Była rodzinna impreza, zaproszono: ciocię, wujka, babcie, dziadka.
Była rodzinna impreza, zaproszono: ciocię, wujka, babcie, dziadka. Mama wysłała Jasia do sklepu po drożdże. Wszyscy zjedli tort i poszli do domu. Jasiu przyznał się mamie, że zamiast drożdży kupił gwoździe. Mama kazała Jasiowi dzwonić do wszystkich czy im się nic nie stało. Dzwoni do cioci - nic się nie stało. Dzwoni do wujka - nic się nie stało. Dzwoni do babci - mi się nic nie stało ale jak dziadek pierdnął to kota zabiło.
1617
Dowcip #26047. Była rodzinna impreza, zaproszono: ciocię, wujka, babcie, dziadka. w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Humor o dziadku, Śmieszny humor o kotach.
Kubuś Puchatek z Prosiaczkiem płyną łódką. Nagle Kubuś podbiega do Prosiaczka i wali go w łeb. Prosiaczek przestraszony:
- Kubusiu, ale za co?
- A bo wy świnie zawsze coś knujecie!
- Kubusiu, ale za co?
- A bo wy świnie zawsze coś knujecie!
37
Dowcip #26048. Kubuś Puchatek z Prosiaczkiem płyną łódką. w kategorii: Śmieszne dowcipy o Kubusiu Puchatku, Śmieszne dowcipy o postaciach z bajek, Kawały o Prosiaczku.
Rozmowa dwóch kumpli.
- Słuchaj stary, jaką wczoraj fajną dupeczkę spotkałem na imprezie, Śliczna, zgrabna i te piersi, mmm ... Po prostu bogini.
- To nieźle brachu. Wziąłeś chociaż od niej telefon?
- Oczywiście. Chcesz kupić?
- Słuchaj stary, jaką wczoraj fajną dupeczkę spotkałem na imprezie, Śliczna, zgrabna i te piersi, mmm ... Po prostu bogini.
- To nieźle brachu. Wziąłeś chociaż od niej telefon?
- Oczywiście. Chcesz kupić?
16
Dowcip #26049. Rozmowa dwóch kumpli. w kategorii: Śmieszne kawały o mężczyznach, Śmieszny humor o kobietach, Śmieszny humor o złodziejach.
Dlaczego blondynki myślą przed lustrem?
- Bo co dwie głowy, to nie jedna.
- Bo co dwie głowy, to nie jedna.
34
Dowcip #26050. Dlaczego blondynki myślą przed lustrem? w kategorii: Śmieszne dowcipy o blondynkach, Śmieszne dowcipy zagadki, Żarty o lusterku.
Syn pisze do matki z podróży poślubnej:
”Mamo, jestem zadowolony, zadbany, a żona spisuje się na medal!”
- O cholera! - klnie matka. - Ledwo co wzięli ślub, a ta już go kłamać nauczyła!
”Mamo, jestem zadowolony, zadbany, a żona spisuje się na medal!”
- O cholera! - klnie matka. - Ledwo co wzięli ślub, a ta już go kłamać nauczyła!
322
Dowcip #26051. Syn pisze do matki z podróży poślubnej w kategorii: Śmieszny humor o mężu i żonie, Śmieszny humor o mężu, Dowcipy o żonie, Śmieszne kawały o synu, Dowcipy o matce.
Klasa Jasia jedzie na wycieczkę do muzeum. W sali poświęconej starożytnemu Egiptowi chłopiec widzi mumię z tabliczką ”4000 r. p.n.e.”
- Ty, co to jest? - pyta go kolega.
- To chyba numer rejestracyjny auta, które potrąciło tego biedaka ...
- Ty, co to jest? - pyta go kolega.
- To chyba numer rejestracyjny auta, które potrąciło tego biedaka ...
17
Dowcip #26052. Klasa Jasia jedzie na wycieczkę do muzeum. w kategorii: Kawały o Jasiu, Żarty o uczniach, Śmieszny humor o mumiach, Śmieszne dowcipy o muzeum.
Jaś zwierza się koledze:
- Moi rodzice chyba mnie nienawidzą!
- Dlaczego tak myślisz?
- Dają mi różne zabawki do kąpieli ...
- Różne rzeczy bierze się do kąpieli.
- Tak? Toster, suszarkę, radio?!
- Moi rodzice chyba mnie nienawidzą!
- Dlaczego tak myślisz?
- Dają mi różne zabawki do kąpieli ...
- Różne rzeczy bierze się do kąpieli.
- Tak? Toster, suszarkę, radio?!
715
Dowcip #26053. Jaś zwierza się koledze w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Dowcipy o rodzicach, Śmieszne dowcipy o kąpieli.
Proszę pani, a można kogoś ukarać za coś czego nie zrobił? - pyta Jaś nauczycielkę.
Nauczycielka na to:
- Nie można Jasiu.
- Aha, to ja zgłaszam, że nie odrobiłem pracy domowej. - Odpowiada Jaś.
Nauczycielka na to:
- Nie można Jasiu.
- Aha, to ja zgłaszam, że nie odrobiłem pracy domowej. - Odpowiada Jaś.
24
Dowcip #26054. Proszę pani, a można kogoś ukarać za coś czego nie zrobił? w kategorii: Żarty o Jasiu, Śmieszny humor o pracy domowej, Śmieszne dowcipy o nauczycielce.
Dwie blondynki wybrały się na wycieczkę rowerową. Nagle jedna z nich zatrzymuje się i wypuszcza powietrze z kół.
- Co robisz? - pyta zdziwiona koleżanka.
- A nic, miałam za wysoko siodełko.
Wtedy ta druga też zsiada z roweru i odwraca kierownicę oraz siodełko.
- A ty, co robisz?
- Wracam do domu. Nigdzie nie jadę z takim głupolem jak ty ...
- Co robisz? - pyta zdziwiona koleżanka.
- A nic, miałam za wysoko siodełko.
Wtedy ta druga też zsiada z roweru i odwraca kierownicę oraz siodełko.
- A ty, co robisz?
- Wracam do domu. Nigdzie nie jadę z takim głupolem jak ty ...
107
Dowcip #26055. Dwie blondynki wybrały się na wycieczkę rowerową. w kategorii: Dowcipy o blondynkach, Śmieszne dowcipy o rowerze.
Polak w Arabii kupił wielbłąda, lecz wielbłąd go nie słuchał. Wraca do Araba i zaczyna rozmowę:
- Ten wielbłąd jakiś dziwny, nie potrafi biegać chodzić, co pan poradzisz?
- dawaj go pan na kanał.
Arab wziął dwa pustaki trzasną wielbłąda po jajach, a ten poszedł jak burza. Polak na to drapiąc się po głowie.
- Ale jak ja go teraz dogonię?
Arab:
- A stawaj pan na kanał.
- Ten wielbłąd jakiś dziwny, nie potrafi biegać chodzić, co pan poradzisz?
- dawaj go pan na kanał.
Arab wziął dwa pustaki trzasną wielbłąda po jajach, a ten poszedł jak burza. Polak na to drapiąc się po głowie.
- Ale jak ja go teraz dogonię?
Arab:
- A stawaj pan na kanał.
017