LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Akwizytor chodzi od domu do domu, aż trafił do domu

Akwizytor chodzi od domu do domu, aż trafił do domu, którego właścicielka nie ma najmniejszej ochoty z nim rozmawiać, zatrzaskuje więc mu drzwi przed nosem. Ku jej zdziwieniu, drzwi nie zamykają się, lecz odskakują z impetem. Próbuje jeszcze raz, lecz rezultat jest identyczny - drzwi powtórnie odbijają się i stoją otworem. Podejrzewając, że akwizytor włożył nogę między drzwi a framugę, kobieta cofa się, aby wziąć taki zamach, który nauczy akwizytora grzeczności. Wówczas odzywa się akwizytor:
- Może odsunie pani najpierw swojego kotka.
1143

Dowcip #346. Akwizytor chodzi od domu do domu, aż trafił do domu w kategorii: Czarny humor kawały, Śmieszne kawały o zwierzętach, Kawały o kotach.

Wróżka mówi do klientki:
- Mąż panią zdradza.
- Chyba musiała pani odwrotnie rozłożyć karty.
2651

Dowcip #347. Wróżka mówi do klientki w kategorii: Humor o kobietach, Śmieszny humor o mężu, Dowcipy o żonie, Śmieszne żarty o zdradzie, Śmieszne kawały o wróżkach.

W Londynie w czasie II wojny światowej na jednym z domów umieszczono napis:
”Zapisz się do wojska, do sekcji skoczków spadochronowych. Teraz bardziej niebezpiecznie jest przejść przez ulicę, niż skoczyć ze spadochronem.”
Pod spodem ktoś dopisał:
”Chętnie bym się zapisał, ale biuro jest po drugiej stronie ulicy”.
1246

Dowcip #348. W Londynie w czasie II wojny światowej na jednym z domów umieszczono w kategorii: Śmieszne kawały o Anglikach, Kawały o wojnie.

Wchodzi facet z wadą wymowy do sklepu mięsnego.
- Fofłose fu hilo młymła!
- SŁUCHAM?!
- Fofłose fu hilo młymła!
- SŁUCHAM?!
- NO FU HILO MŁYMŁA!
Sprzedawca wychodzi na zaplecze i mówi do kolegi:
- Obsłuż klienta, idę do kibla.
Kolega wychodzi i pyta:
- Co panu podać?
- Fofłose fu hilo młymła.
- CZEGO!
- MŁYMŁA!
Sprzedawca woła kierownika:
- Panie kierowniku, może pan zrozumie czego chce ten Facet?
Kierownik chcąc dać przykład personelowi, bardzo uprzejmie:
- Czym mogę panu służyć?
- Hucze, FU HILO MŁYMŁA!
- Mógłby pan powtórzyć?
- FOCHYLONY SHLEF, FU CHILO MŁYMŁA CHŚIAŁEM!
Kierownik przypomina sobie, że na zapleczu mają sprzątaczkę z wadą wymowy. Woła ją i tłumaczy o co chodzi, po czym wychodzi na zaplecze.
Sprzątaczka obsługuje klienta:
- Fucham chana?
- Fu hilo młymła!
Sprzątaczka zważyła, spakowała, skasowała i wychodzi na zaplecze.
Wszyscy do niej podbiegli.
- No i co on chciał?
- No jah fo - fu hilo młymła.
1242

Dowcip #349. Wchodzi facet z wadą wymowy do sklepu mięsnego. w kategorii: Śmieszny humor abstrakcyjny, Dowcipy o chorobach, Śmieszne żarty o sprzedawcach.

Mały chłopczyk wraz z tatusiem znaleźli w lesie małego jeżyka. Leżał pod kępką trawy i drżał z zimna. Chłopczykowi zrobiło się żal jeżyka i poprosił tatusia, żeby zabrali jeżyka do domu. Tata się zgodził, i tak jeżyk zamieszkał u nich.
Chłopczyk bardzo dbał o jeżyka, poił go mleczkiem i dawał mu najlepsze owoce. Jeżyk zajadał ze smakiem i nieraz - ku zdziwieniu chłopca - pomrukiwał z zadowoleniem. Na zimę jeżyk - jak przystało na wszystkie porządne jeżyki - zapadł w zimowy sen. A na wiosnę jeżykowi urosły skrzydła, na czole wyrósł róg i odleciał przez niedomknięte okno.
Wtedy stało się jasne, że chłopczyk z tatusiem nie przynieśli z lasu jeżyka, tylko jakieś ch*j wie co.
1744

Dowcip #350. Mały chłopczyk wraz z tatusiem znaleźli w lesie małego jeżyka. w kategorii: Kawały abstrakcyjne, Śmieszne dowcipy bezsensowne, Żarty o zwierzętach, Śmieszne dowcipy o tacie, Kawały o jeżu.

Wchodzi baba do knajpy z papugą na ręce i mówi:
- Kto zgadnie co to za zwierzę będzie mógł kochać się ze mną całą noc.
Na to jeden z obecnych:
- Aligator!
A baba:
- Skłonna jestem uznać.
534

Dowcip #351. Wchodzi baba do knajpy z papugą na ręce i mówi w kategorii: Dowcipy o babie, Śmieszne żarty o zwierzętach.

- Gazdo, a co tam tak kucacie pod płotem?
- Kupę robię!
- W gaciach?
- Ło Jezu!
1116

Dowcip #352. - Gazdo, a co tam tak kucacie pod płotem? w kategorii: Śmieszny humor o Bacy, Żarty o góralach, Śmieszne kawały po góralsku.

Maryśka pisze list do przyjaciółki:
”Mój Stasiek, to chyba jakiś zboczeniec. Ciągle chce mnie pieprzyć! Wystarczy, że się schylę, on mnie bierze od tyłu. Zaczynam prać - bierze mnie od tyłu, zamiatam podłogę - bierze mnie od tyłu, zmywam naczynia - bierze mnie od tyłu! Mówię ci, koszmar. Całuję - Maryśka.
P.S. Przepraszam za niewyraźne pismo, bo Stasiek.”
1443

Dowcip #353. Maryśka pisze list do przyjaciółki w kategorii: Dowcipy z podtekstem erotycznym, Śmieszne kawały o seksie.

Caryca Katarzyna szukała wytrawnego kochanka, lecz żaden z kandydatów nie wytrwał dłużej niż 50 orgazmów. Katarzyna była niepocieszona. Wkrótce jednak dowiedziała się, że w dalekiej syberyjskiej puszczy mieszka młody drwal, który może zaspokoić każda kobietę. Udała się Katarzyna do owego drwala i mówi:
- Albo zaspokoisz mnie 100 razy, albo mój kat zetnie ci głowę.
Drwal się zgodził i wspólnie z Carycą odliczali kolejne orgazmy drwala:
- 1, 2, 3, ..50, ...,90, ... Katarzyna już nie wytrzymuje, ale drwal mówi miało być 100, to będzie 100 i liczą dalej. Gdy doszło do 99 orgazmu Katarzyna kłamiąc krzyczy:
- 100!
- Nie, 99 mówi drwal.
- 100, według moich rachunków jest już setny raz.
- Caryco, mówi drwal, ja jestem człowiek prosty, ale uczciwy, pogubiliśmy się w rachunkach więc zaczynamy od nowa!
1159

Dowcip #354. Caryca Katarzyna szukała wytrawnego kochanka w kategorii: Żarty erotyczne, Śmieszne kawały historyczne, Kawały o seksie, Kawały o drwalu.

Ojciec z synem są w sklepie. Nagle syn zobaczył kondomy i pyta ojca co to takiego. Ojciec na to:
- No, to są kondomy i używa się ich dla ochrony podczas seksu.
Syn podnosi jedno opakowanie i pyta, czemu w środku są trzy kondomy.
- To dla chłopców z liceum. Jeden na piątek, jeden na sobotę, jeden na niedzielę.
Syn podnosi paczkę z sześcioma kondomami i pyta:
- Dlaczego tu jest sześć?
- To jest dla studentów, dwa na piątek, dwa na sobotę i dwa na niedzielę.
Syn spostrzega paczkę z dwunastoma kondomami i zadaje to samo pytanie. Ojciec na to:
- Synu, te są dla żonatych. Jeden na styczeń, drugi na luty, trzeci na marzec i tak do końca roku.
637

Dowcip #355. Ojciec z synem są w sklepie. w kategorii: Śmieszne dowcipy erotyczne, Śmieszne żarty o zakupach, Humor o synu, Dowcipy o ojcu, Śmieszne kawały o prezerwatywach.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Tłumacz alfabetu Morse'a OnLine

» Używane auta osobowe

» Internetowy słownik antonimów języka polskiego

» Słownik pojęć i definicji

» Definicje krzyżówkowe

» Odmiana imion żeńskich przez przypadki

» Oferty pracy dla opiekunki do dzieci

» Internetowy słownik rymów do czasowników

» Stopniowanie przysłówków online

» Internetowy słownik synonimów języka polskiego

» Wyliczanki dla najmłodszych dzieci

» Zagadki edukacyjne do druku dla dzieci

» Zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost