Fąfara i Kowalski dostali z kopalni darmowe bilety na ”Jezioro
Fąfara i Kowalski dostali z kopalni darmowe bilety na ”Jezioro łabędzie”. Dostali to i poszli, ale ledwie przedstawienie się zaczęło, a Kowalski od razu zasnął. Rozbudził się w połowie przedstawienia i zdezorientowany pyta Fąfarę:
- Co się dzieje, dlaczego jest tak cicho?
- Ty nawet nie wiesz jacy to kulturalni ludzie. - szepcze do niego Fąfara - Jak tylko zasnąłeś od razu zaczęli chodzić na palcach.
- Co się dzieje, dlaczego jest tak cicho?
- Ty nawet nie wiesz jacy to kulturalni ludzie. - szepcze do niego Fąfara - Jak tylko zasnąłeś od razu zaczęli chodzić na palcach.
07
Dowcip #31494. Fąfara i Kowalski dostali z kopalni darmowe bilety na ”Jezioro w kategorii: Śmieszne żarty o Fąfarze, Śmieszny humor o balecie, Śmieszne żarty o spaniu.
Myśliwy do myśliwego:
- Wiesz, zabiłem swojego psa.
- Wściekły był?
- No, zachwycony to on nie był.
- Wiesz, zabiłem swojego psa.
- Wściekły był?
- No, zachwycony to on nie był.
03
Dowcip #31495. Myśliwy do myśliwego w kategorii: Kawały o myśliwych, Humor o psach.
Przychodzi duży facet na kopalnie aby spytać się o prace. Zadowolony kierownik kopalni, bo to spory chłop mówi:
- Bardzo się cieszymy, że chce pan u nas pracować. Proszę tylko podpisać umowę i może Pan od jutra pracować.
- Ale ja nie umiem pisać.
- W takim razie pracy nie będzie.
Zmartwiony facet wyszedł. Minęło parę lat. Do największego jubilera w okolicy wchodzi ten sam facet i mówi:
- Poproszę te dziesięć Rolexow, pięć naszyjników, dziesięć pierścionków...
Wymienia i wymienia w końcu kasjerka mówi:
- Dobrze to razem będzie sto pięćdziesiąt tysięcy dolarów.
Facet przeszukuje kieszenie i rzuca jej garściami setki dolarów. Kasjerka liczy, liczy aż uzbierała cała kwotę. Po wszystkim mówi:
- Wszystko się zgadza tutaj jest towar. Zastanawia mnie tylko czy nie łatwiej by Panu było czek wypisać?
Na to facet odpowiedział:
-Pani! Jakbym ja umiał pisać to do teraz bym na kopalni robił!
- Bardzo się cieszymy, że chce pan u nas pracować. Proszę tylko podpisać umowę i może Pan od jutra pracować.
- Ale ja nie umiem pisać.
- W takim razie pracy nie będzie.
Zmartwiony facet wyszedł. Minęło parę lat. Do największego jubilera w okolicy wchodzi ten sam facet i mówi:
- Poproszę te dziesięć Rolexow, pięć naszyjników, dziesięć pierścionków...
Wymienia i wymienia w końcu kasjerka mówi:
- Dobrze to razem będzie sto pięćdziesiąt tysięcy dolarów.
Facet przeszukuje kieszenie i rzuca jej garściami setki dolarów. Kasjerka liczy, liczy aż uzbierała cała kwotę. Po wszystkim mówi:
- Wszystko się zgadza tutaj jest towar. Zastanawia mnie tylko czy nie łatwiej by Panu było czek wypisać?
Na to facet odpowiedział:
-Pani! Jakbym ja umiał pisać to do teraz bym na kopalni robił!
04
Dowcip #31496. Przychodzi duży facet na kopalnie aby spytać się o prace. w kategorii: Śmieszny humor o pieniądzach, Śmieszne żarty o pracy.
Zapłakany Jaś przychodzi do mamy i mówi:
- Mamo, a tata zbił mnie dwa razy.
- A dlaczego aż dwa?
- Raz jak pokazałem mu świadectwo, a drugi jak zobaczył, że to jego.
- Mamo, a tata zbił mnie dwa razy.
- A dlaczego aż dwa?
- Raz jak pokazałem mu świadectwo, a drugi jak zobaczył, że to jego.
17
Dowcip #31497. Zapłakany Jaś przychodzi do mamy i mówi w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Śmieszne żarty o tacie, Śmieszny humor o świadectwie.
Pod knajpę podjeżdża zamówiona taksówka. Kelner pakuje na tylne siedzenie trzech pijanych klientów i instruuje taksówkarza:
- Tego z lewej na Kopernika, tego w środku na Kościuszki, a tego z prawej na Spokojną.
- Dobra, wszystko jasne.
Po pięciu minutach taksówka ponownie podjeżdża pod knajpę, taksiarz woła kelnera:
- Powiedz pan to jeszcze raz, bo na zakręcie mi się przemieszali.
- Tego z lewej na Kopernika, tego w środku na Kościuszki, a tego z prawej na Spokojną.
- Dobra, wszystko jasne.
Po pięciu minutach taksówka ponownie podjeżdża pod knajpę, taksiarz woła kelnera:
- Powiedz pan to jeszcze raz, bo na zakręcie mi się przemieszali.
520
Dowcip #31498. Pod knajpę podjeżdża zamówiona taksówka. w kategorii: Śmieszne żarty o pijakach, Kawały o taksówkarzach.
Pokorny uczeń z dwóch ściąg korzysta.
05
Dowcip #31499. Pokorny uczeń z dwóch ściąg korzysta. w kategorii: Śmieszne żarty o uczniach, Śmieszny humor o ściąganiu.
Ludzie zdecydowanie głośniej sprzeciwiają się futrom niż skórom, ponieważ bezpieczniej maltretować bogate kobiety niż zadzierać z gangami motocyklowymi.
05
Dowcip #31500. Ludzie zdecydowanie głośniej sprzeciwiają się futrom niż skórom w kategorii: Śmieszne powiedzenia.
Środek zimy. Po lesie chodzi zdenerwowany niedźwiedź i kopie drzewa, łamie choinki, przegania zające i wilki, mrucząc przy tym pod nosem:
- Po co ja piłem tą kawę we wrześniu?
- Po co ja piłem tą kawę we wrześniu?
27
Dowcip #31501. Środek zimy. w kategorii: Śmieszny humor o niedźwiedziu, Śmieszny humor o spaniu.
Żona do męża:
- Powiedz mi ile miałeś w życiu partnerek?
- Nie, nie powiem Ci bo się zdenerwujesz.
- Nie, nie zdenerwuję się.
- No dobra.
Facet namyślił się i wylicza:
- Jeden, dwa, trzy, cztery, ty, sześć, siedem...
- Powiedz mi ile miałeś w życiu partnerek?
- Nie, nie powiem Ci bo się zdenerwujesz.
- Nie, nie zdenerwuję się.
- No dobra.
Facet namyślił się i wylicza:
- Jeden, dwa, trzy, cztery, ty, sześć, siedem...
111
Dowcip #31502. Żona do męża w kategorii: Śmieszne dowcipy o mężu i żonie, Humor o mężu, Kawały o żonie, Dowcipy o zdradzie.
Kawalkada rycerzy ze Zbyszkiem z Bogdańca na czele wraca spod Grunwaldu. Nagle na ich drodze pojawia się człowiek w łachmanach i z pochwą od miecza powieszoną na szyi.
- Ktoś ty?
Nieznajomy coś niezrozumiale bełkocze.
- Tyś Jurand ze Spychowa!
Nieznajomy kiwa głową.
- Wyrwali Ci język?
Nieznajomy kiwa głową.
- Kto Ci to zrobił?
Nieznajomy pokazuje ręką krzyż.
- Co Ty mówisz?! Pogotowie?!
- Ktoś ty?
Nieznajomy coś niezrozumiale bełkocze.
- Tyś Jurand ze Spychowa!
Nieznajomy kiwa głową.
- Wyrwali Ci język?
Nieznajomy kiwa głową.
- Kto Ci to zrobił?
Nieznajomy pokazuje ręką krzyż.
- Co Ty mówisz?! Pogotowie?!
15