Jak zrobić sałatkę z buraków?
Jak zrobić sałatkę z buraków?
- Wrzucić granat na zebranie Samoobrony.
- Wrzucić granat na zebranie Samoobrony.
165
Dowcip #22368. Jak zrobić sałatkę z buraków? w kategorii: Śmieszne kawały zagadki, Śmieszne żarty o Samoobronie.
- Halo!
- Witam, tu sklep obuwniczy.
- Przepraszam, pomyliłem numer.
- Nie szkodzi, proszę przyjść. Wymienimy.
- Witam, tu sklep obuwniczy.
- Przepraszam, pomyliłem numer.
- Nie szkodzi, proszę przyjść. Wymienimy.
28
Dowcip #22369. - Halo! w kategorii: Śmieszny humor o rozmowach telefonicznych, Śmieszne żarty o sprzedawcach.
Jasio z kolegą bawią się w Indian. Biegają jak szaleni z pokoju do pokoju. Nagle zawadzają o wielkie lustro, które rozbija się na drobne części.
- Te siedem lat nieszczęścia to przesąd! - stwierdza kolega Jasia. - Najgorsze będzie najbliższe pięć minut, bo słyszę, że twój tata tu idzie!
- Te siedem lat nieszczęścia to przesąd! - stwierdza kolega Jasia. - Najgorsze będzie najbliższe pięć minut, bo słyszę, że twój tata tu idzie!
26
Dowcip #22370. Jasio z kolegą bawią się w Indian. w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Humor o lusterku, Humor o tacie, Kawały o grach i zabawach, Żarty o kolegach.
- Mamusiu, dlaczego krzyczałaś na tatusia?
- Bo idzie trzepać dywany.
- Przecież sama go o to prosiłaś.
- Tak, ale on to robi lepiej gdy jest zły.
- Bo idzie trzepać dywany.
- Przecież sama go o to prosiłaś.
- Tak, ale on to robi lepiej gdy jest zły.
37
Dowcip #22371. - Mamusiu, dlaczego krzyczałaś na tatusia? w kategorii: Śmieszne żarty o mężu i żonie, Śmieszny humor o mężu, Śmieszne kawały o żonie, Humor o kłótniach.
Mały Alojzik odrabia lekcje, a Masztalski czyta gazetę.
- Tatusiu, mnie bocian przyniósł, to wiem, a ciebie też bocian przyniósł?
- No toć.
- A babcię i dziadka też?
- Też.
Alojzik wpisał coś do zeszytu i pobiegł się bawić. Masztalskiego zaciekawiło, co też syn za zadanie pisał, że zadawał takie pytania. Otwiera zeszyt i czyta: ”Opisać stosunki panujące w rodzinie”.
”Od trzech pokoleń żadnych stosunków w naszej rodzinie nie było”.
- Tatusiu, mnie bocian przyniósł, to wiem, a ciebie też bocian przyniósł?
- No toć.
- A babcię i dziadka też?
- Też.
Alojzik wpisał coś do zeszytu i pobiegł się bawić. Masztalskiego zaciekawiło, co też syn za zadanie pisał, że zadawał takie pytania. Otwiera zeszyt i czyta: ”Opisać stosunki panujące w rodzinie”.
”Od trzech pokoleń żadnych stosunków w naszej rodzinie nie było”.
21
Dowcip #22372. Mały Alojzik odrabia lekcje, a Masztalski czyta gazetę. w kategorii: Humor o Masztalskim, Humor o synu, Kawały o pracy domowej.
Do Masztalskiego przylatuje wzburzony Zeflik:
- Widziołech, jak do twojej chałupy wchodził jakiś chłop! Na pewno terozki romansuje z twoją żoną!
- Wysoki? - pyta Masztalski.
- Tak.
- Brunet?
- Tak.
- Mioł wąsy?
- No mioł.
- Eee, to Józik Wypukoł. On romansuje z kożdą.
- Widziołech, jak do twojej chałupy wchodził jakiś chłop! Na pewno terozki romansuje z twoją żoną!
- Wysoki? - pyta Masztalski.
- Tak.
- Brunet?
- Tak.
- Mioł wąsy?
- No mioł.
- Eee, to Józik Wypukoł. On romansuje z kożdą.
18
Dowcip #22373. Do Masztalskiego przylatuje wzburzony Zeflik w kategorii: Śmieszny humor o Masztalskim, Żarty o mężczyznach, Humor o żonie.
Studentka do profesora:
- Panie profesorze, dlaczego ten transformator tak buczy?
- Jakby Pani miałatysiąc okresów na sekundę, tez by Pani tak buczała.
- Panie profesorze, dlaczego ten transformator tak buczy?
- Jakby Pani miałatysiąc okresów na sekundę, tez by Pani tak buczała.
1117
Dowcip #22374. Studentka do profesora w kategorii: Śmieszne dowcipy o studentkach, Kawały o profesorach.
Nowela ”Janko Muzykant” podobała mi się dlatego, że Janko miał talent i marnował go.
1215
Dowcip #22375. Nowela ”Janko Muzykant” podobała mi się dlatego w kategorii: Śmieszne kawały o książkach, Humor o postaciach z książek.
Żona Masztalskiego wpada do gabinetu dyrektora kopalni i strofuje go od progu:
- Co to robicie? Medal mu dajecie? Wy mu koperta dejcie, a nie medal! Wszyscy koperty dostają!
- Poczekajcie, pani Masztalska! A czy wy wiecie, jaki on medal dostał? On dostał Order Odrodzenia.
- Wy mi tu nie fanzolcie! Od rodzenia to jo jest, a on jest od zarabianio pieniędzy.
- Co to robicie? Medal mu dajecie? Wy mu koperta dejcie, a nie medal! Wszyscy koperty dostają!
- Poczekajcie, pani Masztalska! A czy wy wiecie, jaki on medal dostał? On dostał Order Odrodzenia.
- Wy mi tu nie fanzolcie! Od rodzenia to jo jest, a on jest od zarabianio pieniędzy.
37
Dowcip #22376. Żona Masztalskiego wpada do gabinetu dyrektora kopalni i strofuje go w kategorii: Kawały o Masztalskim, Żarty o pieniądzach, Śmieszny humor o żonie, Śmieszne kawały o nagrodzie.
Dwóch robotników rozmawia sobie przy piwsku, nagle jeden z nich spostrzega, że jego kumpel ma czarny język. Pyta się go:
- Zdzichu co ci się stało, ty masz czarny język!?
- No mam, wypadek na budowie.
- O cholera, jaki wypadek!?
- No straszny, czysta na asfalt się wylała.
- Zdzichu co ci się stało, ty masz czarny język!?
- No mam, wypadek na budowie.
- O cholera, jaki wypadek!?
- No straszny, czysta na asfalt się wylała.
25