Cała Polska dupy chowa
Cała Polska dupy chowa,
Tinky Winky jest z Rzeszowa!
Tinky Winky jest z Rzeszowa!
211
Dowcip #2275. Cała Polska dupy chowa w kategorii: Śmieszny humor o postaciach z bajek, Humor rymowany, Humor o Teletubisiach.
Co mówi trzy tygodniowy chleb do dwu tygodniowego chleba?
- Jesteś czerstwy.
- Jesteś czerstwy.
48
Dowcip #2276. Co mówi trzy tygodniowy chleb do dwu tygodniowego chleba? w kategorii: Śmieszny humor abstrakcyjny, Śmieszne kawały o jedzeniu, Śmieszne kawały zagadki.
Do Jasia łowiącego ryby nad rzeką podchodzi policjant.
- Chłopcze, tu nie wolno łowić ryb. Będziesz musiał zapłacić mandat.
- Ależ ja wcale nie łowię ryb! Ja uczę robaka pływać!
Policjant zbity z tropu milknie, a po chwili nie dając za wygraną mówi:
- A jednak będziesz musiał zapłacić mandat! Ten robak nie ma stroju kąpielowego!
- Chłopcze, tu nie wolno łowić ryb. Będziesz musiał zapłacić mandat.
- Ależ ja wcale nie łowię ryb! Ja uczę robaka pływać!
Policjant zbity z tropu milknie, a po chwili nie dając za wygraną mówi:
- A jednak będziesz musiał zapłacić mandat! Ten robak nie ma stroju kąpielowego!
19
Dowcip #2277. Do Jasia łowiącego ryby nad rzeką podchodzi policjant. w kategorii: Humor o Jasiu, Humor o policjantach, Śmieszne kawały o wędkarzach, Humor o mandatach, Śmieszne dowcipy o robakach.
Idzie facet ulicą, śmieje się sam do siebie i macha ręką. Drugi idzie na przeciwko i mówi:
- Panie, co pan tak się śmiejesz?
Na to ten pierwszy:
- A, opowiadam sobie kawały.
- A dlaczego pan tak machasz ręką?
- Bo niektóre znam!
- Panie, co pan tak się śmiejesz?
Na to ten pierwszy:
- A, opowiadam sobie kawały.
- A dlaczego pan tak machasz ręką?
- Bo niektóre znam!
110
Dowcip #2278. Idzie facet ulicą, śmieje się sam do siebie i macha ręką. w kategorii: Kawały o facetach.
Na przystanku spotykają się dwaj koledzy.
- Jak ci się wiedzie? Ożeniłeś się wreszcie?
- Jeszcze nie?
- To na co czekasz?!
- Na autobus.
- Jak ci się wiedzie? Ożeniłeś się wreszcie?
- Jeszcze nie?
- To na co czekasz?!
- Na autobus.
211
Dowcip #2279. Na przystanku spotykają się dwaj koledzy. w kategorii: Żarty o facetach, Śmieszne kawały o kolegach, Humor o małżeństwie, Śmieszne dowcipy o autobusach.
Przychodzi gość do pośredniaka i pyta:
- Jest jakaś praca dla mnie?
Babka w okienku uśmiecha się słodko:
- Tak, jest. Prezes Orlenu, trzysta tysięcy miesięcznie, służbowe Porsche i dom w Konstancinie.
- Pani żartuje! - mówi facet.
- Tak, ale to pan zaczął.
- Jest jakaś praca dla mnie?
Babka w okienku uśmiecha się słodko:
- Tak, jest. Prezes Orlenu, trzysta tysięcy miesięcznie, służbowe Porsche i dom w Konstancinie.
- Pani żartuje! - mówi facet.
- Tak, ale to pan zaczął.
29
Dowcip #2280. Przychodzi gość do pośredniaka i pyta w kategorii: Humor o facetach, Żarty o urzędnikach, Śmieszne dowcipy o pracy.
Siedzi pani w autobusie z workiem na kolanach. Nagle jakiś pan pyta:
- Może bym tak u pani usiadł na kolanach tak tłoczno jest w autobusie.
- Tylko proszę uważać na jaja!
- W tej torbie są jaja?
- Nie, gwoździe!
- Może bym tak u pani usiadł na kolanach tak tłoczno jest w autobusie.
- Tylko proszę uważać na jaja!
- W tej torbie są jaja?
- Nie, gwoździe!
113
Dowcip #2281. Siedzi pani w autobusie z workiem na kolanach. w kategorii: Śmieszne kawały o jądrach męskich, Humor o pasażerach, Śmieszne dowcipy o autobusach.
Milioner zwiedza stary zamek, który zamierza kupić. Po budowie oprowadza go stary służący.
- Mówili mi, że tu straszy.
- Bzdury! Mieszkam tu od ponad trzystu lat i nikogo nie widziałem.
- Mówili mi, że tu straszy.
- Bzdury! Mieszkam tu od ponad trzystu lat i nikogo nie widziałem.
310
Dowcip #2282. Milioner zwiedza stary zamek, który zamierza kupić. w kategorii: Żarty o duchach, Humor o służących.
Ojciec żegna swojego syna na przystanku:
- Do widzenia Józiu, jedź z Bogiem!
- Co tato mówi! Czy Bóg jeździ drugą klasą?!
- Do widzenia Józiu, jedź z Bogiem!
- Co tato mówi! Czy Bóg jeździ drugą klasą?!
18
Dowcip #2283. Ojciec żegna swojego syna na przystanku w kategorii: Śmieszne kawały o podróżach, Żarty o synu, Żarty o Bogu, Dowcipy o tacie.
Siedzi facet na kanapie i nagle słyszy tupanie zza okna. Patrzy, a tam ścieżka biegnie do lasu.
312