Na przyjęciu gospodarz domu oznajmia gościom
Na przyjęciu gospodarz domu oznajmia gościom:
- A teraz mój pies zaśpiewa państwu swoją ulubioną arię.
Goście ukradkiem pukają się w głowy, że pewnie gospodarz za dużo wypił. Jednak do pokoju wchodzi pies i zaczyna śpiewać wspaniałym barytonem. Goście są oszołomieni.
- Ten pana pies ma wielki talent! Powinien śpiewa w operze! Niech go pan zapisze na studia muzyczne!
- Próbowałem, ale on się uparł. Chce zostać lekarzem.
- A teraz mój pies zaśpiewa państwu swoją ulubioną arię.
Goście ukradkiem pukają się w głowy, że pewnie gospodarz za dużo wypił. Jednak do pokoju wchodzi pies i zaczyna śpiewać wspaniałym barytonem. Goście są oszołomieni.
- Ten pana pies ma wielki talent! Powinien śpiewa w operze! Niech go pan zapisze na studia muzyczne!
- Próbowałem, ale on się uparł. Chce zostać lekarzem.
27
Dowcip #14410. Na przyjęciu gospodarz domu oznajmia gościom w kategorii: Żarty o psach, Dowcipy o balu, Kawały o śpiewaniu.
Dwie przyjaciółki spotkały się na mieście i postanowiły wejść do kawiarni aby porozmawiać. Zamówiły dwie kawy.
- Tylko w czystej filiżance! - zastrzega sobie jedna z nich.
Po chwili kelner przynosi kawę.
- Która z pań zamawiała w czystej filiżance?
- Tylko w czystej filiżance! - zastrzega sobie jedna z nich.
Po chwili kelner przynosi kawę.
- Która z pań zamawiała w czystej filiżance?
1917
Dowcip #14411. Dwie przyjaciółki spotkały się na mieście i postanowiły wejść do w kategorii: Żarty o kelnerach, Humor o restauracji i barze, Śmieszne dowcipy o przyjacielach.
Wiesio dzwoni na informację.
- Chciałbym się dowiedzieć, jak długo jedzie pociąg z Warszawy do Gdańska.
- Chwileczkę.
- Dziękuję!
- Chciałbym się dowiedzieć, jak długo jedzie pociąg z Warszawy do Gdańska.
- Chwileczkę.
- Dziękuję!
35
Dowcip #14412. Wiesio dzwoni na informację. w kategorii: Dowcipy o blondynkach, Żarty o rozmowach telefonicznych, Śmieszne żarty o pociągu.
Czy wiecie jakie jest najsmutniejsze zwierzątko na świecie?
- Mężczyzna.
Dlaczego?
- Ponieważ: ma piersi - bez mleka, ma ptaszka - bez skrzydełek, ma jajka - bez skorupek, no i worek - ale bez kasy!
- Mężczyzna.
Dlaczego?
- Ponieważ: ma piersi - bez mleka, ma ptaszka - bez skrzydełek, ma jajka - bez skorupek, no i worek - ale bez kasy!
36
Dowcip #14413. Czy wiecie jakie jest najsmutniejsze zwierzątko na świecie? w kategorii: Dowcipy o facetach, Śmieszne dowcipy o zwierzętach, Śmieszne kawały zagadki.
Jaka jest najlepsza pasta do zębów na świecie.
- Bagdad: bez nalotu, bez kłopotu!
- Bagdad: bez nalotu, bez kłopotu!
35
Dowcip #14414. Jaka jest najlepsza pasta do zębów na świecie. w kategorii: Śmieszny humor zagadka, Śmieszne żarty z grą słów.
- Uj! Małgosiu, ty jesteś jak kaloryfer!
- Ze względu na gorąc?
- Nie, ze względu na wystające żeberka.
- Ze względu na gorąc?
- Nie, ze względu na wystające żeberka.
1619
Dowcip #14415. - Uj! Małgosiu, ty jesteś jak kaloryfer! w kategorii: Śmieszne dowcipy o Małgosi.
- Pani syn nie powinien chodzić na lekcje gry na skrzypcach. On nie ma za grosz słuchu. - mówi nauczycielka.
Na to mama:
- On nie ma słuchać, on ma grać!
Na to mama:
- On nie ma słuchać, on ma grać!
34
Dowcip #14416. - Pani syn nie powinien chodzić na lekcje gry na skrzypcach. w kategorii: Żarty o synach, Śmieszne kawały o mamie, Żarty o nauczycielce.
Co to jest: dziesięć łbów i trzysta zębów?
- Stado krokodyli.
A co to jest trzysta łbów i dziesięć zębów?
- Zebranie ZBOWiD.
- Stado krokodyli.
A co to jest trzysta łbów i dziesięć zębów?
- Zebranie ZBOWiD.
34
Dowcip #14417. Co to jest: dziesięć łbów i trzysta zębów? w kategorii: Śmieszne kawały zagadki, Śmieszny humor o zębach.
Podczas olimpiady jedna z ważnych osobistości zaczyna czytać przemówienie:
- O, o, o ...
Podbiega do niego asystentka i mówi.
- Panie prezesie, to są kółka olimpijskie. Tekst jest niżej.
- O, o, o ...
Podbiega do niego asystentka i mówi.
- Panie prezesie, to są kółka olimpijskie. Tekst jest niżej.
614
Dowcip #14418. Podczas olimpiady jedna z ważnych osobistości zaczyna czytać w kategorii: Śmieszne żarty o sporcie, Żarty o przemówieniach.
Na budowę przychodzi kontrola. Ku swojemu zdumieniu widzi, że robotnicy ganiają z pustymi taczkami. Zdziwieni pytają jednego, co się dzieje.
- Panie, zapierdziel mamy taki, że nawet nie ma czasu załadować.
- Panie, zapierdziel mamy taki, że nawet nie ma czasu załadować.
415