Dwa dresierze wsiadają do tramwaju.
Dwa dresierze wsiadają do tramwaju.
- Stefan skasuj bilet.
- Dobra, ale komu?
- Stefan skasuj bilet.
- Dobra, ale komu?
514
Dowcip #22364. Dwa dresierze wsiadają do tramwaju. w kategorii: Żarty o dresiarzach, Humor o tramwaju, Dowcipy o biletach.
Siedzą dwaj kumple w parku na ławce i jeden mówi do drugiego:
- Wiesz, dzisiaj się boję iść do własnego domu.
- Dlaczego?
- Bo przy obiedzie powiedziałem do żony zamiast ”Podaj mi zupę” to: ”pocałuj mnie w dupę”.
- Stary to jeszcze nic, ja dzisiaj się przejęzyczyłem, zamiast powiedzieć do żony, ”Podaj mi sól”, powiedziałem: ”Zmarnowałaś mi życie ty stara jędzo”.
- Wiesz, dzisiaj się boję iść do własnego domu.
- Dlaczego?
- Bo przy obiedzie powiedziałem do żony zamiast ”Podaj mi zupę” to: ”pocałuj mnie w dupę”.
- Stary to jeszcze nic, ja dzisiaj się przejęzyczyłem, zamiast powiedzieć do żony, ”Podaj mi sól”, powiedziałem: ”Zmarnowałaś mi życie ty stara jędzo”.
21
Dowcip #22365. Siedzą dwaj kumple w parku na ławce i jeden mówi do drugiego w kategorii: Śmieszne żarty o mężczyznach, Śmieszne kawały o żonie.
Dwaj murzyni sikają z mostu:
- Ale zimna woda!
- No, a jakie muliste dno!
- Ale zimna woda!
- No, a jakie muliste dno!
1121
Dowcip #22366. Dwaj murzyni sikają z mostu w kategorii: Humor o Murzynach, Śmieszne dowcipy o męskim przyrodzeniu, Śmieszne żarty o sikaniu.
Idzie Czerwony Kapturek przez las, aż tu nagle zza krzaków wyskakuje wilk i drze mordę:
- Kapturku, ja cię zaraz pocałuję tam, gdzie nikt cię jeszcze nie całował!
Na to Czerwony Kapturek:
- Yhym, chyba w koszyk.
- Kapturku, ja cię zaraz pocałuję tam, gdzie nikt cię jeszcze nie całował!
Na to Czerwony Kapturek:
- Yhym, chyba w koszyk.
41
Dowcip #22367. Idzie Czerwony Kapturek przez las w kategorii: Śmieszne kawały o postaciach z bajek, Śmieszne kawały o wilku, Śmieszne żarty o Czerwonym Kapturku, Śmieszny humor o pocałunku i całowaniu.
Jak zrobić sałatkę z buraków?
- Wrzucić granat na zebranie Samoobrony.
- Wrzucić granat na zebranie Samoobrony.
165
Dowcip #22368. Jak zrobić sałatkę z buraków? w kategorii: Śmieszne kawały zagadki, Śmieszne żarty o Samoobronie.
- Halo!
- Witam, tu sklep obuwniczy.
- Przepraszam, pomyliłem numer.
- Nie szkodzi, proszę przyjść. Wymienimy.
- Witam, tu sklep obuwniczy.
- Przepraszam, pomyliłem numer.
- Nie szkodzi, proszę przyjść. Wymienimy.
28
Dowcip #22369. - Halo! w kategorii: Śmieszny humor o rozmowach telefonicznych, Śmieszne żarty o sprzedawcach.
Jasio z kolegą bawią się w Indian. Biegają jak szaleni z pokoju do pokoju. Nagle zawadzają o wielkie lustro, które rozbija się na drobne części.
- Te siedem lat nieszczęścia to przesąd! - stwierdza kolega Jasia. - Najgorsze będzie najbliższe pięć minut, bo słyszę, że twój tata tu idzie!
- Te siedem lat nieszczęścia to przesąd! - stwierdza kolega Jasia. - Najgorsze będzie najbliższe pięć minut, bo słyszę, że twój tata tu idzie!
26
Dowcip #22370. Jasio z kolegą bawią się w Indian. w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Humor o lusterku, Humor o tacie, Kawały o grach i zabawach, Żarty o kolegach.
- Mamusiu, dlaczego krzyczałaś na tatusia?
- Bo idzie trzepać dywany.
- Przecież sama go o to prosiłaś.
- Tak, ale on to robi lepiej gdy jest zły.
- Bo idzie trzepać dywany.
- Przecież sama go o to prosiłaś.
- Tak, ale on to robi lepiej gdy jest zły.
37
Dowcip #22371. - Mamusiu, dlaczego krzyczałaś na tatusia? w kategorii: Śmieszne żarty o mężu i żonie, Śmieszny humor o mężu, Śmieszne kawały o żonie, Humor o kłótniach.
Mały Alojzik odrabia lekcje, a Masztalski czyta gazetę.
- Tatusiu, mnie bocian przyniósł, to wiem, a ciebie też bocian przyniósł?
- No toć.
- A babcię i dziadka też?
- Też.
Alojzik wpisał coś do zeszytu i pobiegł się bawić. Masztalskiego zaciekawiło, co też syn za zadanie pisał, że zadawał takie pytania. Otwiera zeszyt i czyta: ”Opisać stosunki panujące w rodzinie”.
”Od trzech pokoleń żadnych stosunków w naszej rodzinie nie było”.
- Tatusiu, mnie bocian przyniósł, to wiem, a ciebie też bocian przyniósł?
- No toć.
- A babcię i dziadka też?
- Też.
Alojzik wpisał coś do zeszytu i pobiegł się bawić. Masztalskiego zaciekawiło, co też syn za zadanie pisał, że zadawał takie pytania. Otwiera zeszyt i czyta: ”Opisać stosunki panujące w rodzinie”.
”Od trzech pokoleń żadnych stosunków w naszej rodzinie nie było”.
21
Dowcip #22372. Mały Alojzik odrabia lekcje, a Masztalski czyta gazetę. w kategorii: Humor o Masztalskim, Humor o synu, Kawały o pracy domowej.
Do Masztalskiego przylatuje wzburzony Zeflik:
- Widziołech, jak do twojej chałupy wchodził jakiś chłop! Na pewno terozki romansuje z twoją żoną!
- Wysoki? - pyta Masztalski.
- Tak.
- Brunet?
- Tak.
- Mioł wąsy?
- No mioł.
- Eee, to Józik Wypukoł. On romansuje z kożdą.
- Widziołech, jak do twojej chałupy wchodził jakiś chłop! Na pewno terozki romansuje z twoją żoną!
- Wysoki? - pyta Masztalski.
- Tak.
- Brunet?
- Tak.
- Mioł wąsy?
- No mioł.
- Eee, to Józik Wypukoł. On romansuje z kożdą.
18