Skazany na śmierć gangster telefonuje z więzienia do swego adwokata
Skazany na śmierć gangster telefonuje z więzienia do swego adwokata:
- Tu się dzieje coś dziwnego. Przed chwilą wszedł do mojej celi facet, rozciął mi nogawki spodni i mankiety koszuli. Co to może oznaczać?
- Mogę poradzić ci tylko jedno. Kiedy jutro rano przyjdzie jeszcze raz i zaproponuje ci krzesło, to pamiętaj żebyś na nim nie siadał!
- Tu się dzieje coś dziwnego. Przed chwilą wszedł do mojej celi facet, rozciął mi nogawki spodni i mankiety koszuli. Co to może oznaczać?
- Mogę poradzić ci tylko jedno. Kiedy jutro rano przyjdzie jeszcze raz i zaproponuje ci krzesło, to pamiętaj żebyś na nim nie siadał!
26
Dowcip #1413. Skazany na śmierć gangster telefonuje z więzienia do swego adwokata w kategorii: Humor o adwokatach, Śmieszny humor o więźniach.
Jedzie baba autobusem, na przeciwko niej siedzi facet z rozpiętym rozporkiem. Kobieta zawstydzona nie wie co ma robić. W końcu mówi do faceta:
- Sklep się panu otworzył.
- A widziała pani kierownika.
- Nie, ale magazynier na workach leży.
- Sklep się panu otworzył.
- A widziała pani kierownika.
- Nie, ale magazynier na workach leży.
419
Dowcip #1414. Jedzie baba autobusem w kategorii: Śmieszne kawały o babci, Dowcipy o mężczyznach, Żarty o męskim członku.
W samolocie pasażerskim lecącym nad oceanem pasażerowie przeglądają gazety.
- Czytał pan informacje na pierwszej stronie? Piszą o jakiejś katastrofie lotniczej.
- Tak. Przeczytałem. Jesteśmy na liście ofiar.
- Czytał pan informacje na pierwszej stronie? Piszą o jakiejś katastrofie lotniczej.
- Tak. Przeczytałem. Jesteśmy na liście ofiar.
526
Dowcip #1415. W samolocie pasażerskim lecącym nad oceanem pasażerowie przeglądają w kategorii: Czarny humor śmieszne kawały, Śmieszne dowcipy o samolotach, Śmieszne żarty o pasażerach.
Kto stworzył kobietę...?
- Czterech facetów, ale zepsuli robotę!
1. Stolarz - zrobił nogi, które ciągle rozkładają się na boki.
2. Hydraulik - spieprzył, bo cieknie co miesiąc.
3. Ślusarz - zrobił zamek, do którego pasują wszystkie klucze.
4. Architekt - to dopiero zawalił, zaprojektował plac zabaw tuż obok szamba!
- Czterech facetów, ale zepsuli robotę!
1. Stolarz - zrobił nogi, które ciągle rozkładają się na boki.
2. Hydraulik - spieprzył, bo cieknie co miesiąc.
3. Ślusarz - zrobił zamek, do którego pasują wszystkie klucze.
4. Architekt - to dopiero zawalił, zaprojektował plac zabaw tuż obok szamba!
727
Dowcip #1416. Kto stworzył kobietę...? w kategorii: Dowcipy o mężczyznach, Śmieszne kawały o kobietach, Śmieszne dowcipne zagadki.
Młody pirat pyta starego pirata:
- Czemu masz drewnianą nogę?
- Kiedyś płynęliśmy i nagle podpłynął rekin i odgryzł mi nogę.
- A czemu zamiast prawej ręki masz hak?
- Zdobywaliśmy kiedyś inny statek i marynarz, z którym walczyłem, chlasnął mi dłoń szablą.
- A czemu nie masz jednego oka?
- Spojrzałem w górę i akurat mewa mi narobiła prosto w oko.
- Przecież od tego oka się nie traci.
- No tak, ale to był mój pierwszy dzień z hakiem zamiast ręki.
- Czemu masz drewnianą nogę?
- Kiedyś płynęliśmy i nagle podpłynął rekin i odgryzł mi nogę.
- A czemu zamiast prawej ręki masz hak?
- Zdobywaliśmy kiedyś inny statek i marynarz, z którym walczyłem, chlasnął mi dłoń szablą.
- A czemu nie masz jednego oka?
- Spojrzałem w górę i akurat mewa mi narobiła prosto w oko.
- Przecież od tego oka się nie traci.
- No tak, ale to był mój pierwszy dzień z hakiem zamiast ręki.
536
Dowcip #1417. Młody pirat pyta starego pirata w kategorii: Śmieszny czarny humor, Śmieszne żarty o piratach.
Franek chleje wódę z Jankiem u niego w domu. Patrzy, a na ścianie wisi metalowa miednica. Pyta Janka:
- A co to jest?
Janek na to:
- Zegar z kukułką.
- Co Ty gadasz, jak to działa? - pyta Franek.
Na to Janek bierze pałę bejsbolową i jak nie walnie w tę michę! Micha drży, okrutnie hałasując. W tym momencie zza ściany ktoś krzyczy:
- Ku - ku - kurde, wpół do czwartej rano jest!
- A co to jest?
Janek na to:
- Zegar z kukułką.
- Co Ty gadasz, jak to działa? - pyta Franek.
Na to Janek bierze pałę bejsbolową i jak nie walnie w tę michę! Micha drży, okrutnie hałasując. W tym momencie zza ściany ktoś krzyczy:
- Ku - ku - kurde, wpół do czwartej rano jest!
319
Dowcip #1418. Franek chleje wódę z Jankiem u niego w domu. w kategorii: Śmieszne kawały o pijakach, Śmieszne dowcipy o sąsiadach, Śmieszne dowcipy o kukułce.
Klient hotelu do recepcjonistki:
- Zasłałem łóżko.
- Bardzo dziękujemy, zapraszamy ponownie.
- Nie ma spławy.
- Zasłałem łóżko.
- Bardzo dziękujemy, zapraszamy ponownie.
- Nie ma spławy.
719
Dowcip #1419. Klient hotelu do recepcjonistki w kategorii: Śmieszne żarty o hotelach, Śmieszne żarty o recepcjonistach, Humor o klientach, Śmieszny humor o kupie.
Ksiądz nie wiedział jak na mszy ogłosić zapowiedzi. Narzeczony nazywał się Jan Chrzan, a narzeczona nazywała się Maria Jedligówna. Wreszcie powiedział:
- Marianna z Janem Jedligówna z Chrzanem.
- Marianna z Janem Jedligówna z Chrzanem.
915
Dowcip #1420. Ksiądz nie wiedział jak na mszy ogłosić zapowiedzi. w kategorii: Śmieszne dowcipy o duchownych.
Mojżesz się jąkał. Na Górze Synaj Pan Bóg mówi do niego:
- Możesz wybrać dla swojego ludu ziemię obiecaną.
- Ka... Ka... Kaaa... - zaczyna Mojżesz.
- Zgoda, niech będzie Kanaan.
Po zejściu z góry Izraelici pytają Mojżesza:
- No i co dostaliśmy?
- Kanaan.
- Ty głupku, miałeś powiedzieć Kalifornia!
- Możesz wybrać dla swojego ludu ziemię obiecaną.
- Ka... Ka... Kaaa... - zaczyna Mojżesz.
- Zgoda, niech będzie Kanaan.
Po zejściu z góry Izraelici pytają Mojżesza:
- No i co dostaliśmy?
- Kanaan.
- Ty głupku, miałeś powiedzieć Kalifornia!
1128
Dowcip #1421. Mojżesz się jąkał. w kategorii: Śmieszne żarty o Bogu, Humor o Mojżeszu, Śmieszny humor o jąkałach.
Hitler zamyka MacGyvera w komorze gazowej. Po pięciu minutach MacGyver puka do drzwi.
- Czego? - pyta Hitler.
- Przeciek. - informuje MacGyver.
Hitler zwiększył gaz prawie na maksa, a MacGyver znów puka do drzwi.
- Czego? - pyta znowu Hitler.
- Przeciek. - ponownie informuje MacGyver.
Hitler zwiększył gaz na maksa, a MacGyver znowu puka do drzwi. Hitler zdenerwowany:
- Czego znów? Przeciek?
MacGyver:
- Nie, zreperowałem.
- Czego? - pyta Hitler.
- Przeciek. - informuje MacGyver.
Hitler zwiększył gaz prawie na maksa, a MacGyver znów puka do drzwi.
- Czego? - pyta znowu Hitler.
- Przeciek. - ponownie informuje MacGyver.
Hitler zwiększył gaz na maksa, a MacGyver znowu puka do drzwi. Hitler zdenerwowany:
- Czego znów? Przeciek?
MacGyver:
- Nie, zreperowałem.
932