Stara góralka ogląda transmisję biegu maratońskiego.
Stara góralka ogląda transmisję biegu maratońskiego. Kręci jednak głową i pyta wnuczka:
- Po co oni tak biegną?
- Pierwszy dostanie złoty medal babciu.
- To po co biegnie reszta?
- Po co oni tak biegną?
- Pierwszy dostanie złoty medal babciu.
- To po co biegnie reszta?
411
Dowcip #25895. Stara góralka ogląda transmisję biegu maratońskiego. w kategorii: Kawały o babci, Śmieszny humor o góralach, Kawały o sportowcach, Śmieszne kawały o wnukach.
Rozmawia dwóch pijaków:
- Idę na wódkę.
- Namówiłeś mnie.
- Idę na wódkę.
- Namówiłeś mnie.
59
Dowcip #25896. Rozmawia dwóch pijaków w kategorii: Dowcipy o alkoholu, Kawały o pijakach.
Na lekcji religii siostra mówi do Jasia:
- Jasiu różaniec trzeba szanować! Wyobraź sobie, że w każdej kuleczce mieszka aniołek.
Na to Jasiu:
- No! Aniołki, szykujcie się na karuzelę!
- Jasiu różaniec trzeba szanować! Wyobraź sobie, że w każdej kuleczce mieszka aniołek.
Na to Jasiu:
- No! Aniołki, szykujcie się na karuzelę!
68
Dowcip #25897. Na lekcji religii siostra mówi do Jasia w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Kawały o zakonnicach, Śmieszne kawały o aniołach.
W tramwaju rozmawia dwóch dresiarzy:
- Ej, może bilet skasuj!
- Komu?
- Ej, może bilet skasuj!
- Komu?
410
Dowcip #25898. W tramwaju rozmawia dwóch dresiarzy w kategorii: Kawały o dresiarzach, Śmieszne kawały o tramwaju, Kawały o biletach.
Idzie Jasio w nocy na cmentarz i widzi, że grabarz kopie dół. Postanawia go wystraszyć ... Chowa się za nim i krzyczy:
- BUU!
Grabarz się nawet nie odwrócił i dalej kopie. Idzie z drugiego boku i również wyskakuje i krzyczy. Grabarz nic. W końcu pomyślał, że jak teraz nie wystraszy grabarza to da sobie spokój. Idzie do krzaków przed nim, wyskakuje i krzyczy. Grabarz kopie, nawet na niego nie patrząc. Jasio wychodzi z cmentarza zrezygnowany, a tu nagle grabarz go chwycił za kołnierz, i mówi.
- Straszyć, wrzeszczeć i krzyczeć możesz, ale za teren wychodzić nie wolno!
- BUU!
Grabarz się nawet nie odwrócił i dalej kopie. Idzie z drugiego boku i również wyskakuje i krzyczy. Grabarz nic. W końcu pomyślał, że jak teraz nie wystraszy grabarza to da sobie spokój. Idzie do krzaków przed nim, wyskakuje i krzyczy. Grabarz kopie, nawet na niego nie patrząc. Jasio wychodzi z cmentarza zrezygnowany, a tu nagle grabarz go chwycił za kołnierz, i mówi.
- Straszyć, wrzeszczeć i krzyczeć możesz, ale za teren wychodzić nie wolno!
320
Dowcip #25899. Idzie Jasio w nocy na cmentarz i widzi, że grabarz kopie dół. w kategorii: Kawały o Jasiu, Śmieszne kawały o grabarzu, Dowcipy o cmentarzu.
Pyta rolnik dziecka:
- Co twoja stara sieje na polu?
- Sieje zamęt.
- Co twoja stara sieje na polu?
- Sieje zamęt.
46
Dowcip #25900. Pyta rolnik dziecka w kategorii: Śmieszne kawały o dzieciach, Kawały o rolnikach.
Jasiu słyszy dzwonek do drzwi ... Po chwili otwiera ... Patrzy, rozgląda się i nikogo nie widzi. Po chwili słyszy głos pod nogami:
- Spójrz tutaj!
Jasiu patrzy pod nogi, a tam ślimak..
- Pff.
Wziął go i wyrzucił za plot. Po dwóch latach Jasiu znów słyszy dzwonek do drzwi otwiera i patrzy znów ślimak.
- Ej Ty stary, co to było to przed chwilą, co?
- Spójrz tutaj!
Jasiu patrzy pod nogi, a tam ślimak..
- Pff.
Wziął go i wyrzucił za plot. Po dwóch latach Jasiu znów słyszy dzwonek do drzwi otwiera i patrzy znów ślimak.
- Ej Ty stary, co to było to przed chwilą, co?
97
Dowcip #25901. Jasiu słyszy dzwonek do drzwi ... Po chwili otwiera ... w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Dowcipy o ślimakach.
Baba do lekarza:
- Moje dziecko połknęło pięć złotych tydzień temu.
- To dlaczego pani przychodzi z tym dopiero teraz?
- Bo wcześniej to pięć złotych nie było mi potrzebne.
- Moje dziecko połknęło pięć złotych tydzień temu.
- To dlaczego pani przychodzi z tym dopiero teraz?
- Bo wcześniej to pięć złotych nie było mi potrzebne.
18
Dowcip #25902. Baba do lekarza w kategorii: Kawały o babie, Humor o dzieciach, Humor o lekarzach, Kawały o pieniądzach.
Mąż wrócił późno do domu i zwraca się czule do żony:
- Koteczku, pieseczku, żabciu, małpeczko!
A żona na to:
- ZOO jest dwie ulice dalej ...
- Koteczku, pieseczku, żabciu, małpeczko!
A żona na to:
- ZOO jest dwie ulice dalej ...
35
Dowcip #25903. Mąż wrócił późno do domu i zwraca się czule do żony w kategorii: Dowcipy o mężu i żonie, Śmieszne żarty o mężu, Dowcipy o żonie.
Mama do Jasia.
- Synku, miałeś wrócić z podwórka o siódmej wieczorem, a jest dziewiąta!
- Przepraszam mamusiu. Bawiliśmy się w pociąg i przyjechał z dwugodzinnym opóźnieniem.
- Synku, miałeś wrócić z podwórka o siódmej wieczorem, a jest dziewiąta!
- Przepraszam mamusiu. Bawiliśmy się w pociąg i przyjechał z dwugodzinnym opóźnieniem.
26