Jedzie sobie facet Mercedesem i widzi
Jedzie sobie facet Mercedesem i widzi, że na poboczu stoi syrenka z podniesioną maską. Facet myśli sobie”wezmę gościa na hol”. Zjechał na pobocze, i mówi do faceta:
- Jak zapali to niech pan zamruga światłami.
Nagle obok nich przejechało ze świstem BMW. Kierowca Mercedesa krzyczy:
- Jak to BMW ma być szybsze od Mercedesa?! Nigdy!
Wskoczył do samochodu i rusza z piskiem opon. Gdy tak ścigali się ze sobą nie zauważyli stojącego na poboczu policjanta.
Policjant nadaje przez radio:
- Niesamowite! Na trasie E456, jadą Mercedes i BMW z prędkością dwieście kilometrów na godzinę!
- No i co w tym niesamowitego?!
- Odpowiada głos z radia.
- No to, że za nimi jedzie Syrenka i mruga światłami, żeby ustąpili jej z drogi!
- Jak zapali to niech pan zamruga światłami.
Nagle obok nich przejechało ze świstem BMW. Kierowca Mercedesa krzyczy:
- Jak to BMW ma być szybsze od Mercedesa?! Nigdy!
Wskoczył do samochodu i rusza z piskiem opon. Gdy tak ścigali się ze sobą nie zauważyli stojącego na poboczu policjanta.
Policjant nadaje przez radio:
- Niesamowite! Na trasie E456, jadą Mercedes i BMW z prędkością dwieście kilometrów na godzinę!
- No i co w tym niesamowitego?!
- Odpowiada głos z radia.
- No to, że za nimi jedzie Syrenka i mruga światłami, żeby ustąpili jej z drogi!
310
Dowcip #13970. Jedzie sobie facet Mercedesem i widzi w kategorii: Humor o policjantach, Śmieszne żarty o przekraczaniu prędkości, Dowcipy o autach.
Pewien człowiek miał papugę, a konkretnie samca i tak myśli sobie:
- Biedak jest samotny.
Więc postanowił poszukać w gazecie ogłoszeń odnośnie zwierząt. Szuka, szuka i szuka... Znalazł! Zadzwonił, umówił się z właścicielem papugi samicy. Właściciel papugi przyjechał. Uzgodnili cenę - sto dolarów
Słuchają, a tam skrzeczenie, piszczenie, krzyczenie. Więc postanowili sprawdzić co się dzieje. Wchodzą do pokoju, a tam samiec wyrywa papudze pióra i mówi:
- Jak za stówę, to na golasa!
- Biedak jest samotny.
Więc postanowił poszukać w gazecie ogłoszeń odnośnie zwierząt. Szuka, szuka i szuka... Znalazł! Zadzwonił, umówił się z właścicielem papugi samicy. Właściciel papugi przyjechał. Uzgodnili cenę - sto dolarów
Słuchają, a tam skrzeczenie, piszczenie, krzyczenie. Więc postanowili sprawdzić co się dzieje. Wchodzą do pokoju, a tam samiec wyrywa papudze pióra i mówi:
- Jak za stówę, to na golasa!
46
Dowcip #13971. Pewien człowiek miał papugę, a konkretnie samca i tak myśli sobie w kategorii: Dowcipy erotyczne, Kawały o pieniądzach, Śmieszne dowcipy o papudze.
Przy kasie w supermarkecie - autentyk:
Kolejka przed kasą, a w niej stoi facet z kurczakiem. Położył kurczaczka na taśmie, ale ponieważ była jakaś dziura w opakowaniu z kurczaka zaczęło cieknąć. Kasjerka uruchomiła taśmę, a tu za kurczakiem krwawa plama. Kasjerka chwyciła za telefon i krzyczy na cały supermarket:
- Proszę o przybycie pracownika do kasy nr sześć w celu posprzątania taśmy. Panu z ptaka pociekło.
Kolejka przed kasą, a w niej stoi facet z kurczakiem. Położył kurczaczka na taśmie, ale ponieważ była jakaś dziura w opakowaniu z kurczaka zaczęło cieknąć. Kasjerka uruchomiła taśmę, a tu za kurczakiem krwawa plama. Kasjerka chwyciła za telefon i krzyczy na cały supermarket:
- Proszę o przybycie pracownika do kasy nr sześć w celu posprzątania taśmy. Panu z ptaka pociekło.
49
Dowcip #13972. Przy kasie w supermarkecie - autentyk w kategorii: Śmieszne żarty o zakupach, Śmieszne żarty o sprzedawcach.
Co to jest małe zielone i je myszy?
- Żaba sierota wychowana przez kota!
- Żaba sierota wychowana przez kota!
37
Dowcip #13973. Co to jest małe zielone i je myszy? w kategorii: Kawały o zwierzętach, Śmieszny humor zagadka, Śmieszne żarty o żabie.
Dzwonek do państwa Słoni. Otwiera Słoń, nikogo nie ma. Tuż po zamknięciu drzwi kolejny dzwonek. Słoń pomyślał, że może się włącznik zepsuł. Otworzył drzwi, spojrzał, a na pstryczku siedzi Mrówek i odzywa się grubym głosem:
- Dobry wieczór. Czy jest Słonica?
- Nie ma.
- To proszę przekazać, że był Ryszard.
- Dobry wieczór. Czy jest Słonica?
- Nie ma.
- To proszę przekazać, że był Ryszard.
86
Dowcip #13974. Dzwonek do państwa Słoni. Otwiera Słoń, nikogo nie ma. w kategorii: Dowcipy ze słoniem, Kawały o mrówkach.
Do Apteki przychodzi młody chłopak i mówi do aptekarza:
- Wie pan co? Dziś idę do swojej dziewczyny na kolację i rozumie pan, zostanę na noc. Poproszę prezerwatywę.
Aptekarz daje mu. Ale chłopak nadal się zastanawia i mówi:
- Wie pan co? Mamusia jest niezła. Może i mamusię da się puknąć.
Facet dał mu drugą prezerwatywę. Siedzi chłopak na kolacji u tej dziewczyny i jest bardzo skrępowany. W ogóle się nie odzywa i zasłania twarz.
Dziewczyna mówi:
- Gdybym wiedziała, że ty taki rozmowny, to bym cię w ogóle nie zapraszała.
Na to jej chłopak odpowiada:
- Gdybym wiedział, że twój ojciec jest aptekarzem, to w ogóle bym tu nie przychodził!
- Wie pan co? Dziś idę do swojej dziewczyny na kolację i rozumie pan, zostanę na noc. Poproszę prezerwatywę.
Aptekarz daje mu. Ale chłopak nadal się zastanawia i mówi:
- Wie pan co? Mamusia jest niezła. Może i mamusię da się puknąć.
Facet dał mu drugą prezerwatywę. Siedzi chłopak na kolacji u tej dziewczyny i jest bardzo skrępowany. W ogóle się nie odzywa i zasłania twarz.
Dziewczyna mówi:
- Gdybym wiedziała, że ty taki rozmowny, to bym cię w ogóle nie zapraszała.
Na to jej chłopak odpowiada:
- Gdybym wiedział, że twój ojciec jest aptekarzem, to w ogóle bym tu nie przychodził!
315
Dowcip #13975. Do Apteki przychodzi młody chłopak i mówi do aptekarza w kategorii: Śmieszne dowcipy o aptekarzach, Śmieszne żarty o prezerwatywach.
Wspomnienia:
- Zawsze jak byłem młodym kawalerem, gdy spotkały mnie jakieś zgrzybiałe ciotki na weselach, to poklepywały mnie po ramieniu i mówiły:
- Będziesz następny.
Przestały, jak na pogrzebach zacząłem robić im tak samo.
- Zawsze jak byłem młodym kawalerem, gdy spotkały mnie jakieś zgrzybiałe ciotki na weselach, to poklepywały mnie po ramieniu i mówiły:
- Będziesz następny.
Przestały, jak na pogrzebach zacząłem robić im tak samo.
231
Dowcip #13976. Wspomnienia w kategorii: Kawały o weselu, Śmieszny humor o cioci, Kawały o pogrzebie.
Przychodzi alkoholik do sklepu i pyta:
- Czy jest denaturat?
- Nie ma.
- To proszę jakieś inne wino.
- Czy jest denaturat?
- Nie ma.
- To proszę jakieś inne wino.
25
Dowcip #13977. Przychodzi alkoholik do sklepu i pyta w kategorii: Śmieszne żarty o alkoholu, Humor o pijakach.
Dlaczego bocian ma czerwony dziób?
- Bo go krew zalewa, jak mu się wmawia, że przynosi dzieci.
- Bo go krew zalewa, jak mu się wmawia, że przynosi dzieci.
26
Dowcip #13978. Dlaczego bocian ma czerwony dziób? w kategorii: Śmieszny humor o zwierzętach, Śmieszny humor zagadka, Śmieszne kawały o bocianach.
Dwóch facetów wnosi fortepian do bloku. Jeden mówi do drugiego:
- Idź i sprawdź ile nam zostało.
On poszedł i po chwili wraca i mówi do drugiego:
- Mam dobrą i złą nowinę, od której zacząć?
- Od dobrej.
- Zostało nam dwa piętra.
- A zła?
- To nie ten blok.
- Idź i sprawdź ile nam zostało.
On poszedł i po chwili wraca i mówi do drugiego:
- Mam dobrą i złą nowinę, od której zacząć?
- Od dobrej.
- Zostało nam dwa piętra.
- A zła?
- To nie ten blok.
317