Żona poszła na spotkanie kobiet wyzwolonych, gdzie dowiedziała się
Żona poszła na spotkanie kobiet wyzwolonych, gdzie dowiedziała się, że kobiety są wykorzystywane, że mężowie powinni sami sobie prać i gotować, a jak nie chcą to trzeba im powiedzieć, że się nie chce ich widzieć przez tydzień. Wraca ona do domu, a mąż od razu prosi o obiad i wyprasowanie koszuli. Ona na to aby sam to załatwił, albo nie chce go widzieć przez tydzień. I rzeczywiście nie widziała go przez tydzień, puki opuchlizna z oka nie zeszła.
1115
Dowcip #22995. Żona poszła na spotkanie kobiet wyzwolonych, gdzie dowiedziała się w kategorii: Dowcipy o kobietach, Śmieszny humor o mężu i żonie, Kawały o mężu, Śmieszne żarty o żonie.
Włamywacz staje przed sądem.
- Nie mogę tego zrozumieć - mówi sędzia - Przecież w tym domu było tyle cennych rzeczy, a pan wyniósł tylko bezwartościowe graty ...
- Panie sędzio! Już moja żona zrobiła mi z tego powodu w domu piekło, a teraz znów pan zaczyna.
- Nie mogę tego zrozumieć - mówi sędzia - Przecież w tym domu było tyle cennych rzeczy, a pan wyniósł tylko bezwartościowe graty ...
- Panie sędzio! Już moja żona zrobiła mi z tego powodu w domu piekło, a teraz znów pan zaczyna.
212
Dowcip #22996. Włamywacz staje przed sądem. w kategorii: Humor o sędziach, Kawały o złodziejach, Śmieszne kawały o żonie, Kawały o sądzie.
Kobieta zmusza ratlerka żeby jej służył.
- Daj spokój - mówi mąż - nic z tego nie będzie.
- Będzie, będzie. Z tobą też na początku nie wychodziło.
- Daj spokój - mówi mąż - nic z tego nie będzie.
- Będzie, będzie. Z tobą też na początku nie wychodziło.
25
Dowcip #22997. Kobieta zmusza ratlerka żeby jej służył. w kategorii: Śmieszny humor o mężu i żonie, Kawały o mężu, Śmieszne żarty o żonie, Żarty o psach.
Kłótnia rodzinna, żona mówi do męża:
- Nie kłóćmy się już. Złość piękności szkodzi!
- A, to ty nie musisz się martwić ...
- Nie kłóćmy się już. Złość piękności szkodzi!
- A, to ty nie musisz się martwić ...
06
Dowcip #22998. Kłótnia rodzinna, żona mówi do męża w kategorii: Kawały o mężu i żonie, Śmieszne kawały o mężu, Kawały o żonie, Śmieszne żarty o kłótniach.
Jedzie rodzinka samochodem po autostradzie. Nagle zatrzymuje ich policjant i mówi:
- Gratuluje, przejechali państwo setnym samochodem po tej autostradzie. Wygrali państwo pięćdziesiąt tysięcy złoty. Co pan zrobi z taką sumą - policjant pyta się mężczyzny.
- No ... Najpierw zrobię sobie prawo jazdy.
- Niech pan go nie słucha on zawsze bredzi jak jest pijany. - mówi żona.
A z tylnego siedzenia odzywa się dziadek:
- A nie mówiłem, że kradzionym autem daleko nie zajedziemy.
- Gratuluje, przejechali państwo setnym samochodem po tej autostradzie. Wygrali państwo pięćdziesiąt tysięcy złoty. Co pan zrobi z taką sumą - policjant pyta się mężczyzny.
- No ... Najpierw zrobię sobie prawo jazdy.
- Niech pan go nie słucha on zawsze bredzi jak jest pijany. - mówi żona.
A z tylnego siedzenia odzywa się dziadek:
- A nie mówiłem, że kradzionym autem daleko nie zajedziemy.
17
Dowcip #22999. Jedzie rodzinka samochodem po autostradzie. w kategorii: Kawały o dziadku, Śmieszne żarty o kierowcach, Śmieszne dowcipy o policjantach, Humor o złodziejach, Żarty o żonie.
Do małego chłopca palącego na ulicy papierosa podchodzi jakaś kobieta i mówi:
- Co by powiedział na to twój ojciec, gdyby się dowiedział, że palisz papierosy?
- A co by powiedział pani mąż, gdyby dowiedział się, że zaczepia pani na ulicy obcych mężczyzn?
- Co by powiedział na to twój ojciec, gdyby się dowiedział, że palisz papierosy?
- A co by powiedział pani mąż, gdyby dowiedział się, że zaczepia pani na ulicy obcych mężczyzn?
213
Dowcip #23000. Do małego chłopca palącego na ulicy papierosa podchodzi jakaś kobieta w kategorii: Śmieszne kawały o chłopcach, Kawały o staruszkach, Śmieszne żarty o papierosach.
- Czy wy się wreszcie pobierzecie? - mówi matka do córki.
- Chciałabym, ale ilekroć pytam go: ”kiedy ślub”, to on mi zaczyna opowiadać o swojej żonie i dzieciach!
- Chciałabym, ale ilekroć pytam go: ”kiedy ślub”, to on mi zaczyna opowiadać o swojej żonie i dzieciach!
25
Dowcip #23001. - Czy wy się wreszcie pobierzecie? - mówi matka do córki. w kategorii: Kawały o córkach, Żarty o mamie, Humor o ślubie.
Przychodzi facet z dzieckiem z przedszkola, a żona wrzeszczy:
- Przecież to nie nasze!
- Ale za to ma sucho i się nie drze ...
- Przecież to nie nasze!
- Ale za to ma sucho i się nie drze ...
03
Dowcip #23002. Przychodzi facet z dzieckiem z przedszkola, a żona wrzeszczy w kategorii: Kawały o dzieciach, Śmieszne żarty o mężu i żonie, Śmieszne dowcipy o mężu, Żarty o żonie.
Późno w nocy mąż Francuz dobiera się do żony Francuzki:
- Nie teraz Jean, jestem taka zmęczona. Zostaw w szklance, rano wypije.
- Nie teraz Jean, jestem taka zmęczona. Zostaw w szklance, rano wypije.
118
Dowcip #23003. Późno w nocy mąż Francuz dobiera się do żony Francuzki w kategorii: Śmieszne kawały erotyczne, Humor o Francuzach, Żarty o żonie.
Jest małżeństwo Małgosia i Jaś. Zawsze jak szli spać to Małgosia całowała Jasia w policzek i tak szli spać. Pewnej nocy Jaś się budzi, a tu zamiast jego żony leży stary dziad w prześcieradle. Jaś zdenerwowany:
- Panie kto Ty jesteś? Gdzie moja żona? Wynocha z mego wyra.
- Janie ja jestem św. Piotr, umarłeś.
- Ale jak to, ja jestem młody, nie mam dzieci jeszcze ... Weź jakoś z Panem Bogiem załatw, żebym mógł wrócić.
Piotr wykonał telefon i mówi:
- Możesz wrócić ale będziesz albo psem albo kurą. Jaś myśli, myśli - pies to lipa hycel resztki ze stołu nie, nie ... Mówi:
- Chce być kurą.
BACH! Jaś stał się kurą ... Idzie przez farmę i spotyka koguta.
- Ty nowa do pukana będziesz dzisiaj. Jaś se myśli mogłem być psem bym jajka se zachował. Nagle go coś w tyłku rusza. Poleciał do kurnika znalazł szefową na największej grzędzie i się pyta:
- Ty coś mnie w tyłku rusza.
- Napnij zwieracze zniesiesz jajko ...
Bach jedno, drugie, piąte, dziesiąte. Nagle słyszy i czuje, że ktoś go bije po twarzy:
- Jasiek, Jasiek.
- Co? Co?
- Wstawaj, całe łóżko zasrałeś!
- Panie kto Ty jesteś? Gdzie moja żona? Wynocha z mego wyra.
- Janie ja jestem św. Piotr, umarłeś.
- Ale jak to, ja jestem młody, nie mam dzieci jeszcze ... Weź jakoś z Panem Bogiem załatw, żebym mógł wrócić.
Piotr wykonał telefon i mówi:
- Możesz wrócić ale będziesz albo psem albo kurą. Jaś myśli, myśli - pies to lipa hycel resztki ze stołu nie, nie ... Mówi:
- Chce być kurą.
BACH! Jaś stał się kurą ... Idzie przez farmę i spotyka koguta.
- Ty nowa do pukana będziesz dzisiaj. Jaś se myśli mogłem być psem bym jajka se zachował. Nagle go coś w tyłku rusza. Poleciał do kurnika znalazł szefową na największej grzędzie i się pyta:
- Ty coś mnie w tyłku rusza.
- Napnij zwieracze zniesiesz jajko ...
Bach jedno, drugie, piąte, dziesiąte. Nagle słyszy i czuje, że ktoś go bije po twarzy:
- Jasiek, Jasiek.
- Co? Co?
- Wstawaj, całe łóżko zasrałeś!
18