Dowcipy o kąpieli
Jasiu idzie się wykąpać, ale bardzo szybko wybiega z łazienki.
- Jasiu co się stało? - pyta mama.
- W naszej wannie coś jest pomarszczonego.
- Jasiu przecież przyjechała do nas babcia i się kąpie.
- Ojej będę miał uraz do końca życia.
- Jasiu co się stało? - pyta mama.
- W naszej wannie coś jest pomarszczonego.
- Jasiu przecież przyjechała do nas babcia i się kąpie.
- Ojej będę miał uraz do końca życia.
1123
Dowcip #10096. Jasiu idzie się wykąpać, ale bardzo szybko wybiega z łazienki. w kategorii: „Kawały o kąpieli”.
Zajączek przychodzi do drogerii:
- Czy jest szampon?
- Tylko jajeczny.
- A to dziękuję, nie skorzystam. Chciałem się cały wykapać.
- Czy jest szampon?
- Tylko jajeczny.
- A to dziękuję, nie skorzystam. Chciałem się cały wykapać.
1223
Dowcip #6714. Zajączek przychodzi do drogerii w kategorii: „Żarty o kąpieli”.
Idą dwie zakonnice i widza dwóch skinów. Jedna do drugiej:
- Ci to chyba nigdy wanny nie widzieli!
Skin, który to usłyszał pyta się kumpla:
- Ty co to jest wanna?
- Nie wiem, nigdy nie chodziłem do kościoła.
- Ci to chyba nigdy wanny nie widzieli!
Skin, który to usłyszał pyta się kumpla:
- Ty co to jest wanna?
- Nie wiem, nigdy nie chodziłem do kościoła.
921
Dowcip #14329. Idą dwie zakonnice i widza dwóch skinów. w kategorii: „Dowcipy o kąpieli”.
Dlaczego blondynka ma dookoła wanny rozwieszoną linkę?
- Żeby za daleko nie odpływała.
- Żeby za daleko nie odpływała.
614
Dowcip #17076. Dlaczego blondynka ma dookoła wanny rozwieszoną linkę? w kategorii: „Żarty o kąpieli”.
Jaś zwierza się koledze:
- Moi rodzice chyba mnie nienawidzą!
- Dlaczego tak myślisz?
- Dają mi różne zabawki do kąpieli ...
- Różne rzeczy bierze się do kąpieli.
- Tak? Toster, suszarkę, radio?!
- Moi rodzice chyba mnie nienawidzą!
- Dlaczego tak myślisz?
- Dają mi różne zabawki do kąpieli ...
- Różne rzeczy bierze się do kąpieli.
- Tak? Toster, suszarkę, radio?!
713
Dowcip #26053. Jaś zwierza się koledze w kategorii: „Kawały o kąpieli”.
Do Nowaków przyjechała w odwiedziny babcia:
- Wnusiu, dobrze się chowasz?
- Staram się, - wzdycha Pawełek - ale mama i tak zawsze mnie znajdzie i wykąpie.
- Wnusiu, dobrze się chowasz?
- Staram się, - wzdycha Pawełek - ale mama i tak zawsze mnie znajdzie i wykąpie.
921
Dowcip #30529. Do Nowaków przyjechała w odwiedziny babcia w kategorii: „Żarty o kąpieli”.
Strażnik wchodzi do celi i mówi:
- Masztalski wychodzić! Kąpiel!
- Czy to konieczne?
- A kiedy się ostatni raz kąpałeś?
- Dwa lata temu. Ale przecież za pół roku wychodzę to mogę wykąpać się w domu!
- Masztalski wychodzić! Kąpiel!
- Czy to konieczne?
- A kiedy się ostatni raz kąpałeś?
- Dwa lata temu. Ale przecież za pół roku wychodzę to mogę wykąpać się w domu!
925
Dowcip #21155. Strażnik wchodzi do celi i mówi w kategorii: „Dowcipy o kąpieli”.
W Morskim Oku kąpie się baca. Na to jeden z turystów:
- Baco, nie zimno Wam?
- Ni.
- Ciepło?
- Ni.
- To jak Wam jest?
- Jędrzej.
- Baco, nie zimno Wam?
- Ni.
- Ciepło?
- Ni.
- To jak Wam jest?
- Jędrzej.
315
Dowcip #17358. W Morskim Oku kąpie się baca. w kategorii: „Dowcipy o kąpieli”.
Pewna piękna kobieta, podczas codziennego spaceru zapuściła się odrobinę dalej niż zwykle i jej oczom ukazał się piękny ogród, którego centralnym elementem był spory staw z krystalicznie czystą wodą. Nie zobaczywszy i nie usłyszawszy nikogo wokół postanowiła się w nim wykąpać. Oczywiście nago. Kiedy rozebrała się i już miała wskoczyć do wody, zza drzewa wyłonił się właściciel ogrodu i oznajmił:
- Proszę pani, pływanie w tym stawie jest zabronione.
- Nie mógł mi pan powiedzieć tego, zanim się rozebrałam?
- Rozbieranie się nie jest zabronione.
- Proszę pani, pływanie w tym stawie jest zabronione.
- Nie mógł mi pan powiedzieć tego, zanim się rozebrałam?
- Rozbieranie się nie jest zabronione.
224
Dowcip #33399. Pewna piękna kobieta w kategorii: „Śmieszny humor o kąpieli”.
Małżeństwo z niedużej, popegeerowskiej wsi wygrało wycieczkę do Paryża. All inclusive oczywiście. Po powrocie wszyscy sąsiedzi zebrali się, aby wysłuchać wrażeń. Wycieczkowicze opowiadają jeden przez drugiego:
- Słuchajcie, w samolocie business class, szampan, kawior, co tylko dusza zapragnie... Na miejscu limuzyna z kierowcą do dyspozycji dwadzieścia cztery godziny na dobę... A hotel jaki!! Pięć gwiazdek... Apartament, wyro to prawie jak lotnisko... A żarcia ile!! I co tylko dusza zapragnie... A łazienki to takiej nie widzieliśmy nigdy!! Wanny, prysznice, jaccuzi!! Aż nie mogliśmy się soboty doczekać, żeby się wykąpać...
- Słuchajcie, w samolocie business class, szampan, kawior, co tylko dusza zapragnie... Na miejscu limuzyna z kierowcą do dyspozycji dwadzieścia cztery godziny na dobę... A hotel jaki!! Pięć gwiazdek... Apartament, wyro to prawie jak lotnisko... A żarcia ile!! I co tylko dusza zapragnie... A łazienki to takiej nie widzieliśmy nigdy!! Wanny, prysznice, jaccuzi!! Aż nie mogliśmy się soboty doczekać, żeby się wykąpać...
311