Fąfara i Kowalski postanowili zapisać się na studia wieczorowe.
Fąfara i Kowalski postanowili zapisać się na studia wieczorowe. Niestety zgłosiło się bardzo wielu chętnych i zrobili egzamin. Po egzaminie Fąfara pyta Kowalskiego:
- No i jak Ci poszło?
- Nie najlepiej. Oddałem czystą kartkę...
- To tak samo jak ja.
- To niedobrze, jeszcze pomyślą, że od siebie ściągaliśmy...
- No i jak Ci poszło?
- Nie najlepiej. Oddałem czystą kartkę...
- To tak samo jak ja.
- To niedobrze, jeszcze pomyślą, że od siebie ściągaliśmy...
35
Dowcip #32774. Fąfara i Kowalski postanowili zapisać się na studia wieczorowe. w kategorii: Śmieszny humor o Fąfarze, Kawały o Kowalskim, Humor o egzaminach.
Jasiu z nosem jak kalafior, cała gęba we krwi, przychodzi ze szkoły do domu.
- Jezu Chryste, co Ci się stało? - pyta malca matka.
- Dzisiaj u nas w szkole był magik i robił różne sztuczki. Do jednej z nich sam się zgłosiłem. Magik potarł dłonią po moim nosie i wyciągnął z niego pięć złotych.
- I to on Ci zrobił?
- Nie... Koledzy po szkole... Powiedzieli, że też chcą zarobić...
- Jezu Chryste, co Ci się stało? - pyta malca matka.
- Dzisiaj u nas w szkole był magik i robił różne sztuczki. Do jednej z nich sam się zgłosiłem. Magik potarł dłonią po moim nosie i wyciągnął z niego pięć złotych.
- I to on Ci zrobił?
- Nie... Koledzy po szkole... Powiedzieli, że też chcą zarobić...
211
Dowcip #32775. Jasiu z nosem jak kalafior, cała gęba we krwi w kategorii: Żarty o Jasiu, Śmieszne żarty o pieniądzach, Śmieszne żarty o kolegach, Kawały o magikach.
Prostytutka dzwoni do Świętego Mikołaja.
- Mikusiu! Czy odwiedzisz mnie w tym roku?
- Oczywiście! Nie mogę się doczekać.
- A będziesz miał pełny worek?
- Bardzo pełny! Przecież tylko raz w roku Cię odwiedzam.
- Mikusiu! Czy odwiedzisz mnie w tym roku?
- Oczywiście! Nie mogę się doczekać.
- A będziesz miał pełny worek?
- Bardzo pełny! Przecież tylko raz w roku Cię odwiedzam.
414
Dowcip #32776. Prostytutka dzwoni do Świętego Mikołaja. w kategorii: Dowcipy z podtekstem erotycznym, Humor o Świętym Mikołaju, Śmieszny humor o prostytutkach, Humor z grą słów.
Pytano kiedyś Kowalskiego, który miał gwałtowną i kłótliwą żonę:
- Czy to prawda, że czasem bijesz swą żonę laską, a ona oddaje Ci wałkiem do ciasta?
- Nie zawsze tak jest - odpowiada. - Czasem się zamieniamy.
- Czy to prawda, że czasem bijesz swą żonę laską, a ona oddaje Ci wałkiem do ciasta?
- Nie zawsze tak jest - odpowiada. - Czasem się zamieniamy.
26
Dowcip #32777. Pytano kiedyś Kowalskiego, który miał gwałtowną i kłótliwą żonę w kategorii: Śmieszne żarty o Kowalskim, Śmieszne żarty o żonie, Kawały o bójkach, Śmieszne dowcipy o kłótniach.
Kiedy Jaś wrócił z pracy zastał swoją żonę we łzach.
- Twoja mama ubliżyła mi, strasznie mi ubliżyła. - wyszlochała kobieta.
- Moja mama? Ale jak, przecież jest na wakacjach, na drugim końcu świata?
- Tak, ale dziś rano przyszedł list, zaadresowany do Ciebie. Otworzyłam go bo byłam ciekawa co jest w środku.
- No i co?
- I na końcu listu było napisane: ”P.S. Droga Małgorzato, kiedy już przeczytasz ten list, nie zapomnij dać go mojemu synowi.”
- Twoja mama ubliżyła mi, strasznie mi ubliżyła. - wyszlochała kobieta.
- Moja mama? Ale jak, przecież jest na wakacjach, na drugim końcu świata?
- Tak, ale dziś rano przyszedł list, zaadresowany do Ciebie. Otworzyłam go bo byłam ciekawa co jest w środku.
- No i co?
- I na końcu listu było napisane: ”P.S. Droga Małgorzato, kiedy już przeczytasz ten list, nie zapomnij dać go mojemu synowi.”
211
Dowcip #32778. Kiedy Jaś wrócił z pracy zastał swoją żonę we łzach. w kategorii: Humor o Jasiu, Śmieszny humor o teściowej, Humor o żonie, Śmieszne żarty o listach.
Para wzięła pokój w hotelu i rżnie się po całym pokoju bez żadnych przerw. Próbują wszystkich pozycji, w dowolne miejsca i w różnych położeniach.
Rankiem on pyta:
- Kochanie, przynieść Ci kawę z baru?
- Tak najmilszy! Przynieś mi kawę z rogalikami.
- A ile tych rogalików Ci przynieść?
- Tyle ile razy kochaliśmy się dzisiejszej nocy ...
Na dole do barmana:
- Daj mi proszę kawę i sześć rogalików. Albo nie! Czekaj! Trzy rogaliki, dwa lizaki i czekoladkę.
Rankiem on pyta:
- Kochanie, przynieść Ci kawę z baru?
- Tak najmilszy! Przynieś mi kawę z rogalikami.
- A ile tych rogalików Ci przynieść?
- Tyle ile razy kochaliśmy się dzisiejszej nocy ...
Na dole do barmana:
- Daj mi proszę kawę i sześć rogalików. Albo nie! Czekaj! Trzy rogaliki, dwa lizaki i czekoladkę.
37
Dowcip #32779. Para wzięła pokój w hotelu i rżnie się po całym pokoju bez żadnych w kategorii: Śmieszne żarty o jedzeniu, Kawały o seksie, Humor o zakochanej parze.
Policjant we Wiedniu zatrzymuje dwóch żebraków, Żydów galicyjskich.
- Gdzie mieszkasz? - zwraca się do pierwszego.
- Też pytanie! Gdzie może biedny, przyjezdny Żyd mieszkać w Wiedniu?
Policjant zwraca się do drugiego.
- A Ty?
- A ja jestem jego sąsiadem...
- Gdzie mieszkasz? - zwraca się do pierwszego.
- Też pytanie! Gdzie może biedny, przyjezdny Żyd mieszkać w Wiedniu?
Policjant zwraca się do drugiego.
- A Ty?
- A ja jestem jego sąsiadem...
413
Dowcip #32780. Policjant we Wiedniu zatrzymuje dwóch żebraków, Żydów galicyjskich. w kategorii: Śmieszny humor o policjantach, Humor o Żydach, Śmieszne żarty o żebraku.
Pewnego razu czołgiści zakładali nowe gąsienice na czołg. Cały dzień pracowali w pocie czoła. Nagle nie wiadomo skąd przyleciała wróżka i zapytała:
- Co robicie, chłopcy?
- A, pierd**imy się z tym!!!
- A chcecie tak naprawdę się popierd**ić?
- No jasne!
Wróżka machnęła różdżką i od czołgu odpadła wieżyczka.
- Co robicie, chłopcy?
- A, pierd**imy się z tym!!!
- A chcecie tak naprawdę się popierd**ić?
- No jasne!
Wróżka machnęła różdżką i od czołgu odpadła wieżyczka.
521
Dowcip #32781. Pewnego razu czołgiści zakładali nowe gąsienice na czołg. w kategorii: Kawały o żołnierzach, Śmieszne dowcipy o czołgu, Kawały o partyzantach, Dowcipy o treści wulgarnej.
Jakie przemiany zachodzą podczas przechodzenia od nierozwiniętego socjalizmu, do rozwiniętego?
- Trudności wzrostu przechodzą we wzrost trudności...
- Trudności wzrostu przechodzą we wzrost trudności...
411
Dowcip #32782. Jakie przemiany zachodzą podczas przechodzenia od nierozwiniętego w kategorii: Śmieszne dowcipne zagadki, Śmieszne żarty o socjalizmie.
Aleksander Kwaśniewski, Andrzej Lepper i Roman Giertych siedzą i piją rumiankową herbatę z miodem.
- Za pięćdziesiąt lat Polska będzie tak bogata, jak Szwajcaria. - mówi Kwaśniewski.
- Szkoda, że nie dożyjemy... - wtrąca Andrzej Lepper.
- Raczej nie ”szkoda, że” , tylko ”dlatego, że...”- wyjaśnia Giertych.
- Za pięćdziesiąt lat Polska będzie tak bogata, jak Szwajcaria. - mówi Kwaśniewski.
- Szkoda, że nie dożyjemy... - wtrąca Andrzej Lepper.
- Raczej nie ”szkoda, że” , tylko ”dlatego, że...”- wyjaśnia Giertych.
1716