciel wchodzi do klasy i mówi
Nauczyciel wchodzi do klasy i mówi:
- Kto głupi wstać.
Jasiu wstaje. Nauczyciel pyta:
- Czemu wstałeś?
- Bo nie chciałem, żeby pan tak sam stał.
- Kto głupi wstać.
Jasiu wstaje. Nauczyciel pyta:
- Czemu wstałeś?
- Bo nie chciałem, żeby pan tak sam stał.
212
Dowcip #26447. Nauczyciel wchodzi do klasy i mówi w kategorii: Żarty o Jasiu, Śmieszny humor o nauczycielach.
- Tato, tato słyszałem, że Twój tata był głupi!
- Chyba Twój!
- Chyba Twój!
19
Dowcip #26448. - Tato, tato słyszałem, że Twój tata był głupi! w kategorii: Dowcipy o synach, Śmieszny humor o ojcu.
Pani mówi do Jasia:
- Jasiu wytrzyj tablicę.
- Dobrze ale gdzie jest szmata?
- Gdzieś w szafie.
Podczas gdy Jasio szuka szmaty pani pyta dzieci:
- Co napiszecie na tabliczce gdybym umarła?
A Jasio:
- Tu leży szmata.
- Jasiu wytrzyj tablicę.
- Dobrze ale gdzie jest szmata?
- Gdzieś w szafie.
Podczas gdy Jasio szuka szmaty pani pyta dzieci:
- Co napiszecie na tabliczce gdybym umarła?
A Jasio:
- Tu leży szmata.
27
Dowcip #26449. Pani mówi do Jasia w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Kawały o nauczycielce.
Jasiu stoi przed salą i wykrzykuje:
- To nielogiczne i niesprawiedliwe.
Podchodzi do niego dyrektor i pyta:
- Jasiu co jest niesprawiedliwe i nielogiczne?
- Bo ja puściłem bąka i musiałem wyjść z sali, a oni siedzą w tym smrodzie.
- To nielogiczne i niesprawiedliwe.
Podchodzi do niego dyrektor i pyta:
- Jasiu co jest niesprawiedliwe i nielogiczne?
- Bo ja puściłem bąka i musiałem wyjść z sali, a oni siedzą w tym smrodzie.
38
Dowcip #26450. Jasiu stoi przed salą i wykrzykuje w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Śmieszne żarty o pierdzeniu, Humor o dyrektorze.
Zaczyna się lekcja polskiego ... Pani ubrana w czarną miniówkę mówi do klasy:
- Dziś na lekcje przyjdzie dyrektor.
Po czym pani zaczęła pisać coś na tablicy. Nagle wchodzi dyrektor i siada w ławce zaraz za ławką Jasia. Pani upuściła kredę, a Jasio usłyszał co dyrektor szepcze ... Pani zaraz mówi do Jasia:
- Jasiu, co napisałam na tablicy?
Jasiek niepewnie wstał i powiedział:
- Ale tyłek.
- Jasiu, jedynka!
Wkurzony Jasiek odwrócił się do dyra i powiedział:
- No i do cholery jasnej, po co podpowiadałeś!
- Dziś na lekcje przyjdzie dyrektor.
Po czym pani zaczęła pisać coś na tablicy. Nagle wchodzi dyrektor i siada w ławce zaraz za ławką Jasia. Pani upuściła kredę, a Jasio usłyszał co dyrektor szepcze ... Pani zaraz mówi do Jasia:
- Jasiu, co napisałam na tablicy?
Jasiek niepewnie wstał i powiedział:
- Ale tyłek.
- Jasiu, jedynka!
Wkurzony Jasiek odwrócił się do dyra i powiedział:
- No i do cholery jasnej, po co podpowiadałeś!
39
Dowcip #26451. Zaczyna się lekcja polskiego ... w kategorii: Kawały o Jasiu, Śmieszne dowcipy o nauczycielce, Humor o dyrektorze.
Nauczyciel pyta Jasia:
- Jakie znasz żywioły?
- Ogień, woda i piwo.
- Piwo? Jasiu co ty wygadujesz?!
- No tak. Zawsze, gdy tata wraca do domu pijany to mama mówi: ”Ojciec znowu w swoim żywiole”.
- Jakie znasz żywioły?
- Ogień, woda i piwo.
- Piwo? Jasiu co ty wygadujesz?!
- No tak. Zawsze, gdy tata wraca do domu pijany to mama mówi: ”Ojciec znowu w swoim żywiole”.
313
Dowcip #26452. Nauczyciel pyta Jasia w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Humor o alkoholu, Kawały o ojcu, Humor o nauczycielce.
Jedzie kierowca ciężarówki i widzi zielonego ludzika:
- Czemu stoisz na ulicy?
- Jestem bardzo głodny i jestem pedałem.
Dał mu kanapkę i pojechał dalej. Spotyka czerwonego ludzika:
- Czemu stoisz na ulicy?
- Chce mi się pić i jestem pedałem.
Dał mu picie i pojechał dalej. Widzi niebieskiego ludzika. Wkurzony wysiada i pyta:
- A Ty pedale czego chcesz?
- Prawo jazdy i dowód rejestracyjny, proszę.
- Czemu stoisz na ulicy?
- Jestem bardzo głodny i jestem pedałem.
Dał mu kanapkę i pojechał dalej. Spotyka czerwonego ludzika:
- Czemu stoisz na ulicy?
- Chce mi się pić i jestem pedałem.
Dał mu picie i pojechał dalej. Widzi niebieskiego ludzika. Wkurzony wysiada i pyta:
- A Ty pedale czego chcesz?
- Prawo jazdy i dowód rejestracyjny, proszę.
49
Dowcip #26453. Jedzie kierowca ciężarówki i widzi zielonego ludzika w kategorii: Śmieszne dowcipy o kierowcach, Humor o policjantach, Śmieszne kawały o homoseksualistach.
- Żyje nam się lepiej. - oznajmił w expose premier.
- To fajnie macie. - pomyślał naród.
- To fajnie macie. - pomyślał naród.
613
Dowcip #26454. - Żyje nam się lepiej. - oznajmił w expose premier. w kategorii: Humor polityczny, Śmieszny humor o Polakach, Humor o politykach.
Idzie Józef Oleksy warszawskim Nowym Światem. Podchodzi do niego starowinka i mówi:
- Nareszcie pana spotkałam, tak o tym marzyłam, tyle na to czekałam. Bardzo się ciesze, że pana widzę, panie Cyrankiewicz.
- Nareszcie pana spotkałam, tak o tym marzyłam, tyle na to czekałam. Bardzo się ciesze, że pana widzę, panie Cyrankiewicz.
114
Dowcip #26455. Idzie Józef Oleksy warszawskim Nowym Światem. w kategorii: Humor o Józefie Oleksym, Śmieszne kawały o staruszkach.
Podchodzi dziennikarz do posła i mówi:
- Panie pośle, tak na pana patrzę. Pan już pół roku pisze ustawę i nic. Pan nawet chodzi po Sejmie tak wolno. Czy jest coś, co pan robi szybko?
Poseł spogląda na dziennikarza i odpowiada:
- Szybko to ja się meczę.
- Panie pośle, tak na pana patrzę. Pan już pół roku pisze ustawę i nic. Pan nawet chodzi po Sejmie tak wolno. Czy jest coś, co pan robi szybko?
Poseł spogląda na dziennikarza i odpowiada:
- Szybko to ja się meczę.
25