Spotykają się trzy babcie i zaczynają wychwalać swoje wnuki.
Spotykają się trzy babcie i zaczynają wychwalać swoje wnuki. Pierwsza mówi:
- Mój wnuk to chyba będzie kolejarzem, bo cały czas się kolejką bawi.
Druga babcia:
- A mój, zdaje się, kierowcą będzie, bo mu tylko autka w głowie.
A na to trzecia babcia:
- A mój to na pewno będzie kontrolerem lotów.
- A po czym to poznałaś, że sobie taki zawód wybierze? - spytały dwie zaskoczone babcie.
- No, bo wącha tubkę z klejem i mówi:”babka,ale odlot!”.
- Mój wnuk to chyba będzie kolejarzem, bo cały czas się kolejką bawi.
Druga babcia:
- A mój, zdaje się, kierowcą będzie, bo mu tylko autka w głowie.
A na to trzecia babcia:
- A mój to na pewno będzie kontrolerem lotów.
- A po czym to poznałaś, że sobie taki zawód wybierze? - spytały dwie zaskoczone babcie.
- No, bo wącha tubkę z klejem i mówi:”babka,ale odlot!”.
313
Dowcip #6444. Spotykają się trzy babcie i zaczynają wychwalać swoje wnuki. w kategorii: Kawały o staruszkach, Śmieszne żarty o wnukach.
Nastolatka odpowiada na pytania reportera w ankiecie ulicznej:
- Jak wyobrażasz sobie piękną śmierć?
- Tak jak umarł mój dziadek.
- A jak umarł twój dziadek?
- Zasnął i się już nie obudził.
- Tak, to piękna śmierć. A jak byś nie chciała umrzeć?
- No, tak jak przyjaciele mojego dziadka.
- A jak oni zmarli?
- Jechali tym samym samochodem, którym kierował mój dziadek.
- Jak wyobrażasz sobie piękną śmierć?
- Tak jak umarł mój dziadek.
- A jak umarł twój dziadek?
- Zasnął i się już nie obudził.
- Tak, to piękna śmierć. A jak byś nie chciała umrzeć?
- No, tak jak przyjaciele mojego dziadka.
- A jak oni zmarli?
- Jechali tym samym samochodem, którym kierował mój dziadek.
412
Dowcip #6445. Nastolatka odpowiada na pytania reportera w ankiecie ulicznej w kategorii: Śmieszne dowcipy o dziadku, Kawały o staruszkach, Śmieszne dowcipy o umieraniu.
Przed przychodnią zdrowia ustawiły się prostytutki. Właśnie tego dnia miały badania okresowe. Na końcu kolejki stanęła stara babcia. Myślała, że to kolejka po cukier w kostkach. Ty też babciu zdziwił się lekarz. Na to babcia:
- Stara już jestem, zębów nie mam, ale jeszcze lubię sobie possać.
- Stara już jestem, zębów nie mam, ale jeszcze lubię sobie possać.
516
Dowcip #6446. Przed przychodnią zdrowia ustawiły się prostytutki. w kategorii: Śmieszne kawały erotyczne, Kawały o lekarzach, Humor o staruszkach, Śmieszny humor o prostytutkach.
- Kundzia do tablicy!
- Ale mi się nie chce..
- Kundzia do tablicy!
- Ale ja mam dziurkę w spódnicy..
- Kundzia do tablicy!
- No dobrze już dobrze.
- Kundziu kto to był Mikołaj Kopernik?
- Mikołaj Kopernik to był stary piernik.
- Źle, pała.
Następnego dnia.
- Kundzia do tablicy!
- Ale mi się nie chce..
- Kundzia do tablicy!
- Ale ja mam dziurkę w spódnicy..
- Kundzia do tablicy!
- No dobrze już, dobrze.
- Kundziu kto to była Maria Konopnicka?
- Maria Konopnicka to była taka stara baba bez jednego cycka.
- Źle pała, jutro do szkoły masz przyjść z mamą!
- Mamy nie mam.
- Z tatą!
- Tata wyjechał.
- Z dziadkiem!
- Dziadek nie żyje.
- Z babcią!
- Babcia głucha na dwa ucha.
- Z babcią i już.
Następnego dnia.
- Dzień dobry.
- Dzień dobry.
- Kundzia gdzie masz kapcie?
- Za drzwiami.
- Wracaj się po kapcie!
- Dzień dobry już mam kapcie.
- A babcie?
- Za drzwiami.
- Wracaj się po babcie!
- Dzień dobry już mam kapcie i babcie.
- Pani wnuczka się źle uczy.
- Co huczy? Gdzie huczy?
- Pani jest bezczelna.
- Szczelna czy nie szczelna to sprawa hydraulika.
- Pani mnie oburza.
- Chodź Kundzia do domu bo Pani mówi, że będzie burza.
- Ale mi się nie chce..
- Kundzia do tablicy!
- Ale ja mam dziurkę w spódnicy..
- Kundzia do tablicy!
- No dobrze już dobrze.
- Kundziu kto to był Mikołaj Kopernik?
- Mikołaj Kopernik to był stary piernik.
- Źle, pała.
Następnego dnia.
- Kundzia do tablicy!
- Ale mi się nie chce..
- Kundzia do tablicy!
- Ale ja mam dziurkę w spódnicy..
- Kundzia do tablicy!
- No dobrze już, dobrze.
- Kundziu kto to była Maria Konopnicka?
- Maria Konopnicka to była taka stara baba bez jednego cycka.
- Źle pała, jutro do szkoły masz przyjść z mamą!
- Mamy nie mam.
- Z tatą!
- Tata wyjechał.
- Z dziadkiem!
- Dziadek nie żyje.
- Z babcią!
- Babcia głucha na dwa ucha.
- Z babcią i już.
Następnego dnia.
- Dzień dobry.
- Dzień dobry.
- Kundzia gdzie masz kapcie?
- Za drzwiami.
- Wracaj się po kapcie!
- Dzień dobry już mam kapcie.
- A babcie?
- Za drzwiami.
- Wracaj się po babcie!
- Dzień dobry już mam kapcie i babcie.
- Pani wnuczka się źle uczy.
- Co huczy? Gdzie huczy?
- Pani jest bezczelna.
- Szczelna czy nie szczelna to sprawa hydraulika.
- Pani mnie oburza.
- Chodź Kundzia do domu bo Pani mówi, że będzie burza.
517
Dowcip #6447. - Kundzia do tablicy! w kategorii: Kawały o babci, Kawały o staruszkach, Śmieszne kawały o uczniach, Śmieszne dowcipy rymowane, Śmieszne dowcipy o nauczycielce.
Za odjeżdżającym pociągiem biegnie stara babcia z olbrzymimi bagaażmi i krzyczy:
- Panie Jezu, pomóż mi abym zdążyła!
Nagle babcia się przewróciła i mówi:
- Panie Boże, ale mnie nie popychaj!
- Panie Jezu, pomóż mi abym zdążyła!
Nagle babcia się przewróciła i mówi:
- Panie Boże, ale mnie nie popychaj!
411
Dowcip #6448. Za odjeżdżającym pociągiem biegnie stara babcia z olbrzymimi bagaażmi w kategorii: Kawały o staruszkach, Humor o Bogu, Śmieszny humor o pociągu, Dowcipy o modlitwie.
Pali się wieżyczka. Przyjeżdża straż i ludzie skaczą. Skacze babcia złapał ją strażak. Skacze dziadek, strażak go łapie. Skacze murzyn - nie rzucać spalonych.
59
Dowcip #6449. Pali się wieżyczka. Przyjeżdża straż i ludzie skaczą. w kategorii: Kawały o Murzynach, Śmieszne kawały o strażakach, Śmieszne dowcipy o pożarze.
Siedzą dwie babcie w tramwaju i rozmawiają ze sobą. Do tramwaju wsiada skin. Jedna babcia ustępuje mu miejsca i mówi do drugiej:
- Biedny chłopak nie dość, że po chemioterapii to jeszcze w butach ortopedycznych.
- Biedny chłopak nie dość, że po chemioterapii to jeszcze w butach ortopedycznych.
313
Dowcip #6450. Siedzą dwie babcie w tramwaju i rozmawiają ze sobą. w kategorii: Humor o staruszkach, Śmieszny humor o tramwaju, Dowcipy o skinach.
Przyjeżdża dziadek na wózku inwalidzkim do burdelu i życzy sobie trzy dziewczynki. Na to ”puffmutter”:
- Dziadku, a jak wy to sobie wyobrażacie? A wy tak już nie potraficie.
- A co to panią obchodzi. - odpowiada dziadek - Ja płacę i żądam.
Dziewczyna bierze dziadka do pokoju, w którym czekają dwie prostytutki. Dziadek zadowolony z uśmiechem na twarzy:
- A teraz wy dwie połóżcie mnie na nią.
- Dziadku, a jak wy to sobie wyobrażacie? A wy tak już nie potraficie.
- A co to panią obchodzi. - odpowiada dziadek - Ja płacę i żądam.
Dziewczyna bierze dziadka do pokoju, w którym czekają dwie prostytutki. Dziadek zadowolony z uśmiechem na twarzy:
- A teraz wy dwie połóżcie mnie na nią.
210
Dowcip #6451. Przyjeżdża dziadek na wózku inwalidzkim do burdelu i życzy sobie trzy w kategorii: Śmieszne kawały erotyczne, Śmieszne dowcipy o dziadku, Śmieszne dowcipy o staruszkach, Dowcipy o agencji towarzyskiej.
Mama babcia i córka siedziały w jednym domku i zastanawiały się jaki jest największy ból na świecie. Córka mówi:
- Kiedyś jak mnie Jasio za cycki wytargał to mało się nie zesrałam bólu.
Mama na to:
- To Ty nigdy nie rodziłaś!
A babcia mówi:
- Wy to nie wiecie co to jest prawdziwy ból! Kiedyś jak jechałam na rowerze to mi się kuciapka w łańcuch wkręciła i z bólu zębami dzwonek odgryzłam!
- Kiedyś jak mnie Jasio za cycki wytargał to mało się nie zesrałam bólu.
Mama na to:
- To Ty nigdy nie rodziłaś!
A babcia mówi:
- Wy to nie wiecie co to jest prawdziwy ból! Kiedyś jak jechałam na rowerze to mi się kuciapka w łańcuch wkręciła i z bólu zębami dzwonek odgryzłam!
1113
Dowcip #6452. Mama babcia i córka siedziały w jednym domku i zastanawiały się jaki w kategorii: Śmieszny humor o babci, Dowcipy o staruszkach, Śmieszny humor o córkach, Żarty o rowerze, Śmieszny humor o matce, Żarty o bólu i cierpieniu.
Na werandzie siedzą sobie w bujanych fotelach dziadek z babcią. Nagle, ni z tego ni z owego, babcia wali dziadka w łeb tak, że ten aż spada z werandy prosto w krzaki. Dziadek wyczołgując się pyta ze zdumieniem:
- A za co to było?
- A za to, że masz małego ptaszka!
Dziadek wgramolił się na werandę, usiadł... Myśli... I po chwili nagle łup babcię w głowę i tym razem ona ląduje w krzakach!
- Hej! A za co to? - pyta zaskoczona babcia.
- A za to, że wiesz, że są w różnych rozmiarach!
- A za co to było?
- A za to, że masz małego ptaszka!
Dziadek wgramolił się na werandę, usiadł... Myśli... I po chwili nagle łup babcię w głowę i tym razem ona ląduje w krzakach!
- Hej! A za co to? - pyta zaskoczona babcia.
- A za to, że wiesz, że są w różnych rozmiarach!
011