- Małgosiu, dlaczego trzymasz mokrą chusteczkę przy ścianie?
- Małgosiu, dlaczego trzymasz mokrą chusteczkę przy ścianie? - pyta dziewczynkę starsza siostra.
- Bo tata kazał mi robić mokre okłady w miejscu, gdzie się uderzyłam.
- Bo tata kazał mi robić mokre okłady w miejscu, gdzie się uderzyłam.
27
Dowcip #14899. - Małgosiu, dlaczego trzymasz mokrą chusteczkę przy ścianie? w kategorii: Śmieszny humor o dziewczynkach, Żarty o ojcu, Kawały o Małgosi.
Rozmawiają dwaj tenisiści:
- Ja to się urodziłem z rakietką w zębach! - przechwala się jeden.
- Hm ... Myślałem, że jak się urodziłeś to nie miałeś zębów ...
- Ja to się urodziłem z rakietką w zębach! - przechwala się jeden.
- Hm ... Myślałem, że jak się urodziłeś to nie miałeś zębów ...
24
Dowcip #14900. Rozmawiają dwaj tenisiści w kategorii: Śmieszne dowcipy o sportowcach, Śmieszne dowcipy o zębach.
Przychodzi facet do Apteki i mówi:
- Poproszę tabletki na chciwość. Tylko dużo, dużo, duuuuużoo!
- Poproszę tabletki na chciwość. Tylko dużo, dużo, duuuuużoo!
25
Dowcip #14901. Przychodzi facet do Apteki i mówi w kategorii: Żarty o mężczyznach, Kawały o aptece, Śmieszne kawały o lekach.
Wchodzi ślimak po schodach na strych i śpiewa sobie:
- Za rok, może dwa, schodami na strych.
Za jakiś czas: schodzi ślimak ze strychu,po schodach i śpiewa sobie:
- Czterdzieści lat minęło, jak jeden dzień.
- Za rok, może dwa, schodami na strych.
Za jakiś czas: schodzi ślimak ze strychu,po schodach i śpiewa sobie:
- Czterdzieści lat minęło, jak jeden dzień.
220
Dowcip #14902. Wchodzi ślimak po schodach na strych i śpiewa sobie w kategorii: Śmieszne dowcipy o ślimakach, Śmieszny humor o śpiewaniu.
Gierek wybrał się na wieś i niespodziewanie odwiedził chłopa.
- A gdzie twoje krowy? - pyta.
- Wypożyczyli ode mnie z PGR - u, bo tam jakiś ważny człowiek miał przyjechać na inspekcję.
- A gdzie twoje krowy? - pyta.
- Wypożyczyli ode mnie z PGR - u, bo tam jakiś ważny człowiek miał przyjechać na inspekcję.
216
Dowcip #14903. Gierek wybrał się na wieś i niespodziewanie odwiedził chłopa. w kategorii: Kawały o krowach, Śmieszne kawały o chłopach, Śmieszne dowcipy o Edwardzie Gierku.
Francuski turysta w Moskwie. Chodzi z dwoma książkami: przewodnikiem i słownikiem. Sam sobie wszystko tłumaczy, bo jest lotny gość. No, ale w końcu musiał skorzystać z szaletu. Podchodzi i patrzy, a tam dwoje drzwi i dwie dziwne literki, a nie kółko i trójkącik. Przyjrzał im się bliżej, spojrzał do słownika i wykoncypował: M - muzczina, Ż - żenszczina. Wszedł za drzwi z napisem M i wypadł goniony przez stado rozwrzeszczanych kobitek. Nic nie pomogły tłumaczenia, że on myślał, że muzczina i żenszczina. Jedna z kobitek wyjaśnia turyście:
- Nu kak? U nas w Moskwie kak w Paryże: M - madam, Ż - żentelmen.
- Nu kak? U nas w Moskwie kak w Paryże: M - madam, Ż - żentelmen.
26
Dowcip #14904. Francuski turysta w Moskwie. w kategorii: Śmieszny humor o Rosjanach, Dowcipy o turystach.
Z archiwum X: Scully telefonuje do Muldera i mówi:
- Nie przyjdę dziś do pracy.
- Dlaczego?
- Nie uwierzysz Mulder.
- Mów! Porwali Cię kosmici?
- Nie.
- Siedzisz w brzuchu potwora?
- Nie.
- Trzyma Cię za szyję wampir?
- Nie.
- W takim razie co się stało?
- Złapałam grypę.
- Grypę?
- A widzisz, Mulder! Mówiłam, że mi nie uwierzysz!
- Nie przyjdę dziś do pracy.
- Dlaczego?
- Nie uwierzysz Mulder.
- Mów! Porwali Cię kosmici?
- Nie.
- Siedzisz w brzuchu potwora?
- Nie.
- Trzyma Cię za szyję wampir?
- Nie.
- W takim razie co się stało?
- Złapałam grypę.
- Grypę?
- A widzisz, Mulder! Mówiłam, że mi nie uwierzysz!
26
Dowcip #14905. Z archiwum X: Scully telefonuje do Muldera i mówi w kategorii: Śmieszne kawały o chorobach, Śmieszne dowcipy o filmach, Śmieszne kawały o postaciach z filmów.
Dwóch chłopców rozmawia w przedszkolu:
- Mój tata pływa w marynarce! - chwali się pierwszy.
- A mój w kąpielówkach! - odpowiada drugi.
- Mój tata pływa w marynarce! - chwali się pierwszy.
- A mój w kąpielówkach! - odpowiada drugi.
26
Dowcip #14906. Dwóch chłopców rozmawia w przedszkolu w kategorii: Dowcipy o chłopcach, Śmieszne żarty o tacie, Śmieszny humor o pływaniu.
Przychodzi mały Indianin do wodza i mówi:
- Wodzu, dlaczego Amerykanie mają takie ładne imiona, a my nie?
- A co nie podoba ci się imię twojej siostry - Biała Niedźwiedzica?
- Podoba.
- A twojego brata - Śnieżny Bawół?
- Podoba.
- A moje imię - Biały Koń?
- Podoba.
- To dlaczego zawracasz mi głowę, Śmierdzący Mokasynie?
- Wodzu, dlaczego Amerykanie mają takie ładne imiona, a my nie?
- A co nie podoba ci się imię twojej siostry - Biała Niedźwiedzica?
- Podoba.
- A twojego brata - Śnieżny Bawół?
- Podoba.
- A moje imię - Biały Koń?
- Podoba.
- To dlaczego zawracasz mi głowę, Śmierdzący Mokasynie?
519
Dowcip #14907. Przychodzi mały Indianin do wodza i mówi w kategorii: Kawały o synu, Dowcipy o ojcu, Śmieszne żarty o indianach.
”Oj, ciężkie czasy!” - powiedział Ruski zdejmując zegar z wieży ratuszowej.
615