
Najnowsze dowcipy
Przyjeżdża inwalida nad magiczne jeziorko wózkiem inwalidzkim. Patrzy, a tam kobieta zanurza do połowy uciętą nogę, wyjmuje i odrasta jej noga. Patrzy dalej, mężczyzna bez ręki zanurza kikut, po chwili wyjmuje i ręka odrasta. Inwalida rozpędza wózek, wjeżdża do jeziorka i wyjeżdża na nowych oponach ...
1045
Dowcip #25160. Przyjeżdża inwalida nad magiczne jeziorko wózkiem inwalidzkim. w kategorii: Kawały abstrakcyjne, Śmieszne kawały o inwalidach.
Wiadomości radia Erewań. W dniu dzisiejszym, na froncie sowiecko-chińskim doszło do wymiany ognia między patrolami. Zginęło czworo żołnierzy radzieckich i pół hektara chińczyków.
717
Dowcip #26955. Wiadomości radia Erewań. w kategorii: Dowcipy o Radiu Erewań.
Jaś wrócił ujarany do domu. Stwierdził, że schowa się przed starymi, żeby go nie zobaczyli w takim stanie. Biegnie do kuchni, uchyla lekko drzwi, patrzy, a tam stary siedzi! Zamyka i myśl: ”skoro stary siedzi w kuchni to na pewno nie ma go w moim pokoju”. No to Jasiu biegiem do swojego pokoju, uchyla lekko drzwi, patrzy, a tam stary siedzi! Myśli ”skoro stary siedzi w kuchni i w moim pokoju to na pewno nie ma go w sypialni”. Jasiu biegnie do sypialni uchyla lekko drzwi, patrzy, a tam stary siedzi! Nagle słyszy głos:
- Jeszcze raz gnoju otworzysz drzwi do kibla to Ci przywalę!
- Jeszcze raz gnoju otworzysz drzwi do kibla to Ci przywalę!
422
Dowcip #16208. Jaś wrócił ujarany do domu. w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Dowcipy o narkotykach, Śmieszny humor o tacie.
Jasio pojechał na wieś i pyta się mamy:
- Czy kury sikają?
- Yyy ... - zamyśliła się mama.
Na następny dzień mama złapała kurę i parzył czy nie ma tej dziurki na siku. Przychodzi do Jasia i mówi:
- Nie ma.
- Jak to? To jak kogut robi to żeby były jajka?
- Czy kury sikają?
- Yyy ... - zamyśliła się mama.
Na następny dzień mama złapała kurę i parzył czy nie ma tej dziurki na siku. Przychodzi do Jasia i mówi:
- Nie ma.
- Jak to? To jak kogut robi to żeby były jajka?
4418
Dowcip #25445. Jasio pojechał na wieś i pyta się mamy w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Kawały o zwierzętach, Śmieszne żarty o mamie, Śmieszne dowcipy o kurach.

Na ławce siedzi para zakochanych. Chłopak mówi do dziewczyny:
- Ojej jak mnie oczko boli.
Na to ona go pocałowała. On znowu:
- Oj jak mnie usta bolą.
Ona znów go pocałowała. A stary dziadek z ławki obok:
- Pani! A prostatę to pani też leczy?
- Ojej jak mnie oczko boli.
Na to ona go pocałowała. On znowu:
- Oj jak mnie usta bolą.
Ona znów go pocałowała. A stary dziadek z ławki obok:
- Pani! A prostatę to pani też leczy?
822
Dowcip #23264. Na ławce siedzi para zakochanych. w kategorii: Śmieszny humor o staruszkach, Śmieszny humor o chorobach, Dowcipy o Młodej Parze, Humor o pocałunku i całowaniu.
Nauczycielskie teksty:
- Mówię do was jak mur do ściany.
- Mówię do was jak mur do ściany.
96
Dowcip #21011. Nauczycielskie teksty w kategorii: Żarty o nauczycielach.

Benio pyta Jasia, która godzina. Jasiu mówi:
- Pięć po.
- Po której?
- Nie wiem, bo mi się mała wskazówka urwała.
- Pięć po.
- Po której?
- Nie wiem, bo mi się mała wskazówka urwała.
717
Dowcip #21529. Benio pyta Jasia, która godzina. w kategorii: Kawały o Jasiu, Dowcipy o zegarku.
Rozmawia dwóch kumpli:
- Wiesz Franek, chyba rozwiodę się z żoną. Zrobiła się strasznie marudna i od miesięcy zanudza mnie o to samo.
- O co?
- Żebym wyniósł choinkę na śmietnik.
- Wiesz Franek, chyba rozwiodę się z żoną. Zrobiła się strasznie marudna i od miesięcy zanudza mnie o to samo.
- O co?
- Żebym wyniósł choinkę na śmietnik.
817
Dowcip #21103. Rozmawia dwóch kumpli w kategorii: Dowcipy o żonie, Śmieszne żarty o choince, Kawały o kolegach.

Po dłuższym czekaniu na zamówione danie, klient pyta jednego z przechodzących kelnerów:
- Proszę spytać kierownika czy kelner, u którego zamówiłem obiad jeszcze tu pracuje.
- Proszę spytać kierownika czy kelner, u którego zamówiłem obiad jeszcze tu pracuje.
411
Dowcip #18628. Po dłuższym czekaniu na zamówione danie w kategorii: Śmieszny humor o jedzeniu, Śmieszne kawały o kelnerach, Śmieszne dowcipy o restauracji i barze, Śmieszne dowcipy o klientach.
Masztalski przychodzi do dentysty. Chce wyrwać bolący ząb, ale trzęsie się ze strachu.
- Niech pan idzie golnąć sobie jednego. - mówi dentysta. - Tak na odwagę.
Za godzinę Masztalski znowu staje przed dentystą.
- Prawda, że pomogło?
- Prawda! - odpowiada Masztalski. - Terozki spróbuj mnie ruszyć, ty pieronie!
- Niech pan idzie golnąć sobie jednego. - mówi dentysta. - Tak na odwagę.
Za godzinę Masztalski znowu staje przed dentystą.
- Prawda, że pomogło?
- Prawda! - odpowiada Masztalski. - Terozki spróbuj mnie ruszyć, ty pieronie!
720
Dowcip #21515. Masztalski przychodzi do dentysty. w kategorii: Humor o Masztalskim, Humor o alkoholu, Śmieszny humor o stomatologach.
