LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dwóch myśliwych chodzi po lesie.

Dwóch myśliwych chodzi po lesie. Nagle jeden z nich pada na ziemię bez ruchu. Przerażony kompan dzwoni na pogotowie i krzyczy:
- Mój przyjaciel nie żyje, co mam zrobić?
- Czy ma pan pewność, że kolega nie żyje? - Upewnia się operatorka.
W słuchawce zapada cisz. Potem słychać pojedynczy strzał, mężczyzna wraca do telefonu i mówi:
- OK. Nie żyje. Co teraz?
617

Dowcip #23071. Dwóch myśliwych chodzi po lesie. w kategorii: Śmieszny humor o myśliwych, Dowcipy o kolegach, Śmieszne dowcipy o strzelaniu.

Jaś ma problemy z przecinkami - zupełnie nie wie gdzie je stawiać. Po powrocie ze szkoły oznajmia mamie:
- Znowu pała z dyktanda ...
- Niemożliwe! - mówi mama - Pokaż zeszyt!
Matka czyta co napisał syn:
”Do chaty wszedł myśliwy na głowie, miał czapkę na nogach, nowe buty, z cholewkami w zębach, papieros w oczach, świeciła mu radość.”
34

Dowcip #23072. Jaś ma problemy z przecinkami - zupełnie nie wie gdzie je stawiać. w kategorii: Kawały o Jasiu, Kawały o listach.

Spotykają się dwaj myśliwi:
- Wiesz, w ostatni weekend byłem na polowaniu i ustrzeliłem trzy kaczki.
- Dzikie?
- Nie, dzikie to one nie były, ale za to ich właścicielka.
1413

Dowcip #23073. Spotykają się dwaj myśliwi w kategorii: Dowcipy o myśliwych, Śmieszne dowcipy o kaczkach, Śmieszne żarty o strzelaniu.

Zeznanie obwinionego:
- Panie sędzio, na polowaniu przez pół dnia łaziłem, żeby trafić na zwierzynę, a ponieważ było bardzo mroźno więc staropolskim zwyczajem pociągałem z piersiówki, aż tu nagle usłyszałem kukułkę i wystrzeliłem z dwururki.
Zeznanie poszkodowanego:
- Panie sędzio sz - sze - szdłem sobie la - lasem aż tu na - na - nag - nagle zoba - czy - czy - czyłem kompletnie nawalo - lo - lonego myśliwego który mierzył do mnie ze strzelby.Więc zaczołem krzy - krzyczeć: ’ku - ku - kukurde nie strzelaj’.
16

Dowcip #23074. Zeznanie obwinionego w kategorii: Kawały o myśliwych, Kawały o sądzie, Śmieszny humor o strzelaniu, Kawały o jąkałach.

Mąż myśliwy dzwoni z polowania do domu:
- Zosiu, kochanie, czekaj na mnie. Będę za dwie godziny.
- Jak tam łowy?
- Świetnie. Przez cały miesiąc nie będziemy kupować mięsa.
- Co, ubiłeś jelenia?
- Nie, przepiłem całą pensję.
414

Dowcip #23075. Mąż myśliwy dzwoni z polowania do domu w kategorii: Śmieszne dowcipy o alkoholu, Śmieszne żarty o myśliwych, Dowcipy o polowaniu, Żarty o żonie.

Pan Bóg stworzył Adama i tak na niego patrzy, patrzy i mówi:
- Wiesz co Adam, stworzę Ci kobietę!
- A co to jest ta kobieta?
- To taka istota, która będzie Ci prała, gotowała, piwo przynosiła ...
- No dobra.
- Ale nic nie ma za darmo! Będziesz musiał mi dać jedną nogę, jedną rękę, osiem żeber i pół mózgu.
- Hmmm, a co dostanę za jedno żebro?
615

Dowcip #23076. Pan Bóg stworzył Adama i tak na niego patrzy, patrzy i mówi w kategorii: Kawały o Adamie i Ewie, Śmieszny humor o kobietach, Kawały religijne, Żarty o Bogu.

Pijak biega wokół Kremla i krzyczy:
- Świnia u władzy! Świnia u władzy!
Podjechał samochód milicyjny.
- O kim krzyczeliście? - pytaja na przesłuchaniu.
- O Nixonie!
Za chwile pijak biega wokół komisariatu i krzyczy:
- Wiem o kim myśleliście! Wiem o kim myśleliście!
114

Dowcip #23077. Pijak biega wokół Kremla i krzyczy w kategorii: Śmieszne żarty o pijakach, Dowcipy o policjantach.

Czym się różni węgiel kamienny od kamienia węgielnego?
- Tym samym co picie w Szczawnicy od szczania w piwnicy.
816

Dowcip #23078. Czym się różni węgiel kamienny od kamienia węgielnego? w kategorii: Śmieszny humor o alkoholu, Śmieszne dowcipy zagadki, Żarty o węglu.

Zeflik i Karlik siedzą w szynku i pija piwo. Po trzecim kuflu Zeflikowi skończyły się pieniądze.
- Siedź, siedź, - mówi mu Karlik - ja stawiam.
- Karlik, a skąd ty masz tyle forsy? - pyta Zeflik - Zarabiasz tyle co i ja, babie oddajesz tyle co i ja, a ciągle masz.
- A bo widzisz: co poniedziałek idę sobie pod ten dziurawy płot za szynkiem. Staje za płotem i jak górnicy przychodzą lać, to wysuwam przez dziurę rękę, łapię jednego za siusiaka, przez druga szparę wystawiam nóż i wołam ’’Stówa albo siusiak!’’. I tak sobie dorabiam.
- Gadasz, że w poniedziałki?
- No ...
- To ja będę we wtorki!
Spotykają się za jakiś czas.
- Dzisiaj ja stawiam! - powiada Zeflik.
- O, zrobiłeś, jak ci gadałem?
- Tak.
- No i ile zarobiłeś za jeden dzień?
- Osiem stów i trzy siusiaki.
49

Dowcip #23079. Zeflik i Karlik siedzą w szynku i pija piwo. w kategorii: Dowcipy o pieniądzach, Żarty o pijakach, Dowcipy o penisie.

Siedzi dwóch facetów w knajpie i po wypiciu kilku kufli, piwo powiedziało im, że najwyższa pora iść do WC. Wiec poszli. Jeden stanął przy pisuarze, a drugi wlazł do kabiny. Ten, co był przy pisuarze po pewnym czasie skończył, a ten, co był w kabinie nie wychodził, a nawet stamtąd dobiegają jakieś steki.
- Józek, co ty tam robisz? - wola ten co lal do pisuaru.
Tamten otwiera drzwi i mówi:
- Wiesz, wypadła mi sztuczna szczeka do muszli i jej właśnie szukam.
- To czemu masz taka mordę ufifrana?
- Bo znalazłem już trzy, ale nie moje.
157

Dowcip #23080. Siedzi dwóch facetów w knajpie i po wypiciu kilku kufli w kategorii: Kawały o pijakach, Żarty o staruszkach, Humor o zębach.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Tłumacz alfabetu Morse'a OnLine

» Darmowe anonse motoryzacyjne

» Internetowy słownik wyrazów przeciwstawnych języka polskiego

» Słownik pojęć

» Hasła i odpowiedzi do krzyżówek

» Odmiana przez przypadki imion

» Opiekun do osoby starszej

» Słownik rymów

» Stopniowanie przysłówków i przymiotników online

» Internetowy słownik wyrazów bliskoznacznych języka polskiego

» Wyliczanki odliczanki

» Zagadki edukacyjne dla dzieci z odpowiedziami

» Następna zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost