Do biura agencji ubezpieczeniowej wbiega interesant.
Do biura agencji ubezpieczeniowej wbiega interesant.
- Chciałbym ubezpieczyć dom.
- Bardzo proszę, szanowny panie. Zechce pan usiąść i chwilkę poczekać.
- Kiedy ja nie mam czasu, on już się pali.
- Chciałbym ubezpieczyć dom.
- Bardzo proszę, szanowny panie. Zechce pan usiąść i chwilkę poczekać.
- Kiedy ja nie mam czasu, on już się pali.
28
Dowcip #9469. Do biura agencji ubezpieczeniowej wbiega interesant. w kategorii: Żarty o pożarze, Humor o ubezpieczeniach.
Proces sądowy:
- Jest pan oskarżony o to, że uderzył pan poszkodowanego dwa razy w twarz. Oskarżony, chce pan coś dodać?
- Nie Wysoki Sądzie, myślę, że mu to wystarczy.
- Jest pan oskarżony o to, że uderzył pan poszkodowanego dwa razy w twarz. Oskarżony, chce pan coś dodać?
- Nie Wysoki Sądzie, myślę, że mu to wystarczy.
38
Dowcip #9470. Proces sądowy w kategorii: Śmieszny humor o sądzie, Śmieszne żarty o bójkach, Żarty o oskarżonych.
Co jest gorsze od znalezienia robaka w właśnie ugryzionym jabłku?
- Znalezienie połowy robaka.
- Znalezienie połowy robaka.
57
Dowcip #9471. Co jest gorsze od znalezienia robaka w właśnie ugryzionym jabłku? w kategorii: Śmieszne żarty zagadki, Kawały o robakach, Śmieszne kawały o jabłkach.
- Halo?
- Sklep obuwniczy, słucham?
- Przepraszam, pomyliłem numer.
- Nic nie szkodzi. Niech Pan przyjdzie, wymienimy.
- Sklep obuwniczy, słucham?
- Przepraszam, pomyliłem numer.
- Nic nie szkodzi. Niech Pan przyjdzie, wymienimy.
48
Dowcip #9472. - Halo? w kategorii: Kawały o rozmowach telefonicznych, Żarty o sklepach.
- Wolę długi niż krótki. - rzekł bankier.
76
Dowcip #9473. - Wolę długi niż krótki. - rzekł bankier. w kategorii: Kawały o bankierach.
Pewien aktor w teatrze miał w jednej ze scen przeczytać dość długi list. Ponieważ list był faktycznie długi miał na kartce całą treść. Jednak koledzy aktorzy postanowili zrobić mu kawał. W scenie z listem służący podał mu pustą kartkę. Ten rzucił okiem, oddał służącemu i powiedział:
- Masz, ty czytaj.
- Masz, ty czytaj.
310
Dowcip #9474. Pewien aktor w teatrze miał w jednej ze scen przeczytać dość długi w kategorii: Żarty o teatrze, Kawały o listach.
- Już nigdy nie pójdę do tego jasnowidza. To jakiś oszust.
- A skąd wiesz?
- Bo jak zapukałem, to się spytał ”Kto tam?”.
- A skąd wiesz?
- Bo jak zapukałem, to się spytał ”Kto tam?”.
49
Dowcip #9475. - Już nigdy nie pójdę do tego jasnowidza. To jakiś oszust. w kategorii: Śmieszne kawały o kolegach, Żarty o jasnowidzach.
Kobieta z rana dzwoni do swojego szefa i mówi mu, że nie przyjdzie do pracy, bo jest chora.
- A co pani jest? - pyta szef.
- Mam jaskrę analną.
- Że co!? Czym to się objawia?
- Po prostu nie widzę dziś możliwości przytoczenia swojej dupy do pracy.
- A co pani jest? - pyta szef.
- Mam jaskrę analną.
- Że co!? Czym to się objawia?
- Po prostu nie widzę dziś możliwości przytoczenia swojej dupy do pracy.
924
Dowcip #9476. Kobieta z rana dzwoni do swojego szefa i mówi mu w kategorii: Kawały o szefie, Dowcipy o pracy, Żarty o rozmowach telefonicznych, Śmieszny humor o pracownikach.
Inspekcja Sanepidu kontroluje wytwórnię wielkanocnych pasztetów. Inspektor pyta jednego z pracowników:
- Czy te wasze zajęcze pasztety rzeczywiście są robione z zajęcy?
- O tak!
- I tylko z zajęcy?
- No, szczerze mówiąc, to dodajemy trochę koniny.
- Trochę, to znaczy ile?
- Pół na pół: jeden zając, jeden koń.
- Czy te wasze zajęcze pasztety rzeczywiście są robione z zajęcy?
- O tak!
- I tylko z zajęcy?
- No, szczerze mówiąc, to dodajemy trochę koniny.
- Trochę, to znaczy ile?
- Pół na pół: jeden zając, jeden koń.
45
Dowcip #9477. Inspekcja Sanepidu kontroluje wytwórnię wielkanocnych pasztetów. w kategorii: Żarty o jedzeniu, Kawały o królikach, Dowcipy o koniu, Humor o pracownikach.
Małych Żydek bawi się w piaskownicy przed obozem. Podchodzi Hans i się pyta.
- Jak masz na imię Żydku?
- Icuś, panie Hans.
- A ile masz lat?
- Za tydzień będę miał sześć lat.
- Nie bądź takim optymistą.
- Jak masz na imię Żydku?
- Icuś, panie Hans.
- A ile masz lat?
- Za tydzień będę miał sześć lat.
- Nie bądź takim optymistą.
936