Rozmowa między przyjaciółkami
Rozmowa między przyjaciółkami:
- W tym roku wyprawię urodziny po angielsku. Zapalę tyle świec, ile mam lat.
- Ale kto wytrzyma taki blask?
- W tym roku wyprawię urodziny po angielsku. Zapalę tyle świec, ile mam lat.
- Ale kto wytrzyma taki blask?
38
Dowcip #14382. Rozmowa między przyjaciółkami w kategorii: Humor o kobietach, Humor o imprezie, Humor o przyjacielach.
Wycieczka całej klasy na budowę. Pani rozdaje kaski i mówi:
- Załóżcie je dzieci. Kiedyś przyszli tu chłopiec i dziewczynka. Ona założyła kask, a on nie chciał. I wyobraźcie sobie, że z góry spadły cegły. Chłopczyk zginął na miejscu, a dziewczynka tylko zaśmiała się i uciekła.
- Ja znam tę dziewczynkę, - słychać głos z tyłu. - Ona dalej śmieje się i biega w kasku po naszym osiedlu.
- Załóżcie je dzieci. Kiedyś przyszli tu chłopiec i dziewczynka. Ona założyła kask, a on nie chciał. I wyobraźcie sobie, że z góry spadły cegły. Chłopczyk zginął na miejscu, a dziewczynka tylko zaśmiała się i uciekła.
- Ja znam tę dziewczynkę, - słychać głos z tyłu. - Ona dalej śmieje się i biega w kasku po naszym osiedlu.
26
Dowcip #14383. Wycieczka całej klasy na budowę. w kategorii: Żarty o dziewczynkach, Śmieszne kawały o uczniach, Humor o nauczycielce.
Dwóch kolegów śpi pod namiotem, nagle jeden budzi drugiego i mówi:
- Co widzisz?
- Niebo i gwiazdy.
- Co to oznacza?
- Że jutro będzie ładna pogoda.
- Ty głupku. To oznacza, że nam namiot ukradli.
- Co widzisz?
- Niebo i gwiazdy.
- Co to oznacza?
- Że jutro będzie ładna pogoda.
- Ty głupku. To oznacza, że nam namiot ukradli.
26
Dowcip #14384. Dwóch kolegów śpi pod namiotem, nagle jeden budzi drugiego i mówi w kategorii: Humor o złodziejach, Żarty o kolegach.
Baca trzyma nad przepaścią teściową i mówi:
- Mój dziad zarąbał teściową siekierą, mój ojciec powiesił teściową, a ja cię kocham, więc cię puszczę.
- Mój dziad zarąbał teściową siekierą, mój ojciec powiesił teściową, a ja cię kocham, więc cię puszczę.
26
Dowcip #14385. Baca trzyma nad przepaścią teściową i mówi w kategorii: Śmieszne kawały o Bacy, Humor o teściowej.
Szlangbaum i Blumstein grają w karty. Nagle Szlangbaum wrzeszczy:
- Blumstein, oszukujesz!
- Ja? To nieprawda.
- Oszukujesz! Jesteś szuler, oszust. Cala twoja rodzina to same łobuzy. Twój ojciec jest łajdak, matka prostytutka, brat złodziej, a ty oszukujesz w kartach. Jesteś świnia!
- Słuchaj, Szlangbaum, tyś przyszedł tu na pogawędkę, czy na grę?
- Blumstein, oszukujesz!
- Ja? To nieprawda.
- Oszukujesz! Jesteś szuler, oszust. Cala twoja rodzina to same łobuzy. Twój ojciec jest łajdak, matka prostytutka, brat złodziej, a ty oszukujesz w kartach. Jesteś świnia!
- Słuchaj, Szlangbaum, tyś przyszedł tu na pogawędkę, czy na grę?
23
Dowcip #14386. Szlangbaum i Blumstein grają w karty. w kategorii: Żarty o grze w karty.
- Chciałbym prosić o rękę pana córki.
- A z moją żoną już pan rozmawiał?
- Tak, też jest niezła, ale wolę córkę.
- A z moją żoną już pan rozmawiał?
- Tak, też jest niezła, ale wolę córkę.
24
Dowcip #14387. - Chciałbym prosić o rękę pana córki. w kategorii: Śmieszne żarty o mężczyznach, Śmieszne kawały o córkach, Humor o mamie, Śmieszne kawały o tacie.
Siedzi sobie facet w chatce wieczorem, aż tu nagle ktoś puka do drzwi. Facet podchodzi, otwiera, a tam na progu stoi jeż.
- Co ty tu chciałeś? - spytał facet.
- Klej masz? - spytał jeż.
- Nie mam.
I jeż odwrócił się i poszedł. Zdziwiony facet zamknął drzwi i wrócił do swoich zajęć. Po chwili znowu ktoś puka. Facet podchodzi, otwiera, a tam znowu jeż.
- Czego znowu chcesz? - spytał podirytowany facet.
Na to jeż spokojnie:
- Klej przyniosłem.
- Co ty tu chciałeś? - spytał facet.
- Klej masz? - spytał jeż.
- Nie mam.
I jeż odwrócił się i poszedł. Zdziwiony facet zamknął drzwi i wrócił do swoich zajęć. Po chwili znowu ktoś puka. Facet podchodzi, otwiera, a tam znowu jeż.
- Czego znowu chcesz? - spytał podirytowany facet.
Na to jeż spokojnie:
- Klej przyniosłem.
27
Dowcip #14388. Siedzi sobie facet w chatce wieczorem, aż tu nagle ktoś puka do drzwi. w kategorii: Śmieszne żarty abstrakcyjne, Śmieszne żarty o facetach, Humor o jeżu.
Król organizuje zawody łucznicze. Łucznicy mają zestrzelić jabłko z głowy dziecka. Pierwszy łucznik strzelił i trafił prosto w jabłko i mówi:
- I’m Wilhelm Telm.
Strzela drugi i też trafia.
- I’m Robin Hood.
Trzeci strzela. Zeszło mu trochę z wymierzeniem celu, strzelił i trafił w sam środek głowy, i mówi:
- I’m Sorry.
- I’m Wilhelm Telm.
Strzela drugi i też trafia.
- I’m Robin Hood.
Trzeci strzela. Zeszło mu trochę z wymierzeniem celu, strzelił i trafił w sam środek głowy, i mówi:
- I’m Sorry.
28
Dowcip #14389. Król organizuje zawody łucznicze. w kategorii: Czarny humor żarty, Dowcipy o chłopcach, Kawały o strzelaniu.
Czy wolałbyś braciszka, czy siostrzyczkę? - pyta mama będąca już w zaawansowanej ciąży.
- Jestem bardzo ciekawy, co zrobicie, kiedy odrzucę obydwie propozycje?
- Jestem bardzo ciekawy, co zrobicie, kiedy odrzucę obydwie propozycje?
37
Dowcip #14390. Czy wolałbyś braciszka, czy siostrzyczkę? w kategorii: Śmieszne żarty o synu, Żarty o kobietach w ciąży, Śmieszny humor o mamie, Dowcipy o rodzeństwie.
Dlaczego woszczek w uchu jest gorzki?
- To proste: gdyby był słodki - to by się tam owady zlatywały, a gdyby był kwaśny - to by ucho wyżarł.
- To proste: gdyby był słodki - to by się tam owady zlatywały, a gdyby był kwaśny - to by ucho wyżarł.
26