Przychodzi córka do matki i mówi
Przychodzi córka do matki i mówi:
- Mamo, jezdem w ciąży.
- Bój się Boga, córeczko! Za dwa miesiące matura, a Ty mówisz ”jezdem”?
- Mamo, jezdem w ciąży.
- Bój się Boga, córeczko! Za dwa miesiące matura, a Ty mówisz ”jezdem”?
410
Dowcip #28865. Przychodzi córka do matki i mówi w kategorii: Śmieszne dowcipy o córkach, Śmieszne żarty o ciąży, Dowcipy o mamie.
Przychodzi czarnuch do domu i mówi do żony:
- Zrób mi gówno z cebulką ...
- Tylko mało cebulki, żeby mi z gęby nie śmierdziało.
- Zrób mi gówno z cebulką ...
- Tylko mało cebulki, żeby mi z gęby nie śmierdziało.
814
Dowcip #28866. Przychodzi czarnuch do domu i mówi do żony w kategorii: Śmieszny humor o Murzynach, Śmieszne żarty o jedzeniu, Śmieszne kawały o kupie.
Przychodzi do lekarza wielki dwumetrowy murzyn i mówi, że go boli w krzyżu. Lekarz tak na niego patrzy i mówi:
- Proszę zrobić mostek pod oknem.
Murzyn zrobił mostek, lekarz tak patrzy i kiwa głową.
- To proszę teraz zrobić mostek pod ścianą.
Murzyn znowu zrobił mostek, a lekarz mruczy pod nosem:
- Nie, nie, niedobrze. A teraz pod drzwiami.
Murzyn wstał i poszedł zrobić mostek pod drzwiami, a lekarz znowu pod nosem:
- Nie, kurde tu też nie. To wie pan co? To proszę jeszcze tu koło biurka. - mówi lekarz.
Na to murzyn się wkurwił i mówi:
- Pan chyba zwariował, przyszedłem z bolącym krzyżem, a pan mi każe robić mostek za mostkiem, już pleców nie czuję.
A na to lekarz:
- Proszę się nie gniewać, bo wie pan, kupiłem sobie taką czarną ławę i nie wiem gdzie ją postawić.
- Proszę zrobić mostek pod oknem.
Murzyn zrobił mostek, lekarz tak patrzy i kiwa głową.
- To proszę teraz zrobić mostek pod ścianą.
Murzyn znowu zrobił mostek, a lekarz mruczy pod nosem:
- Nie, nie, niedobrze. A teraz pod drzwiami.
Murzyn wstał i poszedł zrobić mostek pod drzwiami, a lekarz znowu pod nosem:
- Nie, kurde tu też nie. To wie pan co? To proszę jeszcze tu koło biurka. - mówi lekarz.
Na to murzyn się wkurwił i mówi:
- Pan chyba zwariował, przyszedłem z bolącym krzyżem, a pan mi każe robić mostek za mostkiem, już pleców nie czuję.
A na to lekarz:
- Proszę się nie gniewać, bo wie pan, kupiłem sobie taką czarną ławę i nie wiem gdzie ją postawić.
434
Dowcip #28867. Przychodzi do lekarza wielki dwumetrowy murzyn i mówi w kategorii: Humor o Murzynach, Humor o lekarzach, Kawały o bólu i cierpieniu.
Przychodzi Murzyn późno do domu. Żona do niego:
- Chuchnij!
- Nie no weź, przestań.
- No już chuchaj!!
- No dobra.
Chucha.
- Jadłeś!!!
- Chuchnij!
- Nie no weź, przestań.
- No już chuchaj!!
- No dobra.
Chucha.
- Jadłeś!!!
541
Dowcip #28868. Przychodzi Murzyn późno do domu. w kategorii: Śmieszne żarty o Murzynach, Śmieszne kawały o jedzeniu, Śmieszne żarty o mężu i żonie, Żarty o mężu, Śmieszne żarty o żonie.
Przychodzi facet do apteki i mówi:
- Poproszę tabletki antykoncepcyjne dla mojej dziesięcioletniej córki.
- Pana dziesięcioletnia córka jest aktywna seksualnie?! - pyta zdziwiony aptekarz.
- W zasadzie to nie jest aktywna, bo tylko leży i płacze.
- Poproszę tabletki antykoncepcyjne dla mojej dziesięcioletniej córki.
- Pana dziesięcioletnia córka jest aktywna seksualnie?! - pyta zdziwiony aptekarz.
- W zasadzie to nie jest aktywna, bo tylko leży i płacze.
307
Dowcip #28869. Przychodzi facet do apteki i mówi w kategorii: Dowcipy o córce, Śmieszne dowcipy o tacie, Śmieszne kawały o antykoncepcji, Śmieszne kawały o seksie.
Przychodzi facet do burdelu i prosi o panienkę. Burdel mama pyta:
- Ruda, czarna, blond, gruba, chuda?
- To dla mnie bez znaczenia. - odpowiada facet.
- Zapraszam w takim razie na trzecie piętro do pokoju numer pięć. - Odrzekła burdel mama - Tylko proszę pamiętać, żeby pod żadnym pozorem nie zapalać światła.
Facet wchodzi do pokoju, maca, maca, w końcu namacał panienkę i zaczął bzykać, bzyka i bzyka, myśli sobie co za panna ile ona ma siły. Zadowolony wyszedł z burdelu. Przychodził tak przez kilka następnych dni zawsze do tej samej panienki. Szóstego dnia bzyka i bzyka i nagle wszechogarniający orgazm, sperma leje się strumieniami, z nosa uszu, facet przerażony biegnie do burdelmamy, mówi co się dzieje, a burdelmama do stojących ochroniarzy:
- Chłopcy trzeba zmienić trupa bo ten jest już pełny.
- Ruda, czarna, blond, gruba, chuda?
- To dla mnie bez znaczenia. - odpowiada facet.
- Zapraszam w takim razie na trzecie piętro do pokoju numer pięć. - Odrzekła burdel mama - Tylko proszę pamiętać, żeby pod żadnym pozorem nie zapalać światła.
Facet wchodzi do pokoju, maca, maca, w końcu namacał panienkę i zaczął bzykać, bzyka i bzyka, myśli sobie co za panna ile ona ma siły. Zadowolony wyszedł z burdelu. Przychodził tak przez kilka następnych dni zawsze do tej samej panienki. Szóstego dnia bzyka i bzyka i nagle wszechogarniający orgazm, sperma leje się strumieniami, z nosa uszu, facet przerażony biegnie do burdelmamy, mówi co się dzieje, a burdelmama do stojących ochroniarzy:
- Chłopcy trzeba zmienić trupa bo ten jest już pełny.
1710
Dowcip #28870. Przychodzi facet do burdelu i prosi o panienkę. w kategorii: Śmieszne kawały o mężczyznach, Kawały o agencji towarzyskiej.
Przychodzi facet do kiosku.
- Poproszę trzy gumy.
- Do żucia?
- Nie, do żucia to ja daję bez gumy!
- Poproszę trzy gumy.
- Do żucia?
- Nie, do żucia to ja daję bez gumy!
1618
Dowcip #28871. Przychodzi facet do kiosku. w kategorii: Śmieszne dowcipy o facetach, Śmieszne kawały o zakupach, Śmieszne kawały o prezerwatywach, Śmieszne żarty z grą słów.
Przychodzi facet do lekarza i mówi, że ma penisa jak niemowlę. Lekarz nie chciał uwierzyć, więc kazał mu ściągnąć spodnie. Facet miał racje pięćdziesiąt pięć centymetrów i trzy kilo wagi!
512
Dowcip #28872. Przychodzi facet do lekarza i mówi, że ma penisa jak niemowlę. w kategorii: Śmieszne żarty przychodzi facet do lekarza, Śmieszne dowcipy o penisie.
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, mam problem, ponieważ jestem zbyt inteligentny. Ludzie nie rozumieją moich teorii, nie jestem tolerowany przez rówieśników, gdyż uważają mnie za chorego, panie doktorze, czy można coś z tym zrobić?
Lekarz powiedział, ze może przeprowadzić trudną i ryzykowną operację wycięcia ćwierci mózgu. Tak zrobili. Po miesiącu facet przychodzi znów:
- Panie doktorze, jest nieźle. Niedługo odbieram nagrodę Nobla, mam grono znajomych, spotykam się co jakiś czas, dyskutujemy o sztuce, ale panie doktorze, to jeszcze nie to o czym myślałem.
Po ciężkim namyśle doktor postanowił usunąć kolejną ćwierć mózgu. Po miesiącu pacjent wraca, cały ubrany na czarno, glany, zarost.
- Panie doktorze, jest super, mam z kumplami kapele rockową, dajemy czadu, ale to jeszcze nie do końca to czego się spodziewałem.
Więc doktor usunął trzecią ćwierć. Po miesiącu wraca facet: zgolony na łyso, dresiki, żelik, skóra.
- Stary, jest wyjebanie, mam extra brykę, dużo dup, z wszystkimi na osiedlu się ziomkuje. Ale k usuń mi tą ostatnią ćwiartkę, bo będzie jeszcze bardziej fajnie.
Doktor nie chciał się zgodzić, ale dostał dwie plomby i chcąc nie chcąc ... Wraca pacjent po miesiącu, a doktor się go pyta ”i jak”?
- Dostałem okres ...
- Panie doktorze, mam problem, ponieważ jestem zbyt inteligentny. Ludzie nie rozumieją moich teorii, nie jestem tolerowany przez rówieśników, gdyż uważają mnie za chorego, panie doktorze, czy można coś z tym zrobić?
Lekarz powiedział, ze może przeprowadzić trudną i ryzykowną operację wycięcia ćwierci mózgu. Tak zrobili. Po miesiącu facet przychodzi znów:
- Panie doktorze, jest nieźle. Niedługo odbieram nagrodę Nobla, mam grono znajomych, spotykam się co jakiś czas, dyskutujemy o sztuce, ale panie doktorze, to jeszcze nie to o czym myślałem.
Po ciężkim namyśle doktor postanowił usunąć kolejną ćwierć mózgu. Po miesiącu pacjent wraca, cały ubrany na czarno, glany, zarost.
- Panie doktorze, jest super, mam z kumplami kapele rockową, dajemy czadu, ale to jeszcze nie do końca to czego się spodziewałem.
Więc doktor usunął trzecią ćwierć. Po miesiącu wraca facet: zgolony na łyso, dresiki, żelik, skóra.
- Stary, jest wyjebanie, mam extra brykę, dużo dup, z wszystkimi na osiedlu się ziomkuje. Ale k usuń mi tą ostatnią ćwiartkę, bo będzie jeszcze bardziej fajnie.
Doktor nie chciał się zgodzić, ale dostał dwie plomby i chcąc nie chcąc ... Wraca pacjent po miesiącu, a doktor się go pyta ”i jak”?
- Dostałem okres ...
148
Dowcip #28873. Przychodzi facet do lekarza i mówi w kategorii: Kawały o facetach, Śmieszne kawały o kobietach, Śmieszne żarty przychodzi facet do lekarza.
Przychodzi facet do lekarza linuksiarza i mówi:
- Coś mi wątroba szwankuje.
- Dziwne, u mnie działa ...
- Coś mi wątroba szwankuje.
- Dziwne, u mnie działa ...
157