Wsiada trędowaty do pociągu i jedzie.
Wsiada trędowaty do pociągu i jedzie. Po chwili wsiada kontroler biletów:
- Dzień dobry, bileciki do kontroli.
Trędowaty szuka biletu po kieszeniach, wtem odpada mu ręka. Wyrzuca ją przez okno pociągu. Szuka dalej biletu, odpada mu noga, trędowaty wyrzuca ją przez okno. Szuka nerwowo dalej biletu, a tu odpada mu noga, wyrzuca ja przez okno. A kontroler na to:
- My tu gadu gadu, a Pan mi powoli ucieka.
- Dzień dobry, bileciki do kontroli.
Trędowaty szuka biletu po kieszeniach, wtem odpada mu ręka. Wyrzuca ją przez okno pociągu. Szuka dalej biletu, odpada mu noga, trędowaty wyrzuca ją przez okno. Szuka nerwowo dalej biletu, a tu odpada mu noga, wyrzuca ja przez okno. A kontroler na to:
- My tu gadu gadu, a Pan mi powoli ucieka.
18
Dowcip #4646. Wsiada trędowaty do pociągu i jedzie. w kategorii: Śmieszne żarty o kontrolerach biletów, Śmieszne dowcipy o pociągu, Kawały o pasażerach.
Raz u księdza kapucyna,
tak spowiada się chłopczyna:
- Całowałeś?
- Całowałem, proszę księdza.
- Przecież to rozpusta,
całowałeś dziewczę w usta?!
- Trochę niżej, proszę księdza.
- Jak ja żyję,
całowałeś dziewczę w szyję?
- Trochę niżej, proszę księdza.
- Co za gust.
Całowałeś dziewczę w biust?
- Trochę niżej, proszę księdza.
- No to weźmy wszystko w kupę,
całowałeś dziewczę w dupę?
- Niechaj będę potępiony,
całowałem z drugiej strony!
tak spowiada się chłopczyna:
- Całowałeś?
- Całowałem, proszę księdza.
- Przecież to rozpusta,
całowałeś dziewczę w usta?!
- Trochę niżej, proszę księdza.
- Jak ja żyję,
całowałeś dziewczę w szyję?
- Trochę niżej, proszę księdza.
- Co za gust.
Całowałeś dziewczę w biust?
- Trochę niżej, proszę księdza.
- No to weźmy wszystko w kupę,
całowałeś dziewczę w dupę?
- Niechaj będę potępiony,
całowałem z drugiej strony!
48
Dowcip #4647. Raz u księdza kapucyna w kategorii: Żarty erotyczne, Kawały o duchownych, Śmieszne dowcipy rymowane, Śmieszne kawały o pocałunku i całowaniu.
Prom kosmiczny podchodzi do lądowania. W centrum dowodzenia prowadzący mówi do pilota:
- Podaj mi swoją wysokość i pozycję.
- Ok. Mam sto osiemdziesiąt cm i siedzę z przodu po prawej.
- Podaj mi swoją wysokość i pozycję.
- Ok. Mam sto osiemdziesiąt cm i siedzę z przodu po prawej.
120
Dowcip #4648. Prom kosmiczny podchodzi do lądowania. w kategorii: Śmieszne dowcipy o pilotach, Kawały o kosmosie.
Przylatuje UFO do USA:
- Witam jestem ufoludkiem, tu jest mój statek. Przybyłem żeby was okraść.
- Eee. Nie okradaj nas - jedź do Rosji, tam to będziesz miał łupy.
Jedzie do Rosji, wysiada:
- Witam jestem ufoludkiem, tu jest mój statek. Przybyłem żeby was okraść.
- Eee... Nie okradaj nas, jesteśmy dużym państwem, ale musimy się jakoś trzymać - jedź do Polski.
Jedzie do Polski:
- Witam jestem ufoludkiem, to jest... Gdzie mój statek?
- Witam jestem ufoludkiem, tu jest mój statek. Przybyłem żeby was okraść.
- Eee. Nie okradaj nas - jedź do Rosji, tam to będziesz miał łupy.
Jedzie do Rosji, wysiada:
- Witam jestem ufoludkiem, tu jest mój statek. Przybyłem żeby was okraść.
- Eee... Nie okradaj nas, jesteśmy dużym państwem, ale musimy się jakoś trzymać - jedź do Polski.
Jedzie do Polski:
- Witam jestem ufoludkiem, to jest... Gdzie mój statek?
413
Dowcip #4649. Przylatuje UFO do USA w kategorii: Kawały o Rosjanach, Śmieszne dowcipy o złodziejach, Humor o UFO, Kawały o Polakach, Śmieszny humor o Amerykanach.
Idzie gościu przez dżungle i spotyka trzech murzynów. Ci go złapali i się pytają:
- Śmierć czy bongo - bongo?
- Bongo - bongo, wszystko lepsze niż śmierć.- Odpowiada.
No to wyruchali go we trzech. Idzie dalej i spotyka sześciu murzynów. I znowu ten sam scenariusz i wybiera bongo - bongo. No to wyruchali go w sześciu. Idzie dalej już taki wymęczony i spotyka całe plemię murzynów. Myśli sobie ”teraz tak nie będzie”. I zaczyna uciekać. Ci go jednak złapali i znowu to samo pytanie. Ten już się załamał i mówi:
- Śmierć, wszystko lepsze niż bongo - bongo.
A szaman na to:
- Śmierć przez bongo- bongo.
- Śmierć czy bongo - bongo?
- Bongo - bongo, wszystko lepsze niż śmierć.- Odpowiada.
No to wyruchali go we trzech. Idzie dalej i spotyka sześciu murzynów. I znowu ten sam scenariusz i wybiera bongo - bongo. No to wyruchali go w sześciu. Idzie dalej już taki wymęczony i spotyka całe plemię murzynów. Myśli sobie ”teraz tak nie będzie”. I zaczyna uciekać. Ci go jednak złapali i znowu to samo pytanie. Ten już się załamał i mówi:
- Śmierć, wszystko lepsze niż bongo - bongo.
A szaman na to:
- Śmierć przez bongo- bongo.
319
Dowcip #4650. Idzie gościu przez dżungle i spotyka trzech murzynów. w kategorii: Kawały o Murzynach, Humor o seksie, Śmieszne dowcipy o śmierci.
Przychodzi pedał do sklepu i mówi:
- Proszę tego największego ogórka.
Sprzedawczyni pyta:
- Zapakować?
Pedał odwraca się, ściąga gacie i się wypina:
- Tak, bardzo proszę.
- Proszę tego największego ogórka.
Sprzedawczyni pyta:
- Zapakować?
Pedał odwraca się, ściąga gacie i się wypina:
- Tak, bardzo proszę.
825
Dowcip #4651. Przychodzi pedał do sklepu i mówi w kategorii: Śmieszne dowcipy o zakupach, Śmieszne kawały o sprzedawcach, Kawały o homoseksualistach, Śmieszny humor o ogórkach.
Na stadion wjeżdża grupa kolaży. Sprawozdawca podaje:
- Czy widzicie państwo tego zawodnika w czerwonym krawacie?! On na pewno wygra! O nie! Bardzo przepraszam, to nie krawat, to język! Pewnie przegra!
- Czy widzicie państwo tego zawodnika w czerwonym krawacie?! On na pewno wygra! O nie! Bardzo przepraszam, to nie krawat, to język! Pewnie przegra!
78
Dowcip #4652. Na stadion wjeżdża grupa kolaży. w kategorii: Humor o zawodach, Śmieszne kawały o kolarzach.
Ogłoszenie w gazecie.
”Dziewczyna z końskim ogonem szuka chłopaka z taką samą zaletą”.
”Dziewczyna z końskim ogonem szuka chłopaka z taką samą zaletą”.
310
Dowcip #4653. Ogłoszenie w gazecie. w kategorii: Humor o facetach, Kawały o kobietach.
Wigilia. Facet gotowy, zwarty i czeka na pierwszą gwiazdkę. Oczywiście puste miejsce zostawił, a tu nagle dzwonek.
- Puk,puk!
- Kto tam! - mówi facet.
- Strudzony wędrowiec, czy jest miejsce?
- Jest.
- A mogę skorzystać?
- Nie.
- Czemu?
- Bo tradycyjnie musi być puste!
- Puk,puk!
- Kto tam! - mówi facet.
- Strudzony wędrowiec, czy jest miejsce?
- Jest.
- A mogę skorzystać?
- Nie.
- Czemu?
- Bo tradycyjnie musi być puste!
58
Dowcip #4654. Wigilia. Facet gotowy, zwarty i czeka na pierwszą gwiazdkę. w kategorii: Śmieszne dowcipy o facetach, Śmieszne kawały o świętach, Kawały o podróżowaniu.
Króliczek ma swój sklep i wszyscy do niego przychodzą więc niedźwiedź też postanowił otworzyć sklep. Do niedźwiedzia wszyscy przychodzą królik był zazdrosny wiec przychodzi do niedźwiedzia i się pyta:
- Niedźwiedź masz mąkę?
Niedźwiedź na to:
- No mam.
Po jakiś dziesięciu minutach przychodzi królik i się pyta:
- A maż sól?
- No mam.
Królik myśli, myśli i wymyślił. Idzie do niedźwiedzia i pyta:
- A masz nic?
Niedźwiedź się zastanawia i mówi:
- Zejdź na dół do piwnicy.
Królik zeszedł a niedźwiedź zgasił światło i się pyta:
- Królik widzisz coś?
- Nie.
- No to weź pół kilo i spadaj.
- Niedźwiedź masz mąkę?
Niedźwiedź na to:
- No mam.
Po jakiś dziesięciu minutach przychodzi królik i się pyta:
- A maż sól?
- No mam.
Królik myśli, myśli i wymyślił. Idzie do niedźwiedzia i pyta:
- A masz nic?
Niedźwiedź się zastanawia i mówi:
- Zejdź na dół do piwnicy.
Królik zeszedł a niedźwiedź zgasił światło i się pyta:
- Królik widzisz coś?
- Nie.
- No to weź pół kilo i spadaj.
417