Dowcipy o Franciszku Smudzie
Przed Igrzyskami w Londynie Franciszek Smuda miał odczytać Apel Olimpijski. Wszedł na mównicę i zaczyna:
- O...O...O...O...O...
Nagle rozlega się głos z pierwszego rzędu:
- Franz, tego nie czytaj to są kółka olimpijskie...
- O...O...O...O...O...
Nagle rozlega się głos z pierwszego rzędu:
- Franz, tego nie czytaj to są kółka olimpijskie...
26