Po czym poznać, że jest ostry mróz?
Po czym poznać, że jest ostry mróz?
- Świadkowie Jehowi siedzą w domach.
- Świadkowie Jehowi siedzą w domach.
2381
Dowcip #31611. Po czym poznać, że jest ostry mróz? w kategorii: Śmieszne zagadki, Śmieszne żarty o pogodzie, Humor o Świadkach Jehowych.
W kolejce stoją sześcioletni syn i ojciec. Przed nimi stoi otyła kobieta. Synek mówi do ojca:
- Tato, patrz jaka gruba ta baba!
Ojciec się zaczerwienił, głupio mu się zrobiło i mówi:
- Synku, nie można tak mówić o ludziach.
- Ale ona jest taka gruba! Nigdy takiej nie widziałem!
- Dobrze, ale to niegrzeczne w ten sposób mówić o innych.
W tym momencie otyłej kobiecie przy pasku odzywa się komórka: Pi, pi, pi, pi.
A synek z przerażeniem:
- Tato! Uważaj! Będzie cofać!
- Tato, patrz jaka gruba ta baba!
Ojciec się zaczerwienił, głupio mu się zrobiło i mówi:
- Synku, nie można tak mówić o ludziach.
- Ale ona jest taka gruba! Nigdy takiej nie widziałem!
- Dobrze, ale to niegrzeczne w ten sposób mówić o innych.
W tym momencie otyłej kobiecie przy pasku odzywa się komórka: Pi, pi, pi, pi.
A synek z przerażeniem:
- Tato! Uważaj! Będzie cofać!
614
Dowcip #31612. W kolejce stoją sześcioletni syn i ojciec. w kategorii: Żarty o chłopcach, Humor o grubasach.
Żona do męża:
- Gdzie byłeś?
- Z dzieciakami w zoo.
- Widzieliście coś fajnego?
- Tak, lwa. Podszedł do kraty i zrobił głośno ”pfffff!”
- Co Ty bredzisz? Lwy robią ”roooaaaar”.
- Ale ten podszedł tyłem.
- Gdzie byłeś?
- Z dzieciakami w zoo.
- Widzieliście coś fajnego?
- Tak, lwa. Podszedł do kraty i zrobił głośno ”pfffff!”
- Co Ty bredzisz? Lwy robią ”roooaaaar”.
- Ale ten podszedł tyłem.
520
Dowcip #31613. Żona do męża w kategorii: Śmieszne żarty o lwie, Humor o pierdzeniu.
Do taksówki wsiada napakowany, łysy jegomość w dresie i krzyczy do taksówkarza:
- Nap**rdalaj na Mickiewicza!
Wyrwany z zadumy i przestraszony taksiarz:
- Pie**olony Mickiewicz, takie chu**we wiersze pisał, a ”Pana Tadeusza” to już strasznie sp**rdolił...
- Nap**rdalaj na Mickiewicza!
Wyrwany z zadumy i przestraszony taksiarz:
- Pie**olony Mickiewicz, takie chu**we wiersze pisał, a ”Pana Tadeusza” to już strasznie sp**rdolił...
1230
Dowcip #31614. Do taksówki wsiada napakowany w kategorii: Humor o dresiarzach, Śmieszne kawały o taksówkarzach, Śmieszne kawały o treści wulgarnej.
Przychodzi niemiecka mysz do baru i pyta barmana:
- Kot śpi?
- Śpi.
- To setkę poproszę.
Wpiła i poszła. Przychodzi ruska mysz do baru:
- Kot śpi?
- Śpi.
- To setkę poproszę.
Wypiła i poszła. Przychodzi polska mysz do baru:
- Kot śpi?
- Śpi.
- To setkę poproszę.
- Kot śpi?
- Śpi.
- To drugą poproszę.
- Kot śpi?
- Śpi.
- To trzecią.
- Kooot śśśpii?
- Śpi.
- Obudzić!
- Kot śpi?
- Śpi.
- To setkę poproszę.
Wpiła i poszła. Przychodzi ruska mysz do baru:
- Kot śpi?
- Śpi.
- To setkę poproszę.
Wypiła i poszła. Przychodzi polska mysz do baru:
- Kot śpi?
- Śpi.
- To setkę poproszę.
- Kot śpi?
- Śpi.
- To drugą poproszę.
- Kot śpi?
- Śpi.
- To trzecią.
- Kooot śśśpii?
- Śpi.
- Obudzić!
116
Dowcip #31615. Przychodzi niemiecka mysz do baru i pyta barmana w kategorii: Humor o alkoholu, Śmieszne żarty o myszach.
Facet siedzi spokojnie w kuchni i robi, tak zwany, poranny przegląd prasy. Nagle stojąca za nim żona szturcha go.
- Eee! Co Ty! Za co to?
- Co to za karteczka z napisem ”Daisy” wystaje Ci z kieszeni?
- Nie pamiętasz, kochanie? W zeszłym tygodniu postawiłem na wyścigach na konia o takiej nazwie.
Uspokojona żona przeprasza męża. Kilka dni później facet siedzi znowu w kuchni i podobnie dostaje kuksańca od od żony.
- Za co znowu!?
- Twój koń dzwoni.
- Eee! Co Ty! Za co to?
- Co to za karteczka z napisem ”Daisy” wystaje Ci z kieszeni?
- Nie pamiętasz, kochanie? W zeszłym tygodniu postawiłem na wyścigach na konia o takiej nazwie.
Uspokojona żona przeprasza męża. Kilka dni później facet siedzi znowu w kuchni i podobnie dostaje kuksańca od od żony.
- Za co znowu!?
- Twój koń dzwoni.
17
Dowcip #31616. Facet siedzi spokojnie w kuchni i robi, tak zwany w kategorii: Śmieszne kawały o kochankach, Śmieszne kawały o mężu.
Odzywa się mąż do żony:
- Kochanie czy Ty coś gotujesz, czy kot się znowu zesrał?
- Kochanie czy Ty coś gotujesz, czy kot się znowu zesrał?
412
Dowcip #31617. Odzywa się mąż do żony w kategorii: Śmieszne żarty o mężu i żonie, Dowcipy o mężu, Żarty o żonie, Śmieszne kawały o gotowaniu.
FBI zrobiło casting na nowego super agenta. Do finałowego konkursu dostało się trzech mężczyzn: Polak, Rusek i Niemiec. Ich ostatnim zadaniem było wejście do pokoju i bez zawahania zastrzelenie osoby, która siedzi na krześle. Pierwszy wchodzi Niemiec. Patrzy, a tam siedzi jego teściowa, myśli sobie:
- Nie no, nie zabije teściowej, to matka mojej żony.
Odpadł z konkursu. Drugi wchodzi Rusek, patrzy, a tam jego teściowa. Myśli:
- Nie no, to babcia moich dzieci, nie wypada jej zabić.
Przegrał. Na końcu wchodzi Polak. Słychać tylko krzyki, trzask i bicie. Wybiega zdyszany i mówi:
- Cholera, jakiś debil nabił broń ślepakami, musiałem ją krzesłem dobić.
- Nie no, nie zabije teściowej, to matka mojej żony.
Odpadł z konkursu. Drugi wchodzi Rusek, patrzy, a tam jego teściowa. Myśli:
- Nie no, to babcia moich dzieci, nie wypada jej zabić.
Przegrał. Na końcu wchodzi Polak. Słychać tylko krzyki, trzask i bicie. Wybiega zdyszany i mówi:
- Cholera, jakiś debil nabił broń ślepakami, musiałem ją krzesłem dobić.
425
Dowcip #31618. FBI zrobiło casting na nowego super agenta. w kategorii: Żarty Polak, Rusek i Niemiec, Śmieszne żarty o rozmowie kwalifikacyjnej, Humor o strzelaniu, Śmieszny humor o FBI.
Dziadek z babcią często oglądali reklamy telewizyjne. Na jednej z nich pokazywano rewelacyjną pastę do zębów wzmacniającą szkliwo. Cokolwiek nią posmarowano, stawało się twarde i sztywne. Babcia wpadła na pomysł by posmarować tą pastą narząd płciowy dziadka. Ten długo nie chciał się zgodzić, jednak babcia go przekonała i dodała:
- Jeszcze mi będziesz dziękował.
Po nasmarowaniu instrument dziadka rzeczywiście był twardy i sztywny. Kiedy babcia to zobaczyła zapytała z tryumfującą miną:
- No i co mi teraz powiesz?
A dziadek na to:
- Żegnaj próchnico!
- Jeszcze mi będziesz dziękował.
Po nasmarowaniu instrument dziadka rzeczywiście był twardy i sztywny. Kiedy babcia to zobaczyła zapytała z tryumfującą miną:
- No i co mi teraz powiesz?
A dziadek na to:
- Żegnaj próchnico!
725
Dowcip #31619. Dziadek z babcią często oglądali reklamy telewizyjne. w kategorii: Dowcipy o babci, Żarty o dziadku, Śmieszne kawały o staruszkach, Śmieszne kawały o penisie, Śmieszne żarty o reklamie.
Wychodząc na spacer z dziećmi z przedszkola jedna z pań miała problem z założeniem jednemu malcowi bucików. Namęczyła się co nie miara. Buty w ogóle nie chciały wejść. Po pół godzinie wcisnęła siłą buciki i chce wychodzić, a malec mówi:
- Proszę pani, te buciki założone są odwrotnie!!!
Pani załamana, patrzy. Faktycznie odwrotnie, trzeba zmienić. Po pół godzinie wcisnęła ciężko wchodzące buciki i chce wychodzić, ale malec mówi znowu:
- Proszę pani to nie są moje buciki!!
Spocona pani przedszkolanka, zgniewana znowu do roboty. Zdjęła buciki, a malec mówi:
- Proszę pani, to są buciki mojego starszego brata, ale mama kazała mi w nich chodzić!!!
Oczywiście gul pani wychowawczyni, pod nosem coś bluźni, w duchu myśli nie godne nauczyciela, ale założyła. Szczęśliwa chce wychodzić na podwórko jednak pyta malca:
- A gdzie masz rękawiczki?
- A w bucikach, proszę pani!!!
- Proszę pani, te buciki założone są odwrotnie!!!
Pani załamana, patrzy. Faktycznie odwrotnie, trzeba zmienić. Po pół godzinie wcisnęła ciężko wchodzące buciki i chce wychodzić, ale malec mówi znowu:
- Proszę pani to nie są moje buciki!!
Spocona pani przedszkolanka, zgniewana znowu do roboty. Zdjęła buciki, a malec mówi:
- Proszę pani, to są buciki mojego starszego brata, ale mama kazała mi w nich chodzić!!!
Oczywiście gul pani wychowawczyni, pod nosem coś bluźni, w duchu myśli nie godne nauczyciela, ale założyła. Szczęśliwa chce wychodzić na podwórko jednak pyta malca:
- A gdzie masz rękawiczki?
- A w bucikach, proszę pani!!!
07