LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Idzie facet ulicą.

Idzie facet ulicą. Przechodząc obok klasztoru nagle na bramie zauważył kartkę na której widniał napis- ”BURDEL U SIÓSTR URSZULANEK” - myśli sobie ”hmmm nigdy jeszcze nie robiłem tego z zakonnicą, może być ciekawie”. Postanawia więc zaryzykować. Wchodzi przez bramę następnie kieruje się do drzwi klasztoru, wchodzi, a tam wielki długi hol, biurko, a przy nim stara zakonnica - matka przełożona.
-Dzień Dobry.
-Dzień Dobry, w czym mogę Panu pomóc.
Facet nieco skrępowany odpowiada:
- Przechodziłem obok waszego klasztoru i zauważyłem napis więc chciałbym skorzystać z oferowanych usług. Zakonnica bez chwili namysłu.
- Sto złotych, do końca korytarza i pierwsze drzwi na lewo.
Facet zapłacił i poszedł. Za wskazanymi drzwiami ujrzał kolejny długi korytarz i biurko, przy którym siedziała nieco młodsza zakonnica.
- W czym mogę Panu pomóc?
- Chciałem skorzystać z oferty
- Sto złotych do końca korytarza, pierwsze drzwi po lewej.
Znowu stówa? Pomyślał facet ale zapłacił i poszedł. Z drzwiami ujrzał kolejny korytarz i kolejne biurko, przy którym siedziała jeszcze młodsza zakonnica. Sytuacja powtórzyła się tak jak w dwóch poprzednich przypadkach. Gdy facet usłyszał o kolejnej stówie do zapłaty nieco się zdenerwował ale zapłacił i poszedł we wskazanym kierunku. Gdy wszedł za kolejne drzwi i ujrzał przy biurku piękną młodziutką zakonnicę, nowicjuszkę to aż ręce zatarł.
Podszedł i mówi
- Przyszedłem skorzystać z usług.
- Sto złotych, do końca korytarza i pierwsze drzwi po prawej.
Wściekł się bo już trzy stówy zapłacił ale myśli sobie no przecież nie na marne te trzy setki wydałem niech będzie więc zapłacił i poszedł.
Przechodzi przez następne drzwi podnosi głowę i patrzy, a tu ulica, zdezorientowany obraca się za siebie, a tu na drzwiach, przez które wyszedł kartka, a na niej napis.
”WŁAŚNIE ZOSTAŁEŚ WYRUCHANY PRZEZ SIOSTRY URSZULANKI”
1013

Dowcip #16844. Idzie facet ulicą. w kategorii: Dowcipy o facetach, Śmieszne żarty o pieniądzach, Śmieszne dowcipy o zakonnicach, Śmieszne kawały o burdelu.

Imigrant z Somalii przyjeżdża do Anglii Na ulicy zatrzymuje pierwszą napotkaną osobę chwyta ją za rękę i mówi:
- Dziękuję za wpuszczenie mnie do tego kraju, za mieszkanie, pieniądze na jedzenie, opiekę medyczną, darmową szkołę i zwolnienie z podatków.
- To pomyłka. - odpowiada przechodzień. - Ja jestem Afgańczykiem.
Somalijczyk idzie więc do kolejnej osoby:
- Dziękuję, że stworzyliście taki piękny kraj!
- To nie ja, ja jestem z Iraku. - słyszy odpowiedź.
Wreszcie widzi matkę z dzieckiem:
- Czy pani jest Anglikanką?- pyta.
- Nie, pochodzę z Indii.
- To gdzie się podziali wszyscy Anglicy?
Kobieta zerka na zegarek i mówi:
- Pewnie są w pracy.
012

Dowcip #16845. Imigrant z Somalii przyjeżdża do Anglii Na ulicy zatrzymuje pierwszą w kategorii: Śmieszny humor o Anglikach, Śmieszne żarty o pracy.

Japończyk wrócił ze Związku Radzieckiego. Spytano go:
- Co Ci się najbardziej podobało?
- Dzieci.
- I co jeszcze?
- Nic więcej. Wszystko co jest wykonane rękoma, jest obrzydliwe.
824

Dowcip #16846. Japończyk wrócił ze Związku Radzieckiego. w kategorii: Śmieszne żarty o ZSRR, Śmieszne dowcipy o dzieciach, Śmieszne żarty o Japończykach.

Jasio wszedł do domu, zamknął się w łazience, zgasił światło i zaczął krzyczeć.
- Dlaczego krzyczysz Jasiu? - pyta mama.
- Wywołuję zdjęcia.
14

Dowcip #16847. Jasio wszedł do domu, zamknął się w łazience w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Śmieszne dowcipy o zdjęciach.

Jasiu mówi do kolegi:
- Wiesz co? Teraz moja mama codziennie jeździ konno żeby zrzucić trochę kilogramów.
- I co? Pomaga?
- Pewnie. Koń schudł już dziesięć kilo.
29

Dowcip #16848. Jasiu mówi do kolegi w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Śmieszne kawały o matce, Śmieszne kawały o koniu, Dowcipy o odchudzaniu.

Jasiu pyta mamy:
- Mamo, co byś zrobiła gdyby przyszła do Ciebie w nocy śmierć z kosą?
- Umarłabym.
3041

Dowcip #16849. Jasiu pyta mamy w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Żarty o matce, Śmieszne dowcipy o umieraniu.

Jaś znalazł biedronkę i mówi:
- Biedronecko, biedronecko, ile mas latek?
- Jutro skończę cztery. - mówi biedronka.
- Nie skońcys, nie skońcys!
719

Dowcip #16850. Jaś znalazł biedronkę i mówi w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Śmieszne kawały o zwierzętach, Dowcipy o biedronce.

Jedzie facet w autobusie. Jest bardzo ciasno, a że nie ma jak skasować biletu, facet musi poprosić o to mężczyznę stojącego obok. Nie wie jak się do niego zwrócić: Ty czy Pan? Myśli, myśli: ”Autobus jest ekspresowy, więc jeśli facet nie wysiadł na poprzednim przystanku, znaczy, że jedzie do mojej dzielnicy. Ma ze sobą kwiaty, znaczy jedzie do kobiety. Kwiaty wiezie piękne, znaczy, że kobieta też musi być piękna. W mojej dzielnicy są dwie piękne kobiety: moja żona i moja kochanka. Do mojej kochanki facet jechać nie może, bo ja do niej jadę. Znaczy, że jedzie do mojej żony. Moja żona ma dwóch kochanków: Waldemara i Piotra. Waldemar jest teraz w delegacji.
- Panie Piotrze, mógłby mi pan skasować bilet?
04

Dowcip #16851. Jedzie facet w autobusie. w kategorii: Żarty o mężczyznach, Śmieszny humor o kochankach, Dowcipy o autobusach.

Jedzie młoda matka autobusem i wiezie na kolanach niemowlaka. Obok niej siedzi facet. Dziecko popłakuje, więc matka postanawia go nakarmić. Dziecko jednak odwraca się od piersi. Matka namawia go:
- No, weź cycusia, bo mama odda temu panu.
Dzieciak znów się odwraca, więc matka znów go namawia. I tak w kółko. W końcu facet nie wytrzymuje:
- Decyduj się gówniarzu, bo ja już trzy przystanki za daleko przejechałem!
05

Dowcip #16852. Jedzie młoda matka autobusem i wiezie na kolanach niemowlaka. w kategorii: Śmieszne kawały o dzieciach, Śmieszne dowcipy o mężczyznach, Kawały o matce, Dowcipy o autobusach.

Jedzie Schwarzenegger w radzieckim autobusie i w pewnej chwili podchodzi konduktor:
- Hej pan bilet!
Schwarzenegger napinając mięśnie:
- Ja .. Schwarzenegger!
Konduktor nie daje za wygraną:
- Te, pan bilet!!
Schwarzenegger z rosnącą niecierpliwością:
- Ja Schwarzenegger!
Konduktor jest jednak upierdliwy
- Eee bilet!!
Wtedy Arnold bierze monetę rublową, wkłada w kasownik i jeb z całej siły. Wyjmuje podziurkowaną monetę i podaje konduktorowi. A ten:
- Nu było tak od razu.
I przedarł monetę na pół.
17

Dowcip #16853. Jedzie Schwarzenegger w radzieckim autobusie i w pewnej chwili w kategorii: Śmieszny humor o pociągu, Dowcipy o sławnych ludziach, Śmieszne dowcipy o konduktorach.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Tłumacz alfabetu Morse'a OnLine

» Używane samochody osobowe

» Słownik wyrazów przeciwstawnych

» Definicje

» Wyszukiwarka haseł krzyżówkowych

» Deklinacja przymiotników

» Opiekunka do dzieci

» Wyszukiwarka rymów

» Stopniowanie

» Słownik wyrazów bliskoznacznych

» Wyliczanki do klaskania

» Zagadki z odpowiedziami dla dzieci

» Zmiana czasu na czas letni

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost