Przychodzi zajączek do sklepu i mówi
Przychodzi zajączek do sklepu i mówi:
- Dzień dobry, przepraszam pana bardzo po ile jest makowiec?
- Po trzy złote osiemdziesiąt groszy za kilogram, zajączku?
- Hmmmm, drogo, a po ile są okruszki?
- Okruszki są za darmo.
Na to zajączek uradowany:
- To poproszę dwa kilo okruszków
- Dzień dobry, przepraszam pana bardzo po ile jest makowiec?
- Po trzy złote osiemdziesiąt groszy za kilogram, zajączku?
- Hmmmm, drogo, a po ile są okruszki?
- Okruszki są za darmo.
Na to zajączek uradowany:
- To poproszę dwa kilo okruszków
210
Dowcip #6684. Przychodzi zajączek do sklepu i mówi w kategorii: Śmieszne żarty o zajączku, Śmieszne żarty o zwierzętach, Śmieszny humor o zakupach.
Jedzie trzech goście z papugą. Zobaczyli na drodze zdechłą krowę. Pierwszy mówi:
- Wsadź jej w dupę kija to odżyje.
Jadą dalej. Żebrak prosi o pieniądze.
- Spieprzaj żebraku.
Jadą dalej.
Trzeci mówi:
- O cholera, nie wyrobie na zakręcie.
Są w kościele. Ksiądz mówi, że zmarła kobieta, a papuga mówi:
- Wsadź jej w dupę kija to odżyje.
Ksiądz zbiera na tace, a papuga:
- Spieprzaj żebraku.
Ksiądz goni papugę z kijem, a papuga:
-O cholera, nie wyrobie na zakręcie.
- Wsadź jej w dupę kija to odżyje.
Jadą dalej. Żebrak prosi o pieniądze.
- Spieprzaj żebraku.
Jadą dalej.
Trzeci mówi:
- O cholera, nie wyrobie na zakręcie.
Są w kościele. Ksiądz mówi, że zmarła kobieta, a papuga mówi:
- Wsadź jej w dupę kija to odżyje.
Ksiądz zbiera na tace, a papuga:
- Spieprzaj żebraku.
Ksiądz goni papugę z kijem, a papuga:
-O cholera, nie wyrobie na zakręcie.
510
Dowcip #6685. Jedzie trzech goście z papugą. Zobaczyli na drodze zdechłą krowę. w kategorii: Śmieszne kawały o duchownych, Kawały o zwierzętach, Śmieszne kawały o kościele, Śmieszny humor o papudze.
Pies wyszedł pewnego dnia na spacer i widzi nadchodzącego z przeciwka konia. Kiedy zbliżyli się do siebie, koń zapytał:
- Cześć, która godzina?
- Dwadzieścia po drugiej.
Koń poszedł swoją drogą, a pies idzie dalej rozmyślając:
- Hmm, dziwne. Gadający koń.
- Cześć, która godzina?
- Dwadzieścia po drugiej.
Koń poszedł swoją drogą, a pies idzie dalej rozmyślając:
- Hmm, dziwne. Gadający koń.
39
Dowcip #6686. Pies wyszedł pewnego dnia na spacer i widzi nadchodzącego z przeciwka w kategorii: Śmieszne żarty o zwierzętach, Śmieszny humor o psach, Śmieszne kawały o koniu.
Siedzą dwie kaczki. Jedna mówi do drugiej.
- Kwa, kwa.
Druga na to.
- Właśnie miałam to powiedzieć.
- Kwa, kwa.
Druga na to.
- Właśnie miałam to powiedzieć.
39
Dowcip #6687. Siedzą dwie kaczki. Jedna mówi do drugiej. w kategorii: Kawały o zwierzętach, Śmieszne kawały o kaczkach.
Siedzi facet na sedesie, a z sufitu spuszcza się na nitce mały pajączek i mówi do niego:
- Cześć masz klej?
- Nie mam - odpowiada facet.
- No to cześć.- mówi pajączek i wraca na górę.
Drugiego dnia siedzi facet na sedesie, spuszcza się mały pajączek:
- Cześć masz klej? - mówi.
Facet:
- Nie.
- No to cześć.
Na trzeci dzień facet kupił klej żeby dowiedzieć się po co jest on pająkowi potrzebny. Siedzi na sedesie, spuszcza się pajączek i pyta:
- Cześć masz klej?
- Mam - odpowiada facet.
A pajączek:
- No to cześć!
- Cześć masz klej?
- Nie mam - odpowiada facet.
- No to cześć.- mówi pajączek i wraca na górę.
Drugiego dnia siedzi facet na sedesie, spuszcza się mały pajączek:
- Cześć masz klej? - mówi.
Facet:
- Nie.
- No to cześć.
Na trzeci dzień facet kupił klej żeby dowiedzieć się po co jest on pająkowi potrzebny. Siedzi na sedesie, spuszcza się pajączek i pyta:
- Cześć masz klej?
- Mam - odpowiada facet.
A pajączek:
- No to cześć!
611
Dowcip #6688. Siedzi facet na sedesie w kategorii: Śmieszny humor absurdalny, Humor o facetach, Dowcipy o zwierzętach, Żarty o pająkach.
Całują się dwie mrówki. Jedna mówi:
- Jesteś słodka.
- A ty kopnięta!
- Jesteś słodka.
- A ty kopnięta!
4920
Dowcip #6689. Całują się dwie mrówki. w kategorii: Dowcipy bezsensowne, Śmieszny humor o zwierzętach, Śmieszne żarty o mrówkach.
Na pustyni na oazie była studnia. Spotkały się wszystkie zwierzątka, ale żadne nie wiedziało czy jest w niej woda. W końcu mówią do pająka aby spuścił się na dół po nitce i sprawdził. Więc pająk tak uczynił. Jednak w trakcie tej czynności spadł na dół do studni. Jaki z tego morał:
- Nie spuszczaj się bo i tak wpadniesz!
- Nie spuszczaj się bo i tak wpadniesz!
410
Dowcip #6690. Na pustyni na oazie była studnia. w kategorii: Śmieszne kawały o zwierzętach, Dowcipy o pająkach, Żarty z grą słów, Żarty z morałem.
Wiewiórka ogląda pornosa i nagle przyszedł króliczek. No i króliczek pyta się:
- Czy mogę z tobą pooglądać pornosa?
A wiewiórka:
- Ok, chodź do mojej dziupli.
Potem przychodzi koń i mówi:
- Wiewióreczko, wiewióreczko czy mogę z tobą po oglądać pornosa?
A wiewiórka:
- Ale się nie zmieścisz do mojej dziupli.
- To mogę oglądać na gałęzi.
- Ok.
po jakimś czasie króliczek mówi:
- muszę zwalić konia.
- nie nie dzięki, sam zejdę.
- Czy mogę z tobą pooglądać pornosa?
A wiewiórka:
- Ok, chodź do mojej dziupli.
Potem przychodzi koń i mówi:
- Wiewióreczko, wiewióreczko czy mogę z tobą po oglądać pornosa?
A wiewiórka:
- Ale się nie zmieścisz do mojej dziupli.
- To mogę oglądać na gałęzi.
- Ok.
po jakimś czasie króliczek mówi:
- muszę zwalić konia.
- nie nie dzięki, sam zejdę.
614
Dowcip #6691. Wiewiórka ogląda pornosa i nagle przyszedł króliczek. w kategorii: Dowcipy z podtekstem erotycznym, Śmieszne żarty o zwierzętach, Humor o filmach, Śmieszne kawały o wiewiórce, Śmieszne kawały o królikach, Śmieszne dowcipy o koniu, Dowcipy z grą słów.
Mrówka mówi do słonia:
- Słoniu, wyjdź z wody.
- Nie chce mi się.
- Słoniu, wyjdź z wody.
Słoń wyszedł z wody. Mrówka mówi:
- Chciałam zobaczyć czy nie wziąłeś moich kąpielówek.
- Owszem.
- A gdzie je masz?
- W pupie!
- Słoniu, wyjdź z wody.
- Nie chce mi się.
- Słoniu, wyjdź z wody.
Słoń wyszedł z wody. Mrówka mówi:
- Chciałam zobaczyć czy nie wziąłeś moich kąpielówek.
- Owszem.
- A gdzie je masz?
- W pupie!
4725
Dowcip #6692. Mrówka mówi do słonia w kategorii: Dowcipy o zwierzętach, Śmieszne kawały o słoniu, Żarty o mrówkach, Śmieszne żarty o bieliźnie, Kawały o pływaniu.
Jak co roku burmistrz lasu, niedźwiedź, zorganizował ważenie zwierząt. Wszystkie zwierzęta już się zważyły oprócz wilka, sarny i zająca. Podchodzi sarna. Niedźwiedź pyta:
- Sarna ile ty to tak na oko ważysz?
A sarna:
- A z trzydzieści kg.
Zważyła się i wyszło trzydzieści dwa kg. Potem podchodzi wilk. Niedźwiedź pyta go:
- Wilk ile ty na oko ważysz?
A wilk na to:
- A około czterdzieści pięć kg.
Wyszło, że czterdzieści osiem kg. Potem podchodzi zając. Niedźwiedź pyta go:
- Zając ile ty tak na oko ważysz?
A zając na to:
- A z pięćdziesiąt kg.
Niedźwiedź na to:
- Zając, no nie żartuj!
- No nie żartuje - powiedział zając. A niedźwiedź na to:
- Zając no bez jaj.
A zając na to:
- Aaa, bez jaj to z piętnaście kg.
- Sarna ile ty to tak na oko ważysz?
A sarna:
- A z trzydzieści kg.
Zważyła się i wyszło trzydzieści dwa kg. Potem podchodzi wilk. Niedźwiedź pyta go:
- Wilk ile ty na oko ważysz?
A wilk na to:
- A około czterdzieści pięć kg.
Wyszło, że czterdzieści osiem kg. Potem podchodzi zając. Niedźwiedź pyta go:
- Zając ile ty tak na oko ważysz?
A zając na to:
- A z pięćdziesiąt kg.
Niedźwiedź na to:
- Zając, no nie żartuj!
- No nie żartuje - powiedział zając. A niedźwiedź na to:
- Zając no bez jaj.
A zając na to:
- Aaa, bez jaj to z piętnaście kg.
27