Idzie żółw bez skorupy po plaży i spotyka go drugi żółw i pyta
Idzie żółw bez skorupy po plaży i spotyka go drugi żółw i pyta:
- Ty, co ci się stało?
Na to ten odpowiada:
- Nic, z domu uciekłem.
- Ty, co ci się stało?
Na to ten odpowiada:
- Nic, z domu uciekłem.
49
Dowcip #7258. Idzie żółw bez skorupy po plaży i spotyka go drugi żółw i pyta w kategorii: Śmieszny humor o zwierzętach, Śmieszne dowcipy o żółwiu.
Jak się nazywa Chiński złodziej mazaków?
- Kosimazaki.
A jak drwal?
- Piłajajamucharata.
A jak po czesku wiewiórka?
- Kociazapierdalajka.
- Kosimazaki.
A jak drwal?
- Piłajajamucharata.
A jak po czesku wiewiórka?
- Kociazapierdalajka.
36
Dowcip #7259. Jak się nazywa Chiński złodziej mazaków? w kategorii: Śmieszne zagadki.
Dlaczego papier toaletowy się rozwija?
- Bo nie chce zostać w tyle.
- Bo nie chce zostać w tyle.
46
Dowcip #7260. Dlaczego papier toaletowy się rozwija? w kategorii: Śmieszne pytania zagadki.
Dwie małpy siedzą na drzewie. Jedna mówi:
- Lać mi się chce.
I zaczęła lać. A druga:
- O jaki ciepły deszczyk.
- Lać mi się chce.
I zaczęła lać. A druga:
- O jaki ciepły deszczyk.
1011
Dowcip #7261. Dwie małpy siedzą na drzewie. w kategorii: Śmieszne dowcipy o małpie, Humor o sikaniu.
Przychodzi królik do sklepu i mówi do misia.
- Poproszę chlebek z górnej półki.
Misiu mu podaje. Drugi dzień. Królik mówi do misia:
- Poproszę chlebek z górnej półki.
Misiu mu podaje. Trzeci dzień. Misiu już czeka na drabinie. Królik mówi do misia:
- Poproszę masełko z dolnej półki.
Misiu wkurzony podaj królikowi. Na to królik:
- I jeszcze chlebek z górnej półki!
- Poproszę chlebek z górnej półki.
Misiu mu podaje. Drugi dzień. Królik mówi do misia:
- Poproszę chlebek z górnej półki.
Misiu mu podaje. Trzeci dzień. Misiu już czeka na drabinie. Królik mówi do misia:
- Poproszę masełko z dolnej półki.
Misiu wkurzony podaj królikowi. Na to królik:
- I jeszcze chlebek z górnej półki!
28
Dowcip #7262. Przychodzi królik do sklepu i mówi do misia. w kategorii: Śmieszny humor o niedźwiedziu, Śmieszne kawały o zwierzętach, Kawały o zakupach, Kawały o sprzedawcach, Śmieszne dowcipy o królikach.
Nie boje się w śmietniku śpię,
ufo przyleci zabije mnie.
Dziękuje ci tato, że walisz mnie szmatą,
dziękuje ci mamo, że robisz to samo,
dziękuje ci siostro, że walisz mnie miotłą,
dziękuje ci bracie, że ściągasz mi gacie!
ufo przyleci zabije mnie.
Dziękuje ci tato, że walisz mnie szmatą,
dziękuje ci mamo, że robisz to samo,
dziękuje ci siostro, że walisz mnie miotłą,
dziękuje ci bracie, że ściągasz mi gacie!
1713
Dowcip #7263. Nie boje się w śmietniku śpię w kategorii: Humor rymowany, Humor o matce, Żarty o ojcu, Śmieszne żarty o marsjaninach, Śmieszne kawały o rodzeństwie.
Dzwoni telefon:
- Halo, tu Bank Dominet.
- Do czego?
- Halo, tu Bank Dominet.
- Do czego?
57
Dowcip #7264. Dzwoni telefon w kategorii: Kawały o śmiesznych rozmowach telefonicznych, Kawały o banku.
Cyganka wybiera się na zabawę. Jednak przed wyjściem ma dylemat - jak się uczesać. Ponieważ cyganka miała tylko trzy włosy, zdecydowała się na warkocza. Czesze się i czesze, aż tu nagle jeden włos jej wypadł.
Na to cyganka:
- A, uczeszę się w kitkę.
Czesze się i czesze i znowu wypadł jej jeden.
Po dłuższej chwili namysłu:
- A, pójdę w rozpuszczonych.
Na to cyganka:
- A, uczeszę się w kitkę.
Czesze się i czesze i znowu wypadł jej jeden.
Po dłuższej chwili namysłu:
- A, pójdę w rozpuszczonych.
1222
Dowcip #7265. Cyganka wybiera się na zabawę. w kategorii: Śmieszne dowcipy o Cyganach, Śmieszne żarty o włosach.
Dlaczego NASA kazała astronautom ćwiczyć na stadionie Stamford Bridge?
- Bo to jedyne miejsce na ziemi gdzie nie ma atmosfery.
- Bo to jedyne miejsce na ziemi gdzie nie ma atmosfery.
39
Dowcip #7266. Dlaczego NASA kazała astronautom ćwiczyć na stadionie Stamford Bridge? w kategorii: Śmieszne żarty zagadki, Kawały o Amerykanach.
Królestwo zwierząt. Na wzgórzu pod palemką leży lew i tak sobie obserwuje to swoje królestwo. Nagle w oddali z zagajnika wybiega słoń strasznie zadowolony: skacze, wywija trąbą, klaszcze uszami.
Lew tak patrzy i sobie myśli, że to super, że słonie takie szczęśliwe. Nie mija pięć minut, a z zagajnika wybiega następny słoń również strasznie zadowolony. Lew dalej się cieszy ze szczęścia swoich podwładnych.
Za chwile sytuacja znowu się powtarza. Przy szóstym razie lew nie wytrzymał z ciekawości, wstał, przeciągnął się leniwie, po czym podchodzi do jednego ze słoni i pyta:
- Ej, słoń powiedz ty mi, z czego wy się tak cieszycie?
Zakłopotany słoń odpowiada.
- Ale wiesz lew ... Ja Ci chyba nie mogę powiedzieć.
Lew oburzony:
- No wiesz słoń, komu jak komu, ale mnie to raczej musisz.
- No dobra, bo wiesz, bo my tam w zagajniku to małpy ruchamy.
Na co lew:
- No ale co w tym takiego zabawnego, przecież jak już nie ma co to się zawsze małpy rucha.
- Tylko wiesz, zabawne jest to, że jak my się spuszczamy to one pękają!
Lew tak patrzy i sobie myśli, że to super, że słonie takie szczęśliwe. Nie mija pięć minut, a z zagajnika wybiega następny słoń również strasznie zadowolony. Lew dalej się cieszy ze szczęścia swoich podwładnych.
Za chwile sytuacja znowu się powtarza. Przy szóstym razie lew nie wytrzymał z ciekawości, wstał, przeciągnął się leniwie, po czym podchodzi do jednego ze słoni i pyta:
- Ej, słoń powiedz ty mi, z czego wy się tak cieszycie?
Zakłopotany słoń odpowiada.
- Ale wiesz lew ... Ja Ci chyba nie mogę powiedzieć.
Lew oburzony:
- No wiesz słoń, komu jak komu, ale mnie to raczej musisz.
- No dobra, bo wiesz, bo my tam w zagajniku to małpy ruchamy.
Na co lew:
- No ale co w tym takiego zabawnego, przecież jak już nie ma co to się zawsze małpy rucha.
- Tylko wiesz, zabawne jest to, że jak my się spuszczamy to one pękają!
169