Dres w kosmosie
Dres w kosmosie:
- Houston! Macie jakiś problem?
- Houston! Macie jakiś problem?
211
Dowcip #32249. Dres w kosmosie w kategorii: Żarty o dresiarzach, Kawały o kosmosie.
Fąfara, Kowalski i Ewald spotkali się raz przy piwie ale wieczór nie był udany bo Kowalski cały czas kasłał. W końcu Fąfara mówi do niego:
- Słuchaj, idź Ty lepiej do lekarza bo się wykończysz tym kaszlem!
- Byłem już, dostałem górę leków ale jest coraz gorzej.
Następnego dnia spotkali się znowu ale Kowalskiemu nic nie lepiej, kasłał bez przerwy.
- Chyba mam pomysł jak Ci pomóc. - mówi Fąfara - Chodź ze mną.
Spotkali się wszyscy w bramie za pół godziny. Kowalski jakoś dziwnie przebiera nogami ale w ogóle nie kaszle! Ewald wziął Fąfarę na bok:
- Słuchaj, co Ty mu dałeś, że przestał kasłać?
- A nic takiego, dałem mu tylko lek na przeczyszczenie.
- I to pomaga na kaszel?
- A pewnie, że pomaga. Niech spróbuje teraz kaszlnąć!
- Słuchaj, idź Ty lepiej do lekarza bo się wykończysz tym kaszlem!
- Byłem już, dostałem górę leków ale jest coraz gorzej.
Następnego dnia spotkali się znowu ale Kowalskiemu nic nie lepiej, kasłał bez przerwy.
- Chyba mam pomysł jak Ci pomóc. - mówi Fąfara - Chodź ze mną.
Spotkali się wszyscy w bramie za pół godziny. Kowalski jakoś dziwnie przebiera nogami ale w ogóle nie kaszle! Ewald wziął Fąfarę na bok:
- Słuchaj, co Ty mu dałeś, że przestał kasłać?
- A nic takiego, dałem mu tylko lek na przeczyszczenie.
- I to pomaga na kaszel?
- A pewnie, że pomaga. Niech spróbuje teraz kaszlnąć!
29
Dowcip #32250. Fąfara w kategorii: Śmieszne żarty o Fąfarze, Śmieszny humor o Kowalskim, Śmieszne żarty o chorobach, Śmieszny humor o lekach.
W szkole rozmawiają dwie ośmiolatki:
- Siusiak mojego taty ma czternaście centymetrów.
- Mojego ma dziesięć, ale też boli...
- Siusiak mojego taty ma czternaście centymetrów.
- Mojego ma dziesięć, ale też boli...
236
Dowcip #32251. W szkole rozmawiają dwie ośmiolatki w kategorii: Kawały o dziewczynkach, Śmieszne kawały o penisie.
Pan Bóg popatrzył na Ziemię i na wszystkie narody świata. Był dumny z wielkiego narodu chińskiego, oświeconych Greków, którzy dali podstawy kultury i nauki, pracowitych Niemców, budujących w trudzie i znoju swą piękna ojczyznę. Ale kiedy spojrzał na sąsiadów Niemców, to się rozpłakał. Zrobiło mu się żal Polaków i stworzył Turków.
2818
Dowcip #32252. Pan Bóg popatrzył na Ziemię i na wszystkie narody świata. w kategorii: Śmieszny humor o Bogu, Śmieszne żarty o Polakach, Śmieszny humor o Turkach.
Przed Igrzyskami w Londynie Franciszek Smuda miał odczytać Apel Olimpijski. Wszedł na mównicę i zaczyna:
- O...O...O...O...O...
Nagle rozlega się głos z pierwszego rzędu:
- Franz, tego nie czytaj to są kółka olimpijskie...
- O...O...O...O...O...
Nagle rozlega się głos z pierwszego rzędu:
- Franz, tego nie czytaj to są kółka olimpijskie...
26
Dowcip #32253. Przed Igrzyskami w Londynie Franciszek Smuda miał odczytać Apel w kategorii: Kawały o przemówieniach, Śmieszne kawały o trenerach, Śmieszne dowcipy o Franciszku Smudzie.
Przychodzi do lekarza sześćdziesięcioletnia staruszka i mówi:
- Strasznie boli mnie brzuch.
- To niech pani unika wchodzeniu po schodach.
Po miesiącu przychodzi i mówi:
- Czy mogę już chodzić po schodach?
- Tak.
- To chwała Bogu bo wchodzenie na czwarte piętro po rynnie mnie strasznie męczyło.
- Strasznie boli mnie brzuch.
- To niech pani unika wchodzeniu po schodach.
Po miesiącu przychodzi i mówi:
- Czy mogę już chodzić po schodach?
- Tak.
- To chwała Bogu bo wchodzenie na czwarte piętro po rynnie mnie strasznie męczyło.
934
Dowcip #32254. Przychodzi do lekarza sześćdziesięcioletnia staruszka i mówi w kategorii: Śmieszne żarty o lekarzach, Śmieszny humor o staruszkach, Śmieszne dowcipy o bólu i cierpieniu.
Przychodzi facet do okulisty:
- Dzień dobry, chciałbym okulary.
- Dzień dobry, do czego?
- Do widzenia.
- Do widzenia.
- Dzień dobry, chciałbym okulary.
- Dzień dobry, do czego?
- Do widzenia.
- Do widzenia.
347
Dowcip #32255. Przychodzi facet do okulisty w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Śmieszne dowcipy o okularach, Humor o okulistach.
Rozmawiają sobie dwaj emeryci na ławce w parku:
- Mietek, a czy przypadkiem w tym tygodniu nie przypada wasza pięćdziesiąta rocznica ślubu?
- Owszem.
- I co planujesz?
- Hmmm... Na dwudziestą piątą rocznicę zawiozłem żonę do Francji.
- Serio? A co zrobisz w tę pięćdziesiątą?
- No nie wiem. Może przywiozę ją do domu?
- Mietek, a czy przypadkiem w tym tygodniu nie przypada wasza pięćdziesiąta rocznica ślubu?
- Owszem.
- I co planujesz?
- Hmmm... Na dwudziestą piątą rocznicę zawiozłem żonę do Francji.
- Serio? A co zrobisz w tę pięćdziesiątą?
- No nie wiem. Może przywiozę ją do domu?
236
Dowcip #32256. Rozmawiają sobie dwaj emeryci na ławce w parku w kategorii: Śmieszny humor o emerytach, Śmieszne dowcipy o prezentach, Śmieszny humor o rocznicy ślubu.
Kubuś Puchatek pyta Prosiaczka:
- Prosiaczku, a jakie kobiety Ty tak najbardziej lubisz? Blondynki, brunetki?
- Wegetarianki, Kubusiu.
- Prosiaczku, a jakie kobiety Ty tak najbardziej lubisz? Blondynki, brunetki?
- Wegetarianki, Kubusiu.
417
Dowcip #32257. Kubuś Puchatek pyta Prosiaczka w kategorii: Śmieszne dowcipy o Kubusiu Puchatku, Humor o kobietach, Śmieszne dowcipy o Prosiaczku.
Port w Świnoujściu. Przy redzie wielki prom pasażerski. Zziajany facet z wielkim plecakiem biegnie wzdłuż brzegu ile ma pary w nogach. W biegu rzuca plecak za burtę promu. Bierze rozbieg i skacze. Łapie się za burtę, po chwili, ostatkiem sił podciąga się i przełazi na pokład.
- Ufff, zdążyłem.
- Brawo, bravissimo. - mówi kapitan. - A nie lepiej było poczekać, aż przycumujemy?
- Ufff, zdążyłem.
- Brawo, bravissimo. - mówi kapitan. - A nie lepiej było poczekać, aż przycumujemy?
117