Kowalski i Nowak bardzo głośno mieszają herbatę.
Kowalski i Nowak bardzo głośno mieszają herbatę. Wszyscy na nich patrzą. Dostrzega to Nowak i lekko speszony mówi do Kowalskiego:
- Ty, Kowalski! Chyba nie w tą stronę mieszamy ...
- Ty, Kowalski! Chyba nie w tą stronę mieszamy ...
18
Dowcip #9972. Kowalski i Nowak bardzo głośno mieszają herbatę. w kategorii: Śmieszne żarty o Kowalskim, Śmieszny humor o restauracji i barze, Śmieszny humor o klientach, Śmieszne kawały o herbacie.
Pyta żona Kowalskiego:
- Byłeś u psychologa?
- Byłem.
- I co powiedział?
- Że jestem trochę głupi!
- Byłeś u psychologa?
- Byłem.
- I co powiedział?
- Że jestem trochę głupi!
109
Dowcip #9973. Pyta żona Kowalskiego w kategorii: Kawały o Kowalskim, Śmieszne żarty o psychologach, Śmieszne kawały o żonie.
Przychodzi Niemiec do sklepu i pyta:
- Co to jest?
- Banany.
- Takie małe? A to?
- Pomidory.
- Też takie małe? A to zielone? - pokazując na arbuza.
Wnerwiona sprzedawczyni na to:
- A to jest zielony groszek!
- Co to jest?
- Banany.
- Takie małe? A to?
- Pomidory.
- Też takie małe? A to zielone? - pokazując na arbuza.
Wnerwiona sprzedawczyni na to:
- A to jest zielony groszek!
25
Dowcip #9974. Przychodzi Niemiec do sklepu i pyta w kategorii: Śmieszny humor o Niemcach, Śmieszny humor o zakupach, Śmieszne kawały o sprzedawcach, Kawały o sklepach.
Kopalnia. Do szatni wpada dyrektor:
- Kto wczoraj pił?! - pyta.
Grobowa cisza, w pewnej chwili Janek mówi:
- Jo piłem.
- To się zbieraj, idziemy na klina. A reszta do roboty!
- Kto wczoraj pił?! - pyta.
Grobowa cisza, w pewnej chwili Janek mówi:
- Jo piłem.
- To się zbieraj, idziemy na klina. A reszta do roboty!
08
Dowcip #9975. Kopalnia. w kategorii: Śmieszne żarty o szefie, Śmieszne kawały o pracownikach, Śmieszne żarty o Franecku.
Przychodzi dzieciak do matki i pyta:
- Mamo ja jestem Cyganem czy Żydem?
- Oczywiście jesteś Cyganem tak jak ja.
Idzie do ojca i pyta:
- Tato ja jestem Cyganem czy Żydem?
- Oczywiście, że jesteś Żydem tak jak ja, ale dlaczego się pytasz?
- Bo mój kolega ma rower do sprzedania i nie wiem czy się z nim targować czy mu ten rower zapierdzielić.
- Mamo ja jestem Cyganem czy Żydem?
- Oczywiście jesteś Cyganem tak jak ja.
Idzie do ojca i pyta:
- Tato ja jestem Cyganem czy Żydem?
- Oczywiście, że jesteś Żydem tak jak ja, ale dlaczego się pytasz?
- Bo mój kolega ma rower do sprzedania i nie wiem czy się z nim targować czy mu ten rower zapierdzielić.
517
Dowcip #9976. Przychodzi dzieciak do matki i pyta w kategorii: Śmieszny humor o Cyganach, Śmieszne kawały o rodzicach, Kawały o Żydach, Śmieszny humor o synu, Śmieszne żarty o rowerze.
Przewodnik oprowadza wycieczkę po muzeum. Zatrzymuje się przy pozbawionym nóg i rąk starożytnym posągu wojownika i informuje:
- Rzeźbiarz nazwał to dzieło ”Zwycięzca”.
- Jeśli to jest zwycięzca ciekawe jak wygląda ten pokonany?
- Rzeźbiarz nazwał to dzieło ”Zwycięzca”.
- Jeśli to jest zwycięzca ciekawe jak wygląda ten pokonany?
02
Dowcip #9977. Przewodnik oprowadza wycieczkę po muzeum. w kategorii: Śmieszne kawały o muzeum, Śmieszne żarty o pomnikach.
Budowlaniec mówi do kumpla:
- Chciałbym mieszkać i pracować na Biegunie Północnym.
- Dlaczego?
- Bo tam noc trwa przez pół roku, więc nic bym nie robił, tylko wylegiwałbym się w łóżku.
- Ale przecież po takiej nocy musiałbyś potem przez pół roku pracować bez przerwy!
- Coś ty! Tam też obowiązuje ośmiogodzinny dzień pracy!
- Chciałbym mieszkać i pracować na Biegunie Północnym.
- Dlaczego?
- Bo tam noc trwa przez pół roku, więc nic bym nie robił, tylko wylegiwałbym się w łóżku.
- Ale przecież po takiej nocy musiałbyś potem przez pół roku pracować bez przerwy!
- Coś ty! Tam też obowiązuje ośmiogodzinny dzień pracy!
25
Dowcip #9978. Budowlaniec mówi do kumpla w kategorii: Śmieszne kawały o budowlańcach, Kawały o pracy, Śmieszny humor o pracownikach.
Pracownik chcący się przypodobać szefowi mówi:
- Tak się cieszę, panie prezesie, że wreszcie poznałem pana osobiście. Tyle o panu słyszałem ...
- Ludzie gadają różne rzeczy, ale niech mi ktoś spróbuje coś udowodnić!
- Tak się cieszę, panie prezesie, że wreszcie poznałem pana osobiście. Tyle o panu słyszałem ...
- Ludzie gadają różne rzeczy, ale niech mi ktoś spróbuje coś udowodnić!
14
Dowcip #9979. Pracownik chcący się przypodobać szefowi mówi w kategorii: Śmieszne żarty o szefie, Humor o pracownikach.
Ile biegów ma francuski czołg?
- Francuski czołg ma cztery wsteczne biegi i jeden do przodu na wypadek gdyby wróg pojawi się z tyłu.
- Francuski czołg ma cztery wsteczne biegi i jeden do przodu na wypadek gdyby wróg pojawi się z tyłu.
214
Dowcip #9980. Ile biegów ma francuski czołg? w kategorii: Kawały o Francuzach, Śmieszne dowcipy zagadki, Śmieszne żarty o czołgu.
Do autobusu wsiada skin i baseballem i zaczyna demolować kasownik. Nagle podchodzi do zakonnicy i mówi:
- Zgwałcę Cię.
Zakonnica zdezorientowana wysiada na najbliższym przystanku. Nagle wchodzi kanar i podchodzi do skina mówiąc:
- Bilecik proszę.
- Nie mam bo ja nie miałem zamiaru jechać tym autobusem ja tylko wsiadłem tu żeby zgwałcić tą zakonnicę.
- Tą co przed chwilą wysiadła?
- Tak.
- Ona jest taka pobożna, że każdego wieczora o północy chodzi po cmentarzu, tam możesz ją zgwałcić.
- To ja tak zrobię!
Skin widząc zakonnice idącą po cmentarzu założył na siebie prześcieradło i schował się za nagrobkiem. Nagle wybiegł i zakonnica pyta się go:
- Kim jesteś?
- Bogiem.
- Boże, co mogę dla ciebie zrobić?
- Oddaj mi się!
- Dobrze. Ale od tyłu, bo muszę zostać dziewicą.
- Dobrze. Po wszystkimi skin zdejmuje z siebie prześcieradło mówi:
- Ha Ha! To ja skin!
Zakonnica zdejmuje habit i mówi:
- Ha Ha! To ja kanar!
- Zgwałcę Cię.
Zakonnica zdezorientowana wysiada na najbliższym przystanku. Nagle wchodzi kanar i podchodzi do skina mówiąc:
- Bilecik proszę.
- Nie mam bo ja nie miałem zamiaru jechać tym autobusem ja tylko wsiadłem tu żeby zgwałcić tą zakonnicę.
- Tą co przed chwilą wysiadła?
- Tak.
- Ona jest taka pobożna, że każdego wieczora o północy chodzi po cmentarzu, tam możesz ją zgwałcić.
- To ja tak zrobię!
Skin widząc zakonnice idącą po cmentarzu założył na siebie prześcieradło i schował się za nagrobkiem. Nagle wybiegł i zakonnica pyta się go:
- Kim jesteś?
- Bogiem.
- Boże, co mogę dla ciebie zrobić?
- Oddaj mi się!
- Dobrze. Ale od tyłu, bo muszę zostać dziewicą.
- Dobrze. Po wszystkimi skin zdejmuje z siebie prześcieradło mówi:
- Ha Ha! To ja skin!
Zakonnica zdejmuje habit i mówi:
- Ha Ha! To ja kanar!
112