Założyć własny sklep internetowy - dwadzieścia złotych.
Założyć własny sklep internetowy - dwadzieścia złotych.
Kupić ’profesjonalny’ szablon do takiego sklepu - złoty pięćdziesiąt na Allegro.
Urodzić promocję stulecia - bezcenne.
Kupić ’profesjonalny’ szablon do takiego sklepu - złoty pięćdziesiąt na Allegro.
Urodzić promocję stulecia - bezcenne.
162
Dowcip #16156. Założyć własny sklep internetowy - dwadzieścia złotych. w kategorii: Kawały o pieniądzach, Śmieszny humor o sklepach.
- Mój ojciec doskonale wiedział kiedy nadejdzie śmierć, znał rok, miesiąc i dzień, kiedy to nastąpi ...
- A skąd o tym wiedział? Był ciężko chory?
- Nie, sędzia mu o tym powiedział.
- A skąd o tym wiedział? Był ciężko chory?
- Nie, sędzia mu o tym powiedział.
14
Dowcip #16157. - Mój ojciec doskonale wiedział kiedy nadejdzie śmierć, znał rok w kategorii: Śmieszne żarty o synach, Humor o ojcu, Śmieszny humor o śmierci.
Sierżant zebrał kompanię i mówi:
- Kto chce pojechać na wykopki ziemniaków na polu siostry generała?
Zgłosiło się dwóch. Sierżant skomentował:
- Dobra, pozostali pójdą na piechotę.
- Kto chce pojechać na wykopki ziemniaków na polu siostry generała?
Zgłosiło się dwóch. Sierżant skomentował:
- Dobra, pozostali pójdą na piechotę.
27
Dowcip #16158. Sierżant zebrał kompanię i mówi w kategorii: Śmieszny humor o żołnierzach, Śmieszne żarty o sierżancie.
Spotyka się Anglik z Polakiem.
- Hi. What is your name?
- Piotr.
- Polish?
- Nie, rzuciłem pół roku temu ...
- Hi. What is your name?
- Piotr.
- Polish?
- Nie, rzuciłem pół roku temu ...
14
Dowcip #16159. Spotyka się Anglik z Polakiem. w kategorii: Śmieszne kawały o Anglikach, Żarty o Polakach.
Rozmawia dwóch przyjaciół:
- Słyszałem, że twoja Teściowa miała wypadek.
- Tak, szła do piwnicy po ziemniaki na obiad, na schodach potknęła się i skręciła kark.
- I co zrobiliście?
- Spaghetti.
- Słyszałem, że twoja Teściowa miała wypadek.
- Tak, szła do piwnicy po ziemniaki na obiad, na schodach potknęła się i skręciła kark.
- I co zrobiliście?
- Spaghetti.
110
Dowcip #16160. Rozmawia dwóch przyjaciół w kategorii: Czarny humor śmieszne żarty, Humor o facetach, Humor o teściowej, Śmieszny humor o gotowaniu.
Do głębokiego dołu wpadli lis, wilk, zając i niedźwiedź. Siedzą już kilka godzin, wyjść nie ma jak. Zgłodnieli. Nagle lis mówi:
- A może zjemy najmłodszego? Kto ma ile lat? Ja piętnaście.
Na to wilk:
- No ja mam dziesięć.
Zając wystraszony:
- Ja, ja mam pięć lat.
A niedźwiedź milczy. Lis podchodzi do niego:
- Misiu, a ty co tak siedzisz cichutko? Ile masz lat?
Niedźwiedź wydął usta i mówi:
- Ja to mam trzy lata, ale jak przywalę to zaraz apetyt przejdzie!
- A może zjemy najmłodszego? Kto ma ile lat? Ja piętnaście.
Na to wilk:
- No ja mam dziesięć.
Zając wystraszony:
- Ja, ja mam pięć lat.
A niedźwiedź milczy. Lis podchodzi do niego:
- Misiu, a ty co tak siedzisz cichutko? Ile masz lat?
Niedźwiedź wydął usta i mówi:
- Ja to mam trzy lata, ale jak przywalę to zaraz apetyt przejdzie!
07
Dowcip #16161. Do głębokiego dołu wpadli lis, wilk, zając i niedźwiedź. w kategorii: Żarty o jedzeniu, Śmieszne dowcipy o lisie, Żarty o niedźwiedziu, Żarty o zajączku.
Kierownik budowy widzi, że jeden z podległych mu ludzi taszczy na plecach worek cementu.
- Hej, Wiśniewski, a nie wygodniej by było na taczce?
- Próbowałem panie kierowniku, ale mnie kolko w plecy uwiera.
- Hej, Wiśniewski, a nie wygodniej by było na taczce?
- Próbowałem panie kierowniku, ale mnie kolko w plecy uwiera.
04
Dowcip #16162. Kierownik budowy widzi w kategorii: Żarty o budowlańcach, Humor o szefie, Śmieszny humor o pracownikach.
Pani od języka polskiego jest bardzo przejęta. Jej lekcji przyszli posłuchać wizytator wraz z dyrektorem. Usiedli w ostatniej ławce. Pani napisała kredą na tablicy zdanie. Kreda upadla jej na podłogę, wiec schyliła się, żeby ją podnieść.
- No, które z was przeczyta, może ty, Heniu - zwróciła się do siedzącego w ostatniej ławce chłopca.
- Ale ma dupę! - sylabizuje Heniu.
- Siadaj, źle, dwója.
- Jak nie umiesz czytać - zwraca się Henio do wizytatora - to nie podpowiadaj.
- No, które z was przeczyta, może ty, Heniu - zwróciła się do siedzącego w ostatniej ławce chłopca.
- Ale ma dupę! - sylabizuje Heniu.
- Siadaj, źle, dwója.
- Jak nie umiesz czytać - zwraca się Henio do wizytatora - to nie podpowiadaj.
03
Dowcip #16163. Pani od języka polskiego jest bardzo przejęta. w kategorii: Śmieszne dowcipy o uczniach, Żarty szkolne, Żarty o nauczycielce.
Coś o szkole:
- Im więcej się uczę, tym więcej wiem.
- Im więcej wiem, tym więcej zapominam.
- Im więcej zapominam, tym mniej wiem ...
Po co się więc uczyć?
- Im więcej się uczę, tym więcej wiem.
- Im więcej wiem, tym więcej zapominam.
- Im więcej zapominam, tym mniej wiem ...
Po co się więc uczyć?
25
Dowcip #16164. Coś o szkole w kategorii: Humor o szkole, Śmieszny humor o nauce.
Czym się rożni socjalizm od kapitalizmu?
- Kapitalizm robi błędy socjalne, zaś socjalizm kapitalne.
- Kapitalizm robi błędy socjalne, zaś socjalizm kapitalne.
210