Przychodzi facet do lekarza i mówi
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, mam problem, ponieważ jestem zbyt inteligentny. Ludzie nie rozumieją moich teorii, nie jestem tolerowany przez rówieśników, gdyż uważają mnie za chorego, panie doktorze, czy można coś z tym zrobić?
Lekarz powiedział, ze może przeprowadzić trudną i ryzykowną operację wycięcia ćwierci mózgu. Tak zrobili. Po miesiącu facet przychodzi znów:
- Panie doktorze, jest nieźle. Niedługo odbieram nagrodę Nobla, mam grono znajomych, spotykam się co jakiś czas, dyskutujemy o sztuce, ale panie doktorze, to jeszcze nie to o czym myślałem.
Po ciężkim namyśle doktor postanowił usunąć kolejną ćwierć mózgu. Po miesiącu pacjent wraca, cały ubrany na czarno, glany, zarost.
- Panie doktorze, jest super, mam z kumplami kapele rockową, dajemy czadu, ale to jeszcze nie do końca to czego się spodziewałem.
Więc doktor usunął trzecią ćwierć. Po miesiącu wraca facet: zgolony na łyso, dresiki, żelik, skóra.
- Stary, jest wyjebanie, mam extra brykę, dużo dup, z wszystkimi na osiedlu się ziomkuje. Ale k usuń mi tą ostatnią ćwiartkę, bo będzie jeszcze bardziej fajnie.
Doktor nie chciał się zgodzić, ale dostał dwie plomby i chcąc nie chcąc ... Wraca pacjent po miesiącu, a doktor się go pyta ”i jak”?
- Dostałem okres ...
- Panie doktorze, mam problem, ponieważ jestem zbyt inteligentny. Ludzie nie rozumieją moich teorii, nie jestem tolerowany przez rówieśników, gdyż uważają mnie za chorego, panie doktorze, czy można coś z tym zrobić?
Lekarz powiedział, ze może przeprowadzić trudną i ryzykowną operację wycięcia ćwierci mózgu. Tak zrobili. Po miesiącu facet przychodzi znów:
- Panie doktorze, jest nieźle. Niedługo odbieram nagrodę Nobla, mam grono znajomych, spotykam się co jakiś czas, dyskutujemy o sztuce, ale panie doktorze, to jeszcze nie to o czym myślałem.
Po ciężkim namyśle doktor postanowił usunąć kolejną ćwierć mózgu. Po miesiącu pacjent wraca, cały ubrany na czarno, glany, zarost.
- Panie doktorze, jest super, mam z kumplami kapele rockową, dajemy czadu, ale to jeszcze nie do końca to czego się spodziewałem.
Więc doktor usunął trzecią ćwierć. Po miesiącu wraca facet: zgolony na łyso, dresiki, żelik, skóra.
- Stary, jest wyjebanie, mam extra brykę, dużo dup, z wszystkimi na osiedlu się ziomkuje. Ale k usuń mi tą ostatnią ćwiartkę, bo będzie jeszcze bardziej fajnie.
Doktor nie chciał się zgodzić, ale dostał dwie plomby i chcąc nie chcąc ... Wraca pacjent po miesiącu, a doktor się go pyta ”i jak”?
- Dostałem okres ...
148
Dowcip #28873. Przychodzi facet do lekarza i mówi w kategorii: Kawały o facetach, Śmieszne kawały o kobietach, Śmieszne żarty przychodzi facet do lekarza.
Przychodzi facet do lekarza linuksiarza i mówi:
- Coś mi wątroba szwankuje.
- Dziwne, u mnie działa ...
- Coś mi wątroba szwankuje.
- Dziwne, u mnie działa ...
157
Dowcip #28874. Przychodzi facet do lekarza linuksiarza i mówi w kategorii: Żarty komputerowe, Śmieszne żarty o lekarzach, Humor przychodzi baba do lekarza.
Przychodzi facet do seksuologa i mówi:
- Panie doktorze, chyba ze mną coś nie w porządku.
- A dlaczego pan tak uważa?
- Bo często mam ochotę na kurę.
- To znaczy?
- No, biorę kurę pod pachę, idę do ogrodu, wykopuje dołek, wkładam tam
jej łepek, obsypuję dokładnie ziemią i jak już jest tak ładnie wypięta,
to biorę ją od tyłu.
- A łapek pan jej nie wiąże?
- No, nie.
- Bo ja zawsze wiążę, żeby mnie po jajach nie drapała.
- Panie doktorze, chyba ze mną coś nie w porządku.
- A dlaczego pan tak uważa?
- Bo często mam ochotę na kurę.
- To znaczy?
- No, biorę kurę pod pachę, idę do ogrodu, wykopuje dołek, wkładam tam
jej łepek, obsypuję dokładnie ziemią i jak już jest tak ładnie wypięta,
to biorę ją od tyłu.
- A łapek pan jej nie wiąże?
- No, nie.
- Bo ja zawsze wiążę, żeby mnie po jajach nie drapała.
57
Dowcip #28875. Przychodzi facet do seksuologa i mówi w kategorii: Dowcipy o mężczyznach, Śmieszne żarty o lekarzach, Śmieszne kawały o seksie, Śmieszne żarty o kurach.
Przychodzi facet do sklepu monopolowego.
- Czy ma pani czystą?
- Tak, myłam dziś rano.
- Czy ma pani czystą?
- Tak, myłam dziś rano.
1324
Dowcip #28876. Przychodzi facet do sklepu monopolowego. w kategorii: Śmieszne żarty o alkoholu, Humor o sprzedawcach, Śmieszny humor z grą słów.
Przychodzi gość do weterynarza z jamnikiem.
- Proszę uciąć temu jamnikowi ogon!
- Ale dlaczego, czy coś temu psu dolega?
- Jutro przyjeżdża teściowa. Nie może być żadnych oznak radości!
- Proszę uciąć temu jamnikowi ogon!
- Ale dlaczego, czy coś temu psu dolega?
- Jutro przyjeżdża teściowa. Nie może być żadnych oznak radości!
35
Dowcip #28877. Przychodzi gość do weterynarza z jamnikiem. w kategorii: Śmieszne żarty o teściowej, Śmieszne kawały o weterynarzu, Kawały o psach.
Przychodzi hipochondryk do lekarza i mówi:
- Panie doktorze żona mnie zdradza, a mi nie rosną rogi.
- Proszę pana, z tymi rogami to tylko takie powiedzenie.
- Uff, a już myślałem, że mam niedobór wapnia.
- Panie doktorze żona mnie zdradza, a mi nie rosną rogi.
- Proszę pana, z tymi rogami to tylko takie powiedzenie.
- Uff, a już myślałem, że mam niedobór wapnia.
515
Dowcip #28878. Przychodzi hipochondryk do lekarza i mówi w kategorii: Żarty o mężczyznach, Śmieszny humor o lekarzach, Śmieszne dowcipy o żonie, Śmieszne żarty o zdradzie.
Przychodzi Jasiu z pierwszego stosunku w jego życiu. Tata się pyta:
- No i jak było?
Jasiu:
- Super, super.
- Ciesze się, to kiedy idziesz na następny?
- A nie wiem, nie wiem. Jeszcze mnie dupa boli więc prędko nie pójdę.
- No i jak było?
Jasiu:
- Super, super.
- Ciesze się, to kiedy idziesz na następny?
- A nie wiem, nie wiem. Jeszcze mnie dupa boli więc prędko nie pójdę.
37
Dowcip #28879. Przychodzi Jasiu z pierwszego stosunku w jego życiu. w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Śmieszne żarty o dupie, Dowcipy o ojcu, Humor o seksie.
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, ostatnio słabo się czuję i odczuwam takie jakby ciążenie w brzuchu, jakby wzdęcie czy coś.
- Proszę się położyć, zbadam panią.
Zbadał ją i mówi:
- Cóż, czeka panią szereg nieprzespanych nocy, wypełnionych płaczem i zmianą pieluch.
- O Boże! Jestem w ciąży?
- Nie, ma Pani raka jelit.
- Panie doktorze, ostatnio słabo się czuję i odczuwam takie jakby ciążenie w brzuchu, jakby wzdęcie czy coś.
- Proszę się położyć, zbadam panią.
Zbadał ją i mówi:
- Cóż, czeka panią szereg nieprzespanych nocy, wypełnionych płaczem i zmianą pieluch.
- O Boże! Jestem w ciąży?
- Nie, ma Pani raka jelit.
155
Dowcip #28880. Przychodzi baba do lekarza w kategorii: Śmieszny humor o babie, Śmieszne dowcipy o lekarzach, Śmieszne żarty przychodzi baba do lekarza, Śmieszne kawały o chorobach.
Przychodzi kobieta do sklepu mięsnego i mówi:
- Poproszę to mięso, tą wędlinkę, może jeszcze tą pierś no i niech pani da jeszcze ten ryj świni.
Ekspedientka mówi:
- Przepraszam, to jest lustro.
- Poproszę to mięso, tą wędlinkę, może jeszcze tą pierś no i niech pani da jeszcze ten ryj świni.
Ekspedientka mówi:
- Przepraszam, to jest lustro.
311
Dowcip #28881. Przychodzi kobieta do sklepu mięsnego i mówi w kategorii: Śmieszne żarty o kobietach, Żarty o zakupach, Humor o lusterku.
Przychodzi koleś do burdelu i mówi, że potrzebuje coś na teraz i to szybko wysypując garść drobnych. Burdel-mama mówi, że za to dostanie tylko pana Mietka. Faceta przydusiło i mówi, że zgoda. Zachodząc do kotłowni gdzie z łopatą ładuje węgiel stary, łysy, brudny i spocony grubas. Burdel-mama mówi
- Panie Mietku klient do pana!
Mietek rzuca łopatę, leniwie podchodzi do Faceta, opuszcza spodnie i wypina w jego kierunku brudny, włochaty i pryszczaty tyłek. Facet na to:
- A nie mógłby pan jakoś mnie zachęcić, wie pan zrobić nastrój.
Mietek odwraca ociężale głowę, wypluwa peta i zapitym barytonem cedzi przez zęby:
- Kocham Cię.
- Panie Mietku klient do pana!
Mietek rzuca łopatę, leniwie podchodzi do Faceta, opuszcza spodnie i wypina w jego kierunku brudny, włochaty i pryszczaty tyłek. Facet na to:
- A nie mógłby pan jakoś mnie zachęcić, wie pan zrobić nastrój.
Mietek odwraca ociężale głowę, wypluwa peta i zapitym barytonem cedzi przez zęby:
- Kocham Cię.
2212