Stirlitz w Rosji pozostawił żonę ale pisuje do niej listy.
Stirlitz w Rosji pozostawił żonę ale pisuje do niej listy. Na wszelki wypadek pisze lewą ręką i po francusku. Na wszelki wypadek ich nie wysyła.
112
Dowcip #2725. Stirlitz w Rosji pozostawił żonę ale pisuje do niej listy. w kategorii: Śmieszne żarty o Stirlitzu, Dowcipy o żonie, Żarty o postaciach z filmów.
Teściowa podarowała na Gwiazdkę zięciowi 2 krawaty . Zięć, chcąc sprawić jej przyjemność, ubrał jeden z nich. Oburzona teściowa:
- A co, drugi ci się nie podoba?
- A co, drugi ci się nie podoba?
39
Dowcip #2726. Teściowa podarowała na Gwiazdkę zięciowi 2 krawaty . w kategorii: Śmieszne dowcipy o teściowej, Śmieszne kawały o prezentach, Humor o zięciu.
Przychodzi facet do sklepu i pyta:
- Czy jest cukier w kostkach?
- Nie.
- To poproszę jakąś inną tanią bombonierkę dla teściowej.
- Czy jest cukier w kostkach?
- Nie.
- To poproszę jakąś inną tanią bombonierkę dla teściowej.
17
Dowcip #2727. Przychodzi facet do sklepu i pyta w kategorii: Dowcipy o teściowej, Żarty o prezentach.
- Dziadku, nie widziałeś przypadkiem takich małych białych pigułek?
- Nie, a ty widziałeś tego smoka co spaceruje w ogródku?
- Nie, a ty widziałeś tego smoka co spaceruje w ogródku?
615
Dowcip #2728. - Dziadku, nie widziałeś przypadkiem takich małych białych pigułek? w kategorii: Śmieszne kawały o dziadku, Humor o narkotykach, Śmieszne dowcipy o wnukach, Humor o smoku.
Student wchodzi do sali egzaminacyjnej. Profesor, siedzący obok swojego asystenta trzyma w ręku trzy kartki z zestawami pytań i każe zdającemu wylosować jeden z nich. Student bierze jedną z kartek, lecz po przeczytaniu prosi o pozwolenie na kolejne losowanie. Profesor zgodził się. Następny zestaw pytań także nie odpowiadał studentowi, więc prosi profesora o kolejne losowanie. Profesor na to:
- Idź już. Dostajesz tróję.
Ucieszony student wychodzi z sali. Po chwili asystent profesora zadaje profesorowi pytanie:
- Dlaczego ten student dostał tróję, przecież nie odpowiedział na żadne pytanie!
- Ale coś wiedział, bo szukał! - odpowiada profesor.
- Idź już. Dostajesz tróję.
Ucieszony student wychodzi z sali. Po chwili asystent profesora zadaje profesorowi pytanie:
- Dlaczego ten student dostał tróję, przecież nie odpowiedział na żadne pytanie!
- Ale coś wiedział, bo szukał! - odpowiada profesor.
09
Dowcip #2734. Student wchodzi do sali egzaminacyjnej. w kategorii: Humor o studentach, Kawały o egzaminach, Kawały o profesorach.
Wesele studenckie. Panna młoda siedzi smutna nie pije i nic nie je. Do pana młodego podchodzi znajomy i pyta:
- Ty stary dlaczego Twoja żona nic nie je i nie pije?
- Bo się nie składała.
- Ty stary dlaczego Twoja żona nic nie je i nie pije?
- Bo się nie składała.
19
Dowcip #2735. Wesele studenckie. Panna młoda siedzi smutna nie pije i nic nie je. w kategorii: Śmieszny humor o studentach, Humor o weselu, Śmieszne dowcipy o Młodej Parze.
Na wydziale prawa student przychodzi na egzamin z logiki i bezczelnie pyta profesora:
- Pan się łapie w tej logice panie Profesorze?
- Oczywiście, co za pytanie.
- To ja mam taką propozycję panie Profesorze. Zadam panu pytanie i jeśli pan nie odpowie stawia mi pan pięć, a jeśli pan odpowie wywala mnie pan na zbity pysk.
- Dobrze. Niech pan pyta.
- Co obecnie jest: legalne, ale nie logiczne, co jest logiczne ale nielegalne, a co nie jest ani logiczne ani legalne?
Profesor nie znał odpowiedzi i postawił studentowi pięć. Następnie woła swojego najlepszego studenta i pyta go o odpowiedź. Ten mu natychmiast odpowiada:
- Ma pan panie Profesorze sześćdziesiąt lat i jest pan żonaty z dwudziestopięcioletnią kobietą, co jest legalne, ale nie logiczne. Pana żona ma dwudziestoletniego letniego kochanka, co jest logiczne ale nielegalne. Pan stawia kochankowi swojej żony pięć chociaż powinien go pan wywalić na zbity pysk i to nie jest ani logiczne ani legalne.
- Pan się łapie w tej logice panie Profesorze?
- Oczywiście, co za pytanie.
- To ja mam taką propozycję panie Profesorze. Zadam panu pytanie i jeśli pan nie odpowie stawia mi pan pięć, a jeśli pan odpowie wywala mnie pan na zbity pysk.
- Dobrze. Niech pan pyta.
- Co obecnie jest: legalne, ale nie logiczne, co jest logiczne ale nielegalne, a co nie jest ani logiczne ani legalne?
Profesor nie znał odpowiedzi i postawił studentowi pięć. Następnie woła swojego najlepszego studenta i pyta go o odpowiedź. Ten mu natychmiast odpowiada:
- Ma pan panie Profesorze sześćdziesiąt lat i jest pan żonaty z dwudziestopięcioletnią kobietą, co jest legalne, ale nie logiczne. Pana żona ma dwudziestoletniego letniego kochanka, co jest logiczne ale nielegalne. Pan stawia kochankowi swojej żony pięć chociaż powinien go pan wywalić na zbity pysk i to nie jest ani logiczne ani legalne.
313
Dowcip #2736. Na wydziale prawa student przychodzi na egzamin z logiki i bezczelnie w kategorii: Kawały o kochankach, Kawały o studentach, Dowcipy o żonie, Śmieszne dowcipy o ocenach szkolnych, Żarty o egzaminach, Śmieszne dowcipy o profesorach.
Czerwony Kapturek widzi wilka pędzącego z bukietem róż.
- Wilku, dokąd gnasz z tymi kwiatami?
- Jak to dokąd?! Przecież dzisiaj jest Dzień Babci!
- Wilku, dokąd gnasz z tymi kwiatami?
- Jak to dokąd?! Przecież dzisiaj jest Dzień Babci!
214
Dowcip #2737. Czerwony Kapturek widzi wilka pędzącego z bukietem róż. w kategorii: Humor o babci, Śmieszne dowcipy o postaciach z bajek, Kawały o kwiatach, Śmieszne dowcipy o wilku.
Przychodzi koleś do konfesjonału i mówi:
- Ojcze zgrzeszyłem przeleciałem nieletnią.
- Synu, nie przejmuj się pozna dziecko trochę życia, zmów dziesięć zdrowasiek i będziesz rozgrzeszony.
Przychodzi następny i mówi:
- Ojcze zgrzeszyłem przeleciałem staruszkę.
- Pewnie ta staruszka była umierająca dobrze uczyniłeś dając jej na koniec życia trochę radości zmów dziesięć zdrowasiek i będziesz rozgrzeszony.
Przychodzi trzeci i mówi:
- Ojcze zgrzeszyłem zrobiłem lachę księdzu z sąsiedniej parafii.
Ksiądz zrywa się z miejsca i krzyczy:
- Tu jest twoja parafia i tu jest twój ksiądz.
- Ojcze zgrzeszyłem przeleciałem nieletnią.
- Synu, nie przejmuj się pozna dziecko trochę życia, zmów dziesięć zdrowasiek i będziesz rozgrzeszony.
Przychodzi następny i mówi:
- Ojcze zgrzeszyłem przeleciałem staruszkę.
- Pewnie ta staruszka była umierająca dobrze uczyniłeś dając jej na koniec życia trochę radości zmów dziesięć zdrowasiek i będziesz rozgrzeszony.
Przychodzi trzeci i mówi:
- Ojcze zgrzeszyłem zrobiłem lachę księdzu z sąsiedniej parafii.
Ksiądz zrywa się z miejsca i krzyczy:
- Tu jest twoja parafia i tu jest twój ksiądz.
416
Dowcip #2738. Przychodzi koleś do konfesjonału i mówi w kategorii: Dowcipy z podtekstem erotycznym, Dowcipy o duchownych, Śmieszne dowcipy o spowiedzi.
Bóg przyjmuje umarłych. Nagle ktoś wbiega, rozgląda się i szybko wybiega. Sytuacja powtarza się kilka razy. Zdziwiony Bóg pyta sekretarza:
- Kto to jest?
- To z reanimacji.
- Kto to jest?
- To z reanimacji.
114