Dowcipy o Donaldzie Tusku
Leci samolotem Tusk i dwóch Kaczyńskich. Tusk mówi:
- Jakbym rozsypał tu dziesięć złotych w złotówkach, to by dziesięć osób było szczęśliwych.
Na co Lech Kaczyński:
- Takiś Kozak? Jakbym rozsypał sto w złotówkach, to by sto osób było szczęśliwych!
Na co brat:
- Ooo, nie przeginaj! Jakbym rozsypał tysiąc w złotówkach, to by tysiąc osób było szczęśliwych.
Odzywa się pilot:
- A jakbym ja rozbił samolot, to by cały świat był szczęśliwy!
- Jakbym rozsypał tu dziesięć złotych w złotówkach, to by dziesięć osób było szczęśliwych.
Na co Lech Kaczyński:
- Takiś Kozak? Jakbym rozsypał sto w złotówkach, to by sto osób było szczęśliwych!
Na co brat:
- Ooo, nie przeginaj! Jakbym rozsypał tysiąc w złotówkach, to by tysiąc osób było szczęśliwych.
Odzywa się pilot:
- A jakbym ja rozbił samolot, to by cały świat był szczęśliwy!
6830
Dowcip #10241. Leci samolotem Tusk i dwóch Kaczyńskich. w kategorii: „Dowcipy o Donaldzie Tusku”.
Platformie zaczynają drastycznie spadać sondaże, w związku z tym Tusk postanawia chwycić się ostatniej deski ratunku, pomocy z góry. Modli się więc:
- Panie Boże, wiem, miałem nie klękać przed księdzem, ale jeżeli przegram wybory i ludzie odkryją ile ukradliśmy, to mnie zabiją. Proszę, pomóż mi ...
Nieoczekiwanie odzywa się Bóg:
- Donek, nigdy cię za bardzo nie lubiłem, ale niech ci będzie.
Uradowany premier zwołuje konferencję prasową nad jeziorem i mówi:
- Jestem prawdziwym cudotwórcą i zaraz to udowodnię. Zobaczycie, będzie wam się żyło lepiej!
Podchodzi do jeziora i zaczyna chodzić po wodzie. Czeka na aplauz, zamiast tego leci kamień. Drugi, trzeci, w końcu cała lawina. Donald wpatruje się zdziwiony, a ludzie krzyczą:
- I to ma być premier? Nawet pływać nie umie!
- Panie Boże, wiem, miałem nie klękać przed księdzem, ale jeżeli przegram wybory i ludzie odkryją ile ukradliśmy, to mnie zabiją. Proszę, pomóż mi ...
Nieoczekiwanie odzywa się Bóg:
- Donek, nigdy cię za bardzo nie lubiłem, ale niech ci będzie.
Uradowany premier zwołuje konferencję prasową nad jeziorem i mówi:
- Jestem prawdziwym cudotwórcą i zaraz to udowodnię. Zobaczycie, będzie wam się żyło lepiej!
Podchodzi do jeziora i zaczyna chodzić po wodzie. Czeka na aplauz, zamiast tego leci kamień. Drugi, trzeci, w końcu cała lawina. Donald wpatruje się zdziwiony, a ludzie krzyczą:
- I to ma być premier? Nawet pływać nie umie!
3162
Dowcip #30489. Platformie zaczynają drastycznie spadać sondaże w kategorii: „Dowcipy o Donaldzie Tusku”.
Premier Tusk zlikwidował wszystkie ministerstwa, a w ich miejsce powołał trzy nowe:
1. Zdrowia.
2. Szczęścia.
3. Pomyślności.
1. Zdrowia.
2. Szczęścia.
3. Pomyślności.
1484
Dowcip #26459. Premier Tusk zlikwidował wszystkie ministerstwa w kategorii: „Kawały o Donaldzie Tusku”.
Tusk umarł i dostał możliwość wyboru miedzy Niebem, a Piekłem. W Niebie widzi modlących się, grających na harfach, śpiewających. Nuda. Za to w Piekle balanga, popijawy, panienki, wesołe towarzystwo ... Wybrał Piekło. Ale jak tam trafił, balangi już nie było, tylko tradycyjnie umieścili go w kotle ze smołą.
Tusk na to wszystko poskarżył się diabłu, że nie tak miało być. Na co ten odparł:
- Sam to wiesz najlepiej, kampania wyborcza ma swoje prawa.
Tusk na to wszystko poskarżył się diabłu, że nie tak miało być. Na co ten odparł:
- Sam to wiesz najlepiej, kampania wyborcza ma swoje prawa.
13190
Dowcip #26458. Tusk umarł i dostał możliwość wyboru miedzy Niebem, a Piekłem. w kategorii: „Śmieszne żarty o Donaldzie Tusku”.
Gdzie powinien zostać ścięty premier Donald Tusk?
- W Pułtusku!
- W Pułtusku!
1372
Dowcip #25536. Gdzie powinien zostać ścięty premier Donald Tusk? w kategorii: „Humor o Donaldzie Tusku”.
Dlaczego Tusk i Merkel tak szybko znaleźli wspólny język?
- Bo ich dziadkowie walczyli w jednym okopie.
- Bo ich dziadkowie walczyli w jednym okopie.
15133
Dowcip #32133. Dlaczego Tusk i Merkel tak szybko znaleźli wspólny język? w kategorii: „Śmieszne kawały o Donaldzie Tusku”.
Tusk przychodzi do wróżki i prosi, żeby przepowiedziała mu przyszłość. Ona mówi:
- Jedziesz długim, czarnym samochodem. Wokół niego stoją tysiące osób.
- Ojej. - mówi Tusk - To chyba dobrze.
- Wszyscy są szczęśliwi, krzyczą i machają flagami.
- Oni mnie kochają, a czy ściskam ich ręce?
- Nie.
- Dlaczego?
- Trumna jest zamknięta.
- Jedziesz długim, czarnym samochodem. Wokół niego stoją tysiące osób.
- Ojej. - mówi Tusk - To chyba dobrze.
- Wszyscy są szczęśliwi, krzyczą i machają flagami.
- Oni mnie kochają, a czy ściskam ich ręce?
- Nie.
- Dlaczego?
- Trumna jest zamknięta.
17138
Dowcip #31743. Tusk przychodzi do wróżki i prosi, żeby przepowiedziała mu przyszłość. w kategorii: „Żarty o Donaldzie Tusku”.
Na konferencji prasowej Premier Tusk odpowiada na pytania dziennikarzy:
- Panie Premierze, ceny rosną, a wynagrodzenia raczej nie, jak naród daje sobie z tym radę?
- Naród żyje, daje sobie radę.
- A co Pan powie o kryzysie w służbie zdrowia? Leki drogie, mało miejsc w szpitalach.
- Ludzie żyją i sobie radzą, wszystko w porządku.
- Kwestia niskich emerytur, kryzys finansów publicznych ... Co na to społeczeństwo?
- Społeczeństwo żyje i ma się dobrze. Ostatnie pytanie proszę.
Wstaje jegomość dziennikarz:
- Panie premierze, a cyjankiem Pan próbował?
- Panie Premierze, ceny rosną, a wynagrodzenia raczej nie, jak naród daje sobie z tym radę?
- Naród żyje, daje sobie radę.
- A co Pan powie o kryzysie w służbie zdrowia? Leki drogie, mało miejsc w szpitalach.
- Ludzie żyją i sobie radzą, wszystko w porządku.
- Kwestia niskich emerytur, kryzys finansów publicznych ... Co na to społeczeństwo?
- Społeczeństwo żyje i ma się dobrze. Ostatnie pytanie proszę.
Wstaje jegomość dziennikarz:
- Panie premierze, a cyjankiem Pan próbował?
681
Dowcip #28748. Na konferencji prasowej Premier Tusk odpowiada na pytania w kategorii: „Humor o Donaldzie Tusku”.
W szkole na lekcji Pani poświeciła całą godzinę wychowawczą na chwalenie pana premiera Tuska.
- Dzieci, czy jeszcze coś chcecie wiedzieć? - zapytała, gdy wyczerpał się jej wątek.
Dziewczynka podnosi rękę i pyta:
- Proszę pani, czy pan premier Tusk sika?
Na co pani, po chwili milczenia, odpowiada:
- Tak, ale rzadko.
- Dzieci, czy jeszcze coś chcecie wiedzieć? - zapytała, gdy wyczerpał się jej wątek.
Dziewczynka podnosi rękę i pyta:
- Proszę pani, czy pan premier Tusk sika?
Na co pani, po chwili milczenia, odpowiada:
- Tak, ale rzadko.
1063
Dowcip #26457. W szkole na lekcji Pani poświeciła całą godzinę wychowawczą na w kategorii: „Humor o Donaldzie Tusku”.
Kaczyński i Tusk mieli wypadek samochodowy. Oczywiście pokłócili się czyja wina. Kaczyński nie wytrzymał mówi:
- Donku,nie kłóćmy się, moja wina.
Tusk zmieszany:
- Nie no Jarciu, moja w końcu raczej.
Kaczyński na to sprawiedliwie:
- Wina leży po obu stronach. Nic się nie stało. Rozejm?
Wyciąga piersiówkę podając Tuskowi. Tusk pije, oddaje Kaczyńskiemu, a ten chowa ją do kieszeni.
Tusk pyta:
- A Ty nie pijesz?
- Nie, ja czekam na policję.
- Donku,nie kłóćmy się, moja wina.
Tusk zmieszany:
- Nie no Jarciu, moja w końcu raczej.
Kaczyński na to sprawiedliwie:
- Wina leży po obu stronach. Nic się nie stało. Rozejm?
Wyciąga piersiówkę podając Tuskowi. Tusk pije, oddaje Kaczyńskiemu, a ten chowa ją do kieszeni.
Tusk pyta:
- A Ty nie pijesz?
- Nie, ja czekam na policję.
13107