LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Pułkownik sprawdza umiejętności trzech nowych szeregowych

Pułkownik sprawdza umiejętności trzech nowych szeregowych:
- Powiedzcie nam, co potraficie zrobić pożytecznego?
Pierwszy mówi:
- Ja potrafię obsługiwać komputer.
- Dobrze, może być, a Ty?
- Ja znam się na gotowaniu. - mówi drugi.
- Nieźle. A co Ty potrafisz? - pyta trzeciego.
- Ja potrafię zrobić bulbulator.
- A co to jest?
- Proszę o kawałek blachy, gwoździe, młotek i szklankę wody, to pokażę.
Otrzymał to o co prosił, wbił gwoździe w blachę, robiąc w niej dziurki, zalał to wodą i mówi:
- Robi ”bul, bul”? No to bulbulator!
Zirytowany pułkownik:
- Ty głupi jesteś, będziesz hańbą dla wojska!
I wyrzuca blachę przez okno. Po chwili przychodzi major:
- Kurde! Kto wyrzucił nowy bulbulator?!
218

Dowcip #10156. Pułkownik sprawdza umiejętności trzech nowych szeregowych w kategorii: Dowcipy o żołnierzach, Humor o wynalazkach, Kawały o majorze.

Prywatnym jumbo - jetem lecą Ronaldinho, Kaka, Beckham oraz Leo Benhaker i jego dziesięcioletnia córka. Nagle wybuchł jeden z silników i już wszyscy wiedzą, że za chwilę się rozbiją. Tymczasem na pokładzie były tylko cztery spadochrony. Ronaldinho mówi:
- Jestem najlepszym piłkarzem świata, muszę żyć!
I wyskoczył ze spadochronem. Kaka mówi:
- Jestem najlepszym piłkarzem w Europie, muszę żyć!
I wyskoczył ze spadochronem. Beckham mówi:
- Wszyscy uważają, że jestem głupi, ale nie mają racji. Jestem zajebisty, muszę żyć!
I wyskoczył ze spadochronem. Benhaker mówi do córki:
- Jestem już stary, nikt nie będzie za mną płakał, a ty masz jeszcze całe życie przed sobą. Weź ten spadochron.
- Spoko, Beckham jest taki durny, że wziął mój plecak!
110

Dowcip #10157. Prywatnym jumbo - jetem lecą Ronaldinho, Kaka w kategorii: Kawały o dziewczynkach, Kawały o piłkarzach, Dowcipy o samolotach.

Przychodzi kompletnie zjaramy chłopak do dziewczyny. Puka do drzwi, ta po chwili mu otwiera, zaprasza go do środka i mówi:
- Kochanie poczekaj chwilkę, ja skocze do łazienki dokończyć się malować i zaraz wychodzimy.
- Spoko.
Siedzi taki zajarany na kanapie, nagle zachciało mu się srać. ”I co tu teraz zrobić?! Panna w łazience, a ja zaraz nie wytrzymam” - myśli. Zauważył, że na podłodze leży pies. ”Co mi szkodzi, zesram się na podłogę będzie na psa”. Usiadł znowu taki ucieszony na kanapie. Przychodzi panna:
- Co to jest?!
- No pies się zesrał.
- Pluszowy?!
1373

Dowcip #10158. Przychodzi kompletnie zjaramy chłopak do dziewczyny. w kategorii: Humor o narkotykach, Humor o psie, Śmieszne żarty o zabawkach, Śmieszne kawały o kupie.

Przylatuje Real Madryt zagrać z reprezentacją Polski mecz towarzyski. Wysiadają na lotnisku, ale okazuje się, że zapomnieli zabrać ze sobą koszulki, nikt o tym nie pamiętał oprócz Ronaldo.
- Dobra chłopaki, zagram sam ...
- Jak to sam? Przecież nie dasz rady!
- Spokojnie, postaram się.
Mija pierwsze czterdzieści pięć minut, telefon do szatni do Ronaldo ...
- Ronaldo ile jest?
- Spokojnie chłopaki, prowadzę jeden do zera.
Mija dziewięćdziesiąt, telefon do szatni do Ronaldo ...
- Ronaldo ile jest?
- Po jeden
- Ale jak to po jeden?
- No normalnie, w osiemdziesiątej minucie dostałem czerwoną kartkę, a w dziewięćdziesiątej trzeciej Rasiak strzelił gola!
47

Dowcip #10159. Przylatuje Real Madryt zagrać z reprezentacją Polski mecz towarzyski. w kategorii: Kawały o piłkarzach, Dowcipy o piłce nożnej.

Rodzina na kontroli celnej. Celnik znajduje w jednej z walizek pakunek z żółtym proszkiem. Pyta:
- Co to jest?
Na co najmłodsze z dzieci odpowiada:
- Heroina.
- A czemu żółta?
- Bo to dla dzieci. Owocowa ...
18

Dowcip #10160. Rodzina na kontroli celnej. w kategorii: Kawały o dzieciach, Śmieszne żarty o narkotykach, Śmieszne kawały o celnikach.

Rodzinny wypad w góry, mila atmosfera. Nagle mała dziewczynka nachyla się nad krzakiem i krzyczy:
- Patrzcie! Pająk je biedronkę!
Na to zdziwiony ojciec.
- Córeczko, a co to jest ”Dronka”?
413

Dowcip #10161. Rodzinny wypad w góry, mila atmosfera. w kategorii: Śmieszne kawały o córkach, Śmieszne dowcipy o ojcu, Śmieszne dowcipy o pająkach, Śmieszne dowcipy o biedronce.

Rozmawiają pesymista i optymista. Pesymista mówi:
- Już gorzej być nie może.
A optymista na to:
- Może, może!
012

Dowcip #10162. Rozmawiają pesymista i optymista. w kategorii: Śmieszne żarty o optymistach, Śmieszne kawały o pesymistach.

Siedzą przy stole: Amerykanin, Francuz, Turek i Polak i rozprawiają, z czego są najbardziej dumni.
- Ja jestem dumny z CIA - zaczął Amerykanin. - Oni wiedzą wszystko o świecie, często zanim się to wydarzy.
- Ja jestem dumny z naszych kobiet. - kontynuuje Francuz. To najpiękniejsze i najbardziej eleganckie kobiety na świecie, a do tego wcale nie łatwo zaciągnąć którąś do łóżka.
- Może to głupio zabrzmi, - mówi Turek - ale ja jestem dumny z naszych dywanów. To najbardziej okazałe dywany na świecie. Mało kto może sobie na nie pozwolić, dlatego ozdabiają największe rezydencje i pałace.
Polak siedzi cicho.
- A ty, Polaku - dopytują pozostali - z niczego nie jesteś dumny?
- Ja jestem dumny z siebie.
- Jak to?
- W zeszłym tygodniu przeleciałem śliczną Francuzkę na tureckim dywanie w mojej kawalerce i dam sobie łeb uciąć, że CIA o tym, ni cholery, nie wie!
433

Dowcip #10163. Siedzą przy stole w kategorii: Dowcipy o Francuzach, Śmieszne dowcipy o Polakach, Śmieszne dowcipy o Turkach, Humor o Amerykanach.

Spotyka się dwóch Anglików na ulicy.
- Się masz? Co słychać?
- W porządku, jak zwykle. Wiesz, ostatnio posuwałem jedną panienkę. Byłem w tym taki dobry, że Chrystus z krucyfiksu nad moim łóżkiem oderwał ręce od krzyża i zaczął mi bić brawo ...
- To jeszcze nic. Ja mam nad łóżkiem ”Ostatnią wieczerzę” ...
- I co, też ci bili brawo?
- Nie, zrobili falę!
2428

Dowcip #10164. Spotyka się dwóch Anglików na ulicy. w kategorii: Śmieszne kawały o Anglikach, Kawały o Jezusie, Kawały o seksie, Śmieszne dowcipy o obrazach.

W piekle szatan mówi do Polaka, Ruska i Niemca, że daje im trzy lata wolności na ziemi. Przez te trzy lata muszą stworzyć sklepy, których będzie wszystko inaczej wracają do piekła. Po trzech latach idzie do Ruska. Rusek zarządza największym sklepem w Rosji, wielkości połowy Warszawy.
- Rusek, daj mi dwa kilo niczego. - mówi szatan.
Rusek zawiedziony odpowiada, że nie ma i wraca do piekła. Szatan idzie do Niemca, właściciela ogromnego hipermarketu wielkości całego Berlina. Niemiec zadowolony pyta co chce szatan.
- Niemiec, daj mi dwa kilo niczego.
Niemiec posmutniał i od razu został wysłany do piekła. Idzie szatan do Polaka, patrzy, a tam malutki monopolowy na obrzeżach małej wsi. Wchodzi do środka i wesoło zacierając ręce mówi:
- Polak, daj mi dwa kilo niczego.
Polak podrapał się po głowie i mówi do szatana:
- Chodź za mną.
Zaprowadził go na dół do piwnicy, zamknął drzwi i pyta:
- Widzisz coś?
- No niczego.
- To bierz dwa kilo i spadaj.
26

Dowcip #10165. W piekle szatan mówi do Polaka, Ruska i Niemca w kategorii: Śmieszny humor o Polaku, Rusku i Niemcu, Śmieszne dowcipy o diable, Humor o sklepach.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Tłumacz alfabetu Morse'a

» Używane auta osobowe

» Antonimy

» Definicje

» Baza haseł do krzyżówek

» Odmiana przez przypadki imion

» Oferty pracy dla opiekunki do dzieci

» Słownik rymów

» Stopniowanie przysłówków i przymiotników online

» Synonimy

» Wyliczanki do klaskania

» Zagadki edukacyjne do drukowania dla dzieci

» Następna zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost