Lekarz w pewnym zakładzie opowiada koledze
Lekarz w pewnym zakładzie opowiada koledze:
- Jeden z moich pacjentów koniecznie chce mi sprzedać wodospad Niagara.
- Kupuj!
- Niestety, cena nie jest na moją kieszeń!
- Jeden z moich pacjentów koniecznie chce mi sprzedać wodospad Niagara.
- Kupuj!
- Niestety, cena nie jest na moją kieszeń!
31
Dowcip #26723. Lekarz w pewnym zakładzie opowiada koledze w kategorii: Śmieszne żarty o lekarzach, Śmieszne żarty o pacjentach.
Mądralówna pyta Kowalską:
- Czy wiesz, dlaczego damska piłka nożna tak słabo się rozwija?
- Nie mam pojęcia.
- Bo niełatwo jest znaleźć jedenaście kobiet, które zgodziłyby się wystąpić w tych samych kostiumach!
- Czy wiesz, dlaczego damska piłka nożna tak słabo się rozwija?
- Nie mam pojęcia.
- Bo niełatwo jest znaleźć jedenaście kobiet, które zgodziłyby się wystąpić w tych samych kostiumach!
212
Dowcip #26724. Mądralówna pyta Kowalską w kategorii: Śmieszne dowcipy o kobietach, Humor o piłce nożnej, Śmieszne kawały o Mądrali.
Mama pyta Małgosię, która chodzi do zerówki:
- Ile jest trzy dodać cztery?
- Siedem!
- A siedem dodać cztery?
- Nie wiem! Do jedenastu jeszcze nie liczyliśmy.
- Ile jest trzy dodać cztery?
- Siedem!
- A siedem dodać cztery?
- Nie wiem! Do jedenastu jeszcze nie liczyliśmy.
1330
Dowcip #26725. Mama pyta Małgosię, która chodzi do zerówki w kategorii: Śmieszne żarty matematyczne, Żarty o Małgosi.
Mała Mądralówna przyniosła w dzienniczku dwójkę z matematyki.
- Nie martw się, mamusiu - mówi uspokajająco - nie tylko Ty dostałaś dziś złą ocenę za zadanie domowe.
- Nie martw się, mamusiu - mówi uspokajająco - nie tylko Ty dostałaś dziś złą ocenę za zadanie domowe.
15
Dowcip #26726. Mała Mądralówna przyniosła w dzienniczku dwójkę z matematyki. w kategorii: Śmieszny humor o matce, Śmieszne kawały o ocenach szkolnych, Humor o pracy domowej, Śmieszny humor o Mądrali.
Mądrala szepcze na koncercie do Kowalskiego:
- Ten skrzypek dostaje cztery tysiące dolarów za koncert. Po tysiącu za strunę.
- A wyobraź sobie, gdyby tak grał na harfie ...
- Ten skrzypek dostaje cztery tysiące dolarów za koncert. Po tysiącu za strunę.
- A wyobraź sobie, gdyby tak grał na harfie ...
03
Dowcip #26727. Mądrala szepcze na koncercie do Kowalskiego w kategorii: Żarty o Kowalskim, Humor o pieniądzach, Żarty o instrumentach, Humor o muzykach, Śmieszny humor o Mądrali.
Blondyn zatrzymuje się przed ratuszem, patrzy przez chwilę na zegar na ratuszowej wieży, po czym notuje coś na kartce.
- Widzę, że pan zanotował godzinę. - mówi do niego inny przechodzień. - Czy może mi pan wyjaśnić powód takiego postępowania?
- Oczywiście! Widzi pan, co chwila na ulicy ktoś mnie pyta o godzinę. Teraz już będę wiedział.
- Widzę, że pan zanotował godzinę. - mówi do niego inny przechodzień. - Czy może mi pan wyjaśnić powód takiego postępowania?
- Oczywiście! Widzi pan, co chwila na ulicy ktoś mnie pyta o godzinę. Teraz już będę wiedział.
818
Dowcip #26728. Blondyn zatrzymuje się przed ratuszem w kategorii: Śmieszne kawały o blondynach.
Dwaj straszni skąpcy strasznie nudzą się na plaży. Nagle jeden mówi do drugiego:
- Założę się o dwa pensy, że wytrzymam pod wodą dłużej niż Ty!
- Przyjmuję! - stwierdza drugi.
Mimo zaangażowania sprzętu ratunkowego oraz wysiłku policji i płetwonurków nie udało się odnaleźć żadnego z ciał.
- Założę się o dwa pensy, że wytrzymam pod wodą dłużej niż Ty!
- Przyjmuję! - stwierdza drugi.
Mimo zaangażowania sprzętu ratunkowego oraz wysiłku policji i płetwonurków nie udało się odnaleźć żadnego z ciał.
920
Dowcip #26729. Dwaj straszni skąpcy strasznie nudzą się na plaży. w kategorii: Czarny humor kawały, Żarty o zakładach, Żarty o umieraniu.
Po powrocie z wakacji u babci Iksiński ma podrapaną okolicę ust i pokaleczone palce.
- Co Ty wyprawiałeś? - pyta go zdziwiony ojciec.
- Ja nic! Tylko babcia kazała mi zawsze jadać widelcem i nożem.
- Co Ty wyprawiałeś? - pyta go zdziwiony ojciec.
- Ja nic! Tylko babcia kazała mi zawsze jadać widelcem i nożem.
14
Dowcip #26730. Po powrocie z wakacji u babci Iksiński ma podrapaną okolicę ust i w kategorii: Humor o chłopcach, Śmieszny humor o jedzeniu, Śmieszny humor o wakacjach, Dowcipy o Iksińskim.
Iksiński nieudolnie zagaduje poznaną na obozie dziewczynę:
- Jak się czuje Twoja mama?
- Dziękuję dobrze.
- A tata?
- Również dobrze.
- A brat i siostra?
- Dziękuję w porządku.
Iksiński milczy dłuższą chwilę, a dziewczyna na to:
- Wiesz, ja mam jeszcze ciotki i wujków, a także babcię i dziadków!
- Jak się czuje Twoja mama?
- Dziękuję dobrze.
- A tata?
- Również dobrze.
- A brat i siostra?
- Dziękuję w porządku.
Iksiński milczy dłuższą chwilę, a dziewczyna na to:
- Wiesz, ja mam jeszcze ciotki i wujków, a także babcię i dziadków!
510
Dowcip #26731. Iksiński nieudolnie zagaduje poznaną na obozie dziewczynę w kategorii: Żarty o Iksińskim.
Para turystów amerykańskich długo studiuje jadłospis ekskluzywnej restauracji w Rzymie. Wreszcie małżonek mówi z trudnością do kelnera:
- Proszę dwie porcję o tego tu, va - ca - re - lli.
- Niestety, szanowny panie, Vacarelli to nazwisko właściciela.
- Proszę dwie porcję o tego tu, va - ca - re - lli.
- Niestety, szanowny panie, Vacarelli to nazwisko właściciela.
13