Kaczyński i Tusk mieli wypadek samochodowy.
Kaczyński i Tusk mieli wypadek samochodowy. Oczywiście pokłócili się czyja wina. Kaczyński nie wytrzymał mówi:
- Donku,nie kłóćmy się, moja wina.
Tusk zmieszany:
- Nie no Jarciu, moja w końcu raczej.
Kaczyński na to sprawiedliwie:
- Wina leży po obu stronach. Nic się nie stało. Rozejm?
Wyciąga piersiówkę podając Tuskowi. Tusk pije, oddaje Kaczyńskiemu, a ten chowa ją do kieszeni.
Tusk pyta:
- A Ty nie pijesz?
- Nie, ja czekam na policję.
- Donku,nie kłóćmy się, moja wina.
Tusk zmieszany:
- Nie no Jarciu, moja w końcu raczej.
Kaczyński na to sprawiedliwie:
- Wina leży po obu stronach. Nic się nie stało. Rozejm?
Wyciąga piersiówkę podając Tuskowi. Tusk pije, oddaje Kaczyńskiemu, a ten chowa ją do kieszeni.
Tusk pyta:
- A Ty nie pijesz?
- Nie, ja czekam na policję.
13107
Dowcip #72. Kaczyński i Tusk mieli wypadek samochodowy. w kategorii: Śmieszne żarty o Donaldzie Tusku, Żarty o Jarosławie Kaczyńskim, Humor o alkoholu, Śmieszne kawały polityczne, Śmieszne kawały o wypadkach samochodowych, Śmieszny humor o kłótniach.
Nie mogę pić wódki, bo potem leci mi krew z nosa.
- Nie przejmuj się, ja też mam nerwową żonę.
- Nie przejmuj się, ja też mam nerwową żonę.
25
Dowcip #73. Nie mogę pić wódki, bo potem leci mi krew z nosa. w kategorii: Humor o alkoholu, Śmieszne kawały o mężczyznach, Humor o pijakach, Śmieszne kawały o żonie, Śmieszne żarty o krwi.
Jest Rus, Czech i Lech. Znaleźli skrzynie jabłek i musieli się jakoś podzielić.
Lech mówi:
- Kto wymyśli wierszyk bierze jabłko.
Rus mówi:
- Mickiewicz pisze piękne wiersze więc wezmę jabłko pierwsze.
Czech:
- Mickiewicz pisze wiersze długie, więc wezmę jabłko drugie.
Lech mówi:
- A ch*j wam obu w dupę, biorę jabłek całą kupę.
Lech mówi:
- Kto wymyśli wierszyk bierze jabłko.
Rus mówi:
- Mickiewicz pisze piękne wiersze więc wezmę jabłko pierwsze.
Czech:
- Mickiewicz pisze wiersze długie, więc wezmę jabłko drugie.
Lech mówi:
- A ch*j wam obu w dupę, biorę jabłek całą kupę.
68230
Dowcip #74. Jest Rus, Czech i Lech. w kategorii: Humor o Lechu Czechu i Rusie, Humor rymowany, Śmieszne kawały o treści wulgarnej.
Jasiu dostał złą ocenę. Pani mówi:
- Jasiu, będę musiała zawiadomić tatę.
Jasio odpowiada:
- Tatę przejechał walec, a mamę też przejechał walec, a babcie też walec, dziadka też walec.
- Ale na pewno masz wujka lub ciocię.
- Ich też przejechał walec.
Pani mówi do Jasia:
- Jasiu biedny co ty będziesz robił?
- Dalej będę jeździł walcem.
- Jasiu, będę musiała zawiadomić tatę.
Jasio odpowiada:
- Tatę przejechał walec, a mamę też przejechał walec, a babcie też walec, dziadka też walec.
- Ale na pewno masz wujka lub ciocię.
- Ich też przejechał walec.
Pani mówi do Jasia:
- Jasiu biedny co ty będziesz robił?
- Dalej będę jeździł walcem.
47150
Dowcip #75. Jasiu dostał złą ocenę. w kategorii: Czarny humor kawały, Humor o Jasiu, Śmieszne kawały o nauczycielach, Śmieszne żarty o ocenach szkolnych.
Co wyjdzie jak połączymy Jarka Kaczyńskiego z Tuskiem?
- Kaczor Donald.
- Kaczor Donald.
525
Dowcip #76. Co wyjdzie jak połączymy Jarka Kaczyńskiego z Tuskiem? w kategorii: Humor o Donaldzie Tusku, Śmieszne kawały o Jarosławie Kaczyńskim, Śmieszny humor zagadka.
Idzie Czerwony Kapturek przez las. Nagle z krzaków wyskakuje wilk, stary zboczeniec i się drze:
- Kapturku, nareszcie Cię pocałuję tam, gdzie jeszcze nikt Cię nie całował!
Kapturek patrzy na niego zdziwiona i mówi:
- Chyba w koszyk.
- Kapturku, nareszcie Cię pocałuję tam, gdzie jeszcze nikt Cię nie całował!
Kapturek patrzy na niego zdziwiona i mówi:
- Chyba w koszyk.
21140
Dowcip #77. Idzie Czerwony Kapturek przez las. w kategorii: Dowcipy erotyczne, Śmieszne kawały o postaciach z bajek, Śmieszne żarty o wilku, Kawały o Czerwonym Kapturku, Śmieszne dowcipy o pocałunku i całowaniu.
Na lekcji angielskiego:
- Jasiu, jak powiesz po angielsku: księżniczka?
- Princessa - odpowiada Jasiu.
A książę?
- Pricne polo.
- Jasiu, jak powiesz po angielsku: księżniczka?
- Princessa - odpowiada Jasiu.
A książę?
- Pricne polo.
13113
Dowcip #78. Na lekcji angielskiego w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Śmieszne kawały szkolne.
Podchodzi pedofil do małej dziewczynki.
- Dziewczynko, czy jak dam ci cukierka, to dasz się pogłaskać po rączce?
Dziewczynka na to:
- A pewnie, dam.
- A jak ci dam jeszcze jednego cukierka, to dasz się pogłaskać po buźce?
- No, dam.
- A jak ci dam całą torebkę cukierków, to dasz się pogłaskać po pupci?
- No tak, dam.
Następnego dnia dziewczynka siedzi z koleżankami w piaskownicy. Robią babki, rozmawiają... Dziewczynka opowiada koleżankom:
- Słuchajcie, poznałam faceta, fajny, taki starszy trochę, tylko cukrzycy dostanę zanim mnie przeleci!
- Dziewczynko, czy jak dam ci cukierka, to dasz się pogłaskać po rączce?
Dziewczynka na to:
- A pewnie, dam.
- A jak ci dam jeszcze jednego cukierka, to dasz się pogłaskać po buźce?
- No, dam.
- A jak ci dam całą torebkę cukierków, to dasz się pogłaskać po pupci?
- No tak, dam.
Następnego dnia dziewczynka siedzi z koleżankami w piaskownicy. Robią babki, rozmawiają... Dziewczynka opowiada koleżankom:
- Słuchajcie, poznałam faceta, fajny, taki starszy trochę, tylko cukrzycy dostanę zanim mnie przeleci!
1256
Dowcip #79. Podchodzi pedofil do małej dziewczynki. w kategorii: Kawały erotyczne, Śmieszne żarty o dziewczynkach, Kawały o słodyczach, Śmieszne dowcipy o pedofilach.
Leci samolotem Lech, Czech i Rus. Lecą, a nagle odleciało dno. Lech, Czech i Rus wiszą na trzech belkach od dna samolotu. Pilot mówi do nich:
- Któryś z was musi się puścić bo inaczej samolot spadnie na ziemie.
Lech, Czech i Rus namawiają się długo po czym Lech mówi:
- Lecę!
A Rus na to:
- Brawo! - i bije brawo.
- Któryś z was musi się puścić bo inaczej samolot spadnie na ziemie.
Lech, Czech i Rus namawiają się długo po czym Lech mówi:
- Lecę!
A Rus na to:
- Brawo! - i bije brawo.
1533
Dowcip #80. Leci samolotem Lech, Czech i Rus. Lecą, a nagle odleciało dno. w kategorii: Kawały Lech Czech i Rus, Śmieszny humor o samolotach.
Pewien facet miał 50- centymetrowy interes. Stwierdził że z tak dużym nie będzie chciała go żadna dziewczyna, więc musiał się z tym uporać. Poszedł to czarownicy, a ta powiedziała mu że ma iść do lasu, tam na środku lasu będzie kamień i na nim będzie siedziała żaba. Miał zadać jej takie pytanie, na które żabka odpowie ”nie” i wtedy interes skróci się o 10 cm. Poszedł więc i pyta żabkę:
- Żabko, dasz mi buzi?
Żabka na to:
- Nie!
Ubyło 10 cm. Facet już wraca, ale stwierdził, że 40 cm to jeszcze za dużo, więc znów pyta:
- Żabko, dasz mi buzi?
- Nie!
Teraz facet wraca z 30 cm. Pomyślał jednak, że 20 cm w zupełności wystarczy. Idzie więc jeszcze raz i pyta:
- Żabko, dasz mi buzi?
A żabka na to:
- Nie, nie i jeszcze raz nie!
- Żabko, dasz mi buzi?
Żabka na to:
- Nie!
Ubyło 10 cm. Facet już wraca, ale stwierdził, że 40 cm to jeszcze za dużo, więc znów pyta:
- Żabko, dasz mi buzi?
- Nie!
Teraz facet wraca z 30 cm. Pomyślał jednak, że 20 cm w zupełności wystarczy. Idzie więc jeszcze raz i pyta:
- Żabko, dasz mi buzi?
A żabka na to:
- Nie, nie i jeszcze raz nie!
330