Pijak biega wokół Kremla i krzyczy
Pijak biega wokół Kremla i krzyczy:
- Świnia u władzy! Świnia u władzy!
Podjechał samochód milicyjny.
- O kim krzyczeliście? - pytaja na przesłuchaniu.
- O Nixonie!
Za chwile pijak biega wokół komisariatu i krzyczy:
- Wiem o kim myśleliście! Wiem o kim myśleliście!
- Świnia u władzy! Świnia u władzy!
Podjechał samochód milicyjny.
- O kim krzyczeliście? - pytaja na przesłuchaniu.
- O Nixonie!
Za chwile pijak biega wokół komisariatu i krzyczy:
- Wiem o kim myśleliście! Wiem o kim myśleliście!
114
Dowcip #23077. Pijak biega wokół Kremla i krzyczy w kategorii: Śmieszne żarty o pijakach, Dowcipy o policjantach.
Czym się różni węgiel kamienny od kamienia węgielnego?
- Tym samym co picie w Szczawnicy od szczania w piwnicy.
- Tym samym co picie w Szczawnicy od szczania w piwnicy.
816
Dowcip #23078. Czym się różni węgiel kamienny od kamienia węgielnego? w kategorii: Śmieszny humor o alkoholu, Śmieszne dowcipy zagadki, Żarty o węglu.
Zeflik i Karlik siedzą w szynku i pija piwo. Po trzecim kuflu Zeflikowi skończyły się pieniądze.
- Siedź, siedź, - mówi mu Karlik - ja stawiam.
- Karlik, a skąd ty masz tyle forsy? - pyta Zeflik - Zarabiasz tyle co i ja, babie oddajesz tyle co i ja, a ciągle masz.
- A bo widzisz: co poniedziałek idę sobie pod ten dziurawy płot za szynkiem. Staje za płotem i jak górnicy przychodzą lać, to wysuwam przez dziurę rękę, łapię jednego za siusiaka, przez druga szparę wystawiam nóż i wołam ’’Stówa albo siusiak!’’. I tak sobie dorabiam.
- Gadasz, że w poniedziałki?
- No ...
- To ja będę we wtorki!
Spotykają się za jakiś czas.
- Dzisiaj ja stawiam! - powiada Zeflik.
- O, zrobiłeś, jak ci gadałem?
- Tak.
- No i ile zarobiłeś za jeden dzień?
- Osiem stów i trzy siusiaki.
- Siedź, siedź, - mówi mu Karlik - ja stawiam.
- Karlik, a skąd ty masz tyle forsy? - pyta Zeflik - Zarabiasz tyle co i ja, babie oddajesz tyle co i ja, a ciągle masz.
- A bo widzisz: co poniedziałek idę sobie pod ten dziurawy płot za szynkiem. Staje za płotem i jak górnicy przychodzą lać, to wysuwam przez dziurę rękę, łapię jednego za siusiaka, przez druga szparę wystawiam nóż i wołam ’’Stówa albo siusiak!’’. I tak sobie dorabiam.
- Gadasz, że w poniedziałki?
- No ...
- To ja będę we wtorki!
Spotykają się za jakiś czas.
- Dzisiaj ja stawiam! - powiada Zeflik.
- O, zrobiłeś, jak ci gadałem?
- Tak.
- No i ile zarobiłeś za jeden dzień?
- Osiem stów i trzy siusiaki.
49
Dowcip #23079. Zeflik i Karlik siedzą w szynku i pija piwo. w kategorii: Dowcipy o pieniądzach, Żarty o pijakach, Dowcipy o penisie.
Siedzi dwóch facetów w knajpie i po wypiciu kilku kufli, piwo powiedziało im, że najwyższa pora iść do WC. Wiec poszli. Jeden stanął przy pisuarze, a drugi wlazł do kabiny. Ten, co był przy pisuarze po pewnym czasie skończył, a ten, co był w kabinie nie wychodził, a nawet stamtąd dobiegają jakieś steki.
- Józek, co ty tam robisz? - wola ten co lal do pisuaru.
Tamten otwiera drzwi i mówi:
- Wiesz, wypadła mi sztuczna szczeka do muszli i jej właśnie szukam.
- To czemu masz taka mordę ufifrana?
- Bo znalazłem już trzy, ale nie moje.
- Józek, co ty tam robisz? - wola ten co lal do pisuaru.
Tamten otwiera drzwi i mówi:
- Wiesz, wypadła mi sztuczna szczeka do muszli i jej właśnie szukam.
- To czemu masz taka mordę ufifrana?
- Bo znalazłem już trzy, ale nie moje.
157
Dowcip #23080. Siedzi dwóch facetów w knajpie i po wypiciu kilku kufli w kategorii: Kawały o pijakach, Żarty o staruszkach, Humor o zębach.
- Byłem na mszy. Kobieta obok mnie zapaliła papierosa. Jak to zobaczyłem to mi piwo z ręki wypadło.
812
Dowcip #23081. - Byłem na mszy. Kobieta obok mnie zapaliła papierosa. w kategorii: Żarty o alkoholu, Dowcipy o kościele, Śmieszne dowcipy o papierosach.
- Gdybyśmy przed baranem postawili dwa wiadra, jedno z alkoholem, a drugie ze źródlaną wodą, to czego napije się to mądre zwierzę? - pyta zebranych prelegent, przekonujący o szkodliwym działaniu alkoholu.
- Wody! - odkrzykują słuchacze.
- Bardzo dobrze! A dlaczego?
- Bo baran!
- Wody! - odkrzykują słuchacze.
- Bardzo dobrze! A dlaczego?
- Bo baran!
820
Dowcip #23082. - Gdybyśmy przed baranem postawili dwa wiadra, jedno z alkoholem w kategorii: Żarty o alkoholu, Humor o baranach.
U Ruskich: Przychodzi Wania do baru i zamawia piwo. Kelnerka przynosi i stawia na podstawce. Za jakiś czas Wania zamawia jeszcze jedno. Ponieważ podstawka zniknęła to kelnerka przyniosła nowa. Przy trzecim piwie kelnerka się wkurzyła i nie przyniosła podstawki. Wania zdziwiony:
- A waflia niet?
- A waflia niet?
520
Dowcip #23083. U Ruskich: Przychodzi Wania do baru i zamawia piwo. w kategorii: Dowcipy o Rosjanach, Śmieszne dowcipy o alkoholu, Kawały o kelnerach.
Czy wiecie co to jest pochodna imprezy?
- To ilość alkoholu jaką można kupić za butelki pozostałe po imprezie.
A czy wiecie co to jest dobra impreza?
- Jest to taka impreza, której druga pochodna nie jest zerowa.
- To ilość alkoholu jaką można kupić za butelki pozostałe po imprezie.
A czy wiecie co to jest dobra impreza?
- Jest to taka impreza, której druga pochodna nie jest zerowa.
613
Dowcip #23084. Czy wiecie co to jest pochodna imprezy? w kategorii: Humor o alkoholu, Śmieszne pytania zagadki, Śmieszny humor o imprezie.
Idzie pijak ulicą i spotyka zakonnicę. Kopie ją, kopie, wreszcie staje nad nią spocony:
- Co?! Batman nie w formie?!
- Co?! Batman nie w formie?!
165
Dowcip #23085. Idzie pijak ulicą i spotyka zakonnicę. w kategorii: Śmieszne dowcipy o pijakach, Kawały o zakonnicach, Śmieszne żarty o bójkach.
Idzie pijany gościu nad ranem przez cmentarz nagle słyszy!?
- Pomocy! Kurcze! Zimno!
Patrzy pijaczyna, a tam w świeżo wykopanym dołku leży gość nie świeży i narzeka na późną już porę roku. Na ten widok pijak odpala:
- to po coś się rozkopał?
- Pomocy! Kurcze! Zimno!
Patrzy pijaczyna, a tam w świeżo wykopanym dołku leży gość nie świeży i narzeka na późną już porę roku. Na ten widok pijak odpala:
- to po coś się rozkopał?
720