Siedzi pijany facet w barze i wpatruje się w wentylator.
Siedzi pijany facet w barze i wpatruje się w wentylator. Po chwili woła kelnera i mówi:
- Panie zobacz Pan, jak ten czas zapierdziela.
- Panie zobacz Pan, jak ten czas zapierdziela.
36
Dowcip #14739. Siedzi pijany facet w barze i wpatruje się w wentylator. w kategorii: Dowcipy o kelnerach, Śmieszne dowcipy o pijakach.
Pod sklepem rozmawiają dwaj pijaczkowie:
- Nie bierz dwóch, bo nie wypijemy!
- Oj wezmę!
- Mówię ci, nie bierz dwóch!
- Wezmę dwie!
- Nie bierz dwóch, bo sam se będziesz tą drugą pił!
- A to i będę! I poszedł do sklepu, podchodzi do lady i mówi:
- Skrzynkę wódki i dwie lemoniady.
- Nie bierz dwóch, bo nie wypijemy!
- Oj wezmę!
- Mówię ci, nie bierz dwóch!
- Wezmę dwie!
- Nie bierz dwóch, bo sam se będziesz tą drugą pił!
- A to i będę! I poszedł do sklepu, podchodzi do lady i mówi:
- Skrzynkę wódki i dwie lemoniady.
25
Dowcip #14740. Pod sklepem rozmawiają dwaj pijaczkowie w kategorii: Kawały o alkoholu, Humor o pijakach, Śmieszne żarty o zakupach.
Co to jest: cztery łapy i ręka?
- Zadowolony Rottweiler.
- Zadowolony Rottweiler.
37
Dowcip #14741. Co to jest: cztery łapy i ręka? w kategorii: Śmieszne pytania zagadki, Humor o psie.
- Zieemiaaa - zakrzyczeli radośnie rozbitkowie.
- Jedzeeniee - zakrzyczeli radośnie tubylcy.
- Jedzeeniee - zakrzyczeli radośnie tubylcy.
27
Dowcip #14742. - Zieemiaaa - zakrzyczeli radośnie rozbitkowie. w kategorii: Humor o kanibalach.
Marian Mrówek wpada do łazienki, w której, w wannie kąpie się słoń i krzyczy:
- Wyłaź gnojku!
Po chwili:
- Ok, to nie ty ukradłeś mi slipki.
- Wyłaź gnojku!
Po chwili:
- Ok, to nie ty ukradłeś mi slipki.
1326
Dowcip #14743. Marian Mrówek wpada do łazienki, w której w kategorii: Humor ze słoniem, Dowcipy o kąpieli, Śmieszne kawały o mrówkach, Dowcipy o bieliźnie.
W lesie stoi sobie mamut. W pewnej chwili tratuje go stado słoni. Po pewnym czasie Mamut odzyskuje przytomność wstaje i mówi:
- Ach ci skinheadzi.
- Ach ci skinheadzi.
518
Dowcip #14744. W lesie stoi sobie mamut. W pewnej chwili tratuje go stado słoni. w kategorii: Śmieszne żarty o zwierzętach, Śmieszne żarty o słoniu, Śmieszny humor o mamutach.
Pewien człowiek spowiadał się następująco:
- Dużo przeklinałem, ale dużo się modliłem - to się wyrównuje. Dużo piłem, ale dużo pościłem - też się wyrównuje. Dużo kradłem, ale wiele rozdałem ludziom - znowu się wyrównuje.
W tym momencie spowiednik stracił cierpliwość i krzyknął:
- Pan Bóg cię stworzył, a diabeł zabierze do piekła - to też się wyrównuje.
- Dużo przeklinałem, ale dużo się modliłem - to się wyrównuje. Dużo piłem, ale dużo pościłem - też się wyrównuje. Dużo kradłem, ale wiele rozdałem ludziom - znowu się wyrównuje.
W tym momencie spowiednik stracił cierpliwość i krzyknął:
- Pan Bóg cię stworzył, a diabeł zabierze do piekła - to też się wyrównuje.
38
Dowcip #14745. Pewien człowiek spowiadał się następująco w kategorii: Dowcipy o duchownych, Śmieszne kawały o spowiedzi.
- Chciałbym otworzyć bar na Saharze - zwierza się koledze biznesmen.
- Przecież tam nie ma ludzi!
- Tak, ale kiedy się już zjawią, dopiero będą mieli pragnienie.
- Przecież tam nie ma ludzi!
- Tak, ale kiedy się już zjawią, dopiero będą mieli pragnienie.
36
Dowcip #14746. - Chciałbym otworzyć bar na Saharze - zwierza się koledze biznesmen. w kategorii: Żarty o biznesmenach, Śmieszny humor o restauracji i barze, Śmieszne żarty o pustyni.
Nieznany oficer sygnałowy do pilota marynarki po jego szóstym nieudanym podejściu do lądowania na lotniskowcu:
- Tutaj musisz wylądować, synu. Tu jest jedzenie.
- Tutaj musisz wylądować, synu. Tu jest jedzenie.
35
Dowcip #14747. Nieznany oficer sygnałowy do pilota marynarki po jego szóstym w kategorii: Śmieszne kawały o samolotach, Dowcipy o pilotach.
Toasty gruzińskie:
Była noc. Księżyc i cisza. On i Ona. On powiedział:
- Tak?
Ona powiedziała:
- Nie.
Minęły lata. I znów noc, księżyc i cisza. On i Ona. Ona powiedziała:
- Tak?
On powiedział:
- Tak.
Ale lata już były nie te.
Wypijmy za to, byśmy wszystko w życiu robili w porę!
Była noc. Księżyc i cisza. On i Ona. On powiedział:
- Tak?
Ona powiedziała:
- Nie.
Minęły lata. I znów noc, księżyc i cisza. On i Ona. Ona powiedziała:
- Tak?
On powiedział:
- Tak.
Ale lata już były nie te.
Wypijmy za to, byśmy wszystko w życiu robili w porę!
711