Trener do Gołoty po walce
Trener do Gołoty po walce:
- No pięknie, muszę powiedzieć, że naprawdę przestraszyłeś przeciwnika.
- Jak to?
- Przez trzy minuty, zanim wstałeś, był przekonany, że cie zabił.
- No pięknie, muszę powiedzieć, że naprawdę przestraszyłeś przeciwnika.
- Jak to?
- Przez trzy minuty, zanim wstałeś, był przekonany, że cie zabił.
313
Dowcip #7564. Trener do Gołoty po walce w kategorii: Humor o trenerach, Dowcipy o Andrzeju Gołocie, Śmieszne żarty o boksie.
Dwóch terrorystów samobójców idzie wykonać zadanie.
- Słuchaj Ahmed, czujesz jakiś dreszczyk?
- No pewnie, przecież to mój pierwszy raz.
- Słuchaj Ahmed, czujesz jakiś dreszczyk?
- No pewnie, przecież to mój pierwszy raz.
211
Dowcip #7565. Dwóch terrorystów samobójców idzie wykonać zadanie. w kategorii: Śmieszne dowcipy o samobójcach, Dowcipy o terrorystach.
Idzie nurek w pełnym stroju, akwalung, płetwy, pianka, przez pustynię. Spotyka Araba i pyta:
- Daleko stąd do morza?
- Aa, z pięćset kilometrów.
- Ale żeście plażę odwalili.
- Daleko stąd do morza?
- Aa, z pięćset kilometrów.
- Ale żeście plażę odwalili.
315
Dowcip #7566. Idzie nurek w pełnym stroju, akwalung, płetwy, pianka, przez pustynię. w kategorii: Dowcipy o Arabach, Śmieszne żarty o pustyni, Żarty o nurkach.
Wchodzi facet na dyskotekę w Wąchocku. Przy wejściu zatrzymuje go ochroniarz i pyta:
- Ma pan pistolet?
- Nie.
- A może ma pan nóż?
- Nie.
- Siekierę?
- Nie.
- Kastecik?
- Nie, nie mam nic.
Ochroniarz rozbija o schodek butelkę, daje mu ją i mówi:
- Ja pierdziele, to niech chociaż to pan weźmie ...
- Ma pan pistolet?
- Nie.
- A może ma pan nóż?
- Nie.
- Siekierę?
- Nie.
- Kastecik?
- Nie, nie mam nic.
Ochroniarz rozbija o schodek butelkę, daje mu ją i mówi:
- Ja pierdziele, to niech chociaż to pan weźmie ...
17
Dowcip #7567. Wchodzi facet na dyskotekę w Wąchocku. w kategorii: Dowcipy o Wąchocku, Śmieszny humor o imprezie.
Pracownik do dyrektora:
- Jestem zmuszony prosić pana o podwyżkę, ponieważ interesują się mną trzy firmy.
- A mogę wiedzieć jakie? - pyta dyrektor.
- Elektrownia, gazownia i wodociągi.
- Jestem zmuszony prosić pana o podwyżkę, ponieważ interesują się mną trzy firmy.
- A mogę wiedzieć jakie? - pyta dyrektor.
- Elektrownia, gazownia i wodociągi.
17
Dowcip #7568. Pracownik do dyrektora w kategorii: Śmieszne żarty o pieniądzach, Żarty o szefie, Śmieszne żarty o pracownikach.
Kana galilejska, miejsce gdzie Jezus zamienił wodę w wino. Nad ranem budzą się wszyscy na wielkim kacu i ktoś woła:
- Poślijcie kogoś po wodę ... Na to z drugiego końca pomieszczenia, zrozpaczony głos:
- Tylko nie Jezusa ...
- Poślijcie kogoś po wodę ... Na to z drugiego końca pomieszczenia, zrozpaczony głos:
- Tylko nie Jezusa ...
213
Dowcip #7569. Kana galilejska, miejsce gdzie Jezus zamienił wodę w wino. w kategorii: Śmieszny humor o Jezusie, Śmieszne kawały o alkoholu, Śmieszne kawały religijne.
Dlaczego Francuzi nie pomogli Amerykanom wyrzucić Husajna z Iraku?
- Głupie pytanie, przecież nie pomogli nawet w wyrzucaniu Hitlera z Francji.
- Głupie pytanie, przecież nie pomogli nawet w wyrzucaniu Hitlera z Francji.
411
Dowcip #7570. Dlaczego Francuzi nie pomogli Amerykanom wyrzucić Husajna z Iraku? w kategorii: Żarty o Adolfie Hitlerze, Śmieszne żarty o Francuzach, Śmieszne dowcipne zagadki, Śmieszne żarty o Saddamie Husajnie.
Mężczyzna z notesem w ręku przychodzi do sąsiada:
- Czy zgadzasz się na udział w seksie grupowym?
- A kto w nim bierze udział?
- Ja, ty i twoja żona.
- Nie, nie zgadzam się.
- No to Cię skreślam z listy.
- Czy zgadzasz się na udział w seksie grupowym?
- A kto w nim bierze udział?
- Ja, ty i twoja żona.
- Nie, nie zgadzam się.
- No to Cię skreślam z listy.
210
Dowcip #7571. Mężczyzna z notesem w ręku przychodzi do sąsiada w kategorii: Śmieszny humor o mężczyznach, Śmieszne kawały o żonie, Humor o seksie.
Dlaczego faceci się onanizują?
- Bo lubią uprawiać sex z kimś kogo naprawdę kochają.
- Bo lubią uprawiać sex z kimś kogo naprawdę kochają.
27
Dowcip #7572. Dlaczego faceci się onanizują? w kategorii: Śmieszne dowcipy erotyczne, Dowcipy o mężczyznach, Śmieszny humor zagadka.
Chodzi Dziadek po pokoju ... Wstaje Babcia i mówi:
- A ty co tak chodzisz?
- Bo mi się sexu chce. - odpowiada Dziadek.
- No to chodź. - Babcia zachęca.
- No,a co robię? Chodzę. - Odpowiada oburzony Dziadek.
- A ty co tak chodzisz?
- Bo mi się sexu chce. - odpowiada Dziadek.
- No to chodź. - Babcia zachęca.
- No,a co robię? Chodzę. - Odpowiada oburzony Dziadek.
26