LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Giertych powiedział

Giertych powiedział, że jak nie będzie kasy na podwyżki dla nauczycieli, to się poda do dymisji. Chyba jeszcze nigdy nauczyciele nie czuli się tak rozdarci wewnętrznie.
214

Dowcip #3911. Giertych powiedział w kategorii: Kawały o nauczycielach, Dowcipy o pieniądzach, Śmieszne żarty polityczne, Dowcipy o Romanie Giertychu.

Wykoleił się pociąg wiozący polskich posłów. Na miejsce pędzą ekipy ratownicze, karetki i śmigłowce. Gdy przybyli okazało się, że nie ma żadnych ciał. Szef ratowników pyta okolicznych mieszkańców:
- Gdzie się podziali wszyscy z tego pociągu?
- Pochowalim.
- Wszyscy zginęli, co do jednego?
- No niektórzy mówili, że jeszcze żyją, ale kto by tam, panie, politykom wierzył.
211

Dowcip #3912. Wykoleił się pociąg wiozący polskich posłów. w kategorii: Czarny humor kawały, Śmieszne kawały o pociągu, Kawały o politykach.

Jaka jest ulubiona dyscyplina sportowa Leppera?
- Rzut epitetem.
26

Dowcip #3913. Jaka jest ulubiona dyscyplina sportowa Leppera? w kategorii: Śmieszne żarty zagadki, Śmieszne żarty o Andrzeju Lepperze.

Jerry Falwell siedział obok prezydenta Clintona w samolocie. Po wystartowaniu stewardesa zaczęła pytać się pasażerów, czego by się napili. Prezydent poprosił o whisky z wodą i za chwilę drink został podany. Potem stewardesa o to samo ministra, który odpowiedział:
- Droga Pani prędzej wolałbym zostać zgwałcony przez bezwstydną, wyuzdaną prostytutkę, niż poczuć ten obrzydliwy alkohol na moim języku.
Usłyszawszy to prezydent zwraca się do stewardesy oddając drinka:
- Przepraszam panią, ale gdybym wiedział, że mam wybór, wybrałbym to samo co minister.
412

Dowcip #3914. Jerry Falwell siedział obok prezydenta Clintona w samolocie. w kategorii: Śmieszne kawały o alkoholu, Kawały polityczne, Śmieszne kawały o samolotach, Śmieszne dowcipy o prostytutkach, Żarty o Billu Clintonie.

Plemię Czuczukenów wypowiedziało wojnę Chinom. Generał chiński zwołuje od razu generałów, rozkładają mapy taktyczne i szukają terenów wroga. Szukają, ale coś nie widać. Dali więc w większej skali mapy. Patrzą, patrzą - JEST! - mała kropka z napisem ”Czuczukeni”. Ładuje się wojsko chińskie w sprzęt bojowy i jedzie w to miejsce. Faktycznie jest tu tabliczka: ”Terytorium Czuczukenów”, ale dalej jest wzgórze, a na nim 2 namioty i 3 ludzi siedzi. Podchodzi więc delegat wojsk chińskich i się pyta:
- Czy to wy jesteście czuczukeni?
- Tak.
- I to Wy wypowiedzieliście nam - Chinom - wojnę?
- Tak.
- Ale Was jest tylko trzech, a nas cały miliard.
-?! Kurde! Jak my Was wszystkich pochowamy!
213

Dowcip #3915. Plemię Czuczukenów wypowiedziało wojnę Chinom. w kategorii: Śmieszne żarty o Chińczykach, Dowcipy o wojsku, Śmieszne kawały o żołnierzach, Żarty o wojnie.

Pani w szkole podstawowej pyta małego Kulczyka:
- Jasiu, kim chcesz zostać jak dorośniesz?
- Biznesmenem!
- Jasiu, u nas nie ma biznesmenów. A Ty, Olku? - pyta pani Kwaśniewskiego.
- Prezydentem!
- Ależ Olku, u nas nie ma prezydentów! A Ty Wołodia? - pyta pani Ałganowa.
- A ja to wszystko kolegom załatwię!
515

Dowcip #3916. Pani w szkole podstawowej pyta małego Kulczyka w kategorii: Kawały o Aleksandrze Kwaśniewskim, Śmieszne kawały o uczniach, Śmieszne dowcipy polityczne, Żarty szkolne, Humor o politykach.

Jezus z Mojżeszem poszli sobie popykać w golfa. Stanęli na polu, Jezus ustawił piłeczkę, pacnął i poleciała na środek jeziora. Pływa sobie na wodzie. Jezus niewiele myśląc podszedł po wodzie do piłeczki, uderzył i
wpadła do dołka. W tym momencie do grających podszedł staruszek i zapytał czy może się dołączyć.
- Jasne - odpowiedzieli razem - Twoja kolej będzie po Mojżeszu.
- Ok - zgodził się starzec.
Mojżesz ustawił piłeczkę, uderzył, piłka poleciała na środek jeziora i zatonęła. Mojżesz rozstąpił wody, podszedł do piłeczki, uderzył i wpadła do dołka.
Nadeszła kolej na staruszka. Ustawił, uderzył. Piłka poleciała na środek jeziora i zatonęła. Przepływająca ryba złapała w pyszczek piłkę i odpłynęła. Zobaczył to z góry orzeł, zanurkował, złapał rybę i
odfrunął. Leciał z rybą w szponach. Gdy przelatywali nad dołkiem ryba wypuściła z pyszczka piłeczkę która trafiła wprost do dołka.
Mojżesz popatrzył na Jezusa i powiedział:
- Z twoim starym to się nie da grać!
817

Dowcip #3917. Jezus z Mojżeszem poszli sobie popykać w golfa. w kategorii: Dowcipy o Jezusie, Śmieszne kawały religijne, Żarty o Mojżeszu, Śmieszne żarty o grze w golfa.

Pewien kaznodzieja miał zwyczaj uderzać silnie dłonią o ambonę. Chłopcy kościelni chcąc mu spłatać figla, wsadzili kilka szpilek w poręcz. Ksiądz wyszedłszy na ambonę zwrócił się ku wielkiemu ołtarzowi i wzywając pomocy świętych w te przemówił słowa:
- Do was się zwracam święty Józefie z Kopertynu i święty Franciszku, i wołam... (tu uderzył ręką w ambonę) bodaj was wszyscy diabli wzięli, a toście mnie łajdaki wystrychnęli na kpa!
49

Dowcip #3918. Pewien kaznodzieja miał zwyczaj uderzać silnie dłonią o ambonę. w kategorii: Śmieszne kawały o duchownych, Śmieszne dowcipy religijne.

Ksiądz, tuż przed drogą krzyżową, dowiedział się, że musi pojechać do chorego udzielić ostatniego sakramentu. Postanowił, że to tylko chwilka, i że nabożeństwo poprowadzi kościelny.
No i zaczęło się.
Ksiądz, widząc że kościelny sobie nieźle radzi spokojnie pojechał do chorego. Ale wyjazd przedłużył się. W końcu ksiądz wraca, słucha:
- Stacja 164: Pan Jezus idzie do wojska. Śpiewamy: ”Przyjedź, mamo na przysięgę.”
210

Dowcip #3919. Ksiądz, tuż przed drogą krzyżową, dowiedział się w kategorii: Śmieszne kawały o duchownych, Żarty religijne, Śmieszne żarty o kościele.

Siostra Maria Katarzyna mieszkała w klasztorze niedaleko sklepu monopolowego Jacka. Pewnego dnia weszła do sklepu i powiedziała:
- Jacek, daj mi ćwiartkę brandy.
- Siostro Mario Katarzyno! - wykrzyknął Jacek - Nigdy bym tego nie zrobił! Nigdy nie sprzedałem alkoholu zakonnicy!
- Jacku - powiedziała siostra - To dla matki przełożonej - zniżyła głos - Ma zatwardzenie, no wiesz.
Jacek sprzedał więc jej brandy. Później zamknął sklep i poszedł do domu. Kiedy mijał klasztor zobaczył siostrę Marię Katarzynę. Śpiewała i tańczyła na chodniku, wirowała, machała rękoma jak ptak. Zbliżał się tłum, więc Jacek przepchnął ją dalej i krzyknął:
- Siostro Mario Katarzyno! Na litość boską! Powiedziała mi siostra, że to na zatwardzenie siostry przełożonej!
Niezbita z tropu siostra Maria Katarzyna odpowiedziała:
- Bo tak jest, mój młodzieńcze, tak jest! Kiedy mnie zobaczy, to się zesra!
210

Dowcip #3920. Siostra Maria Katarzyna mieszkała w klasztorze niedaleko sklepu w kategorii: Śmieszne dowcipy o alkoholu, Żarty o zakonnicach, Humor o sprzedawcach.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Translator alfabetu Morse'a OnLine

» Samochody osobowe

» Internetowy słownik wyrazów przeciwstawnych języka polskiego

» Słownik znaczeń wyrazów i definicji

» Opisy krzyżówkowe

» Odmiana słów

» Opiekun do osób starszych

» Internetowy słownik rymów do rzeczowników

» Stopniowanie przysłówków i przymiotników online

» Internetowy słownik wyrazów bliskoznacznych języka polskiego

» Wyliczanki

» Zagadki do drukowania dla dzieci

» Zmiana czasu - informacje

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost