
Najnowsze dowcipy
- Mój klient nie zamordował Kowalskiego - zapewnia podczas rozprawy mecenas.
- Proszę patrzeć na drzwi, a w ciągu minuty ten Kowalski tu wejdzie.
Sąd patrzy, patrzy i nic.
- To, że wysoki sąd patrzył na te drzwi z wielkim oczekiwaniem dowodzi, że ma sąd wątpliwości co do winy mojego klienta! Wygraliśmy!
- Niezupełnie. Ja patrzyłem - mówi sędzia - ale pana klient - wcale!
- Proszę patrzeć na drzwi, a w ciągu minuty ten Kowalski tu wejdzie.
Sąd patrzy, patrzy i nic.
- To, że wysoki sąd patrzył na te drzwi z wielkim oczekiwaniem dowodzi, że ma sąd wątpliwości co do winy mojego klienta! Wygraliśmy!
- Niezupełnie. Ja patrzyłem - mówi sędzia - ale pana klient - wcale!
47
Dowcip #33693. - Mój klient nie zamordował Kowalskiego - zapewnia podczas rozprawy w kategorii: Śmieszne żarty o adwokatach, Śmieszny humor o sądzie.
Rozmowa dwóch sąsiadek o emigracji Polaków za granicę.
- A co tam słychać u pani syna? Podobno też wyjechał?
- Tak, tak, siedzi w Anglii. Jakiś czas temu otworzył sklep jubilerski.
- Ooo sklep jubilerski powiada Pani. No no. Zdolny chłopak! Jak mu się to udało?
- A zwyczajnie..., łomem. Dlatego teraz siedzi.
- A co tam słychać u pani syna? Podobno też wyjechał?
- Tak, tak, siedzi w Anglii. Jakiś czas temu otworzył sklep jubilerski.
- Ooo sklep jubilerski powiada Pani. No no. Zdolny chłopak! Jak mu się to udało?
- A zwyczajnie..., łomem. Dlatego teraz siedzi.
59
Dowcip #33709. Rozmowa dwóch sąsiadek o emigracji Polaków za granicę. w kategorii: Dowcipy o emigrantach, Śmieszne dowcipy o złodziejach, Śmieszne kawały o oskarżonych.
Pani w szkole mówi do dzieci:
- Na jutro wybierzcie sobie jakiegoś bohatera bajkowego i wymyślcie o nim piosenkę.
Nazajutrz pani zapytała Jasia. Jasio mówi:
- Ja wybrałem Boba Budowniczego, bo to głupek, który prostej roboty zrobić nie umie.
- Jasiu, co ty mówisz! No dobrze. A piosenka?
- Bob Budowniczy wszystko spierniczy!
- Na jutro wybierzcie sobie jakiegoś bohatera bajkowego i wymyślcie o nim piosenkę.
Nazajutrz pani zapytała Jasia. Jasio mówi:
- Ja wybrałem Boba Budowniczego, bo to głupek, który prostej roboty zrobić nie umie.
- Jasiu, co ty mówisz! No dobrze. A piosenka?
- Bob Budowniczy wszystko spierniczy!
816
Dowcip #25037. Pani w szkole mówi do dzieci w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Żarty o postaciach z bajek, Śmieszne dowcipy szkolne, Humor o nauczycielce.
Fragment wywiadu Marka Kamińskiego dla GW: ”... i im bliżej byłem bieguna tym ładniejsze były białe niedźwiedzice”.
25
Dowcip #24532. Fragment wywiadu Marka Kamińskiego dla GW: ”... w kategorii: Śmieszne dowcipy o znanych ludziach.

Dwie blondynki przeglądają kalendarz. Pierwsza mówi:
- Ej jutro jest Maksymiliana.
Przez chwilę się zastanawia i po pięciu minutach mówi:
- Znamy jakiegoś Maksa?
- Ibuproma.
- Ej jutro jest Maksymiliana.
Przez chwilę się zastanawia i po pięciu minutach mówi:
- Znamy jakiegoś Maksa?
- Ibuproma.
36
Dowcip #25826. Dwie blondynki przeglądają kalendarz. w kategorii: Dowcipy o blondynkach.
Jasio wraca po meczu do domu i mówi do babci:
- Tobie, to dobrze, bo nie interesujesz się sportem ...
Na te słowa pobladła babcia zrywa się z miejsca i pyta przerażona:
- A co, nasi przegrali?
- Tobie, to dobrze, bo nie interesujesz się sportem ...
Na te słowa pobladła babcia zrywa się z miejsca i pyta przerażona:
- A co, nasi przegrali?
138
Dowcip #25830. Jasio wraca po meczu do domu i mówi do babci w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Śmieszne dowcipy o babci, Śmieszne żarty o piłce nożnej.

Amerykańska strefa stabilizacyjna. Odprawa w bazie wojskowej:
- Porządku w naszej strefie będzie strzec kilka tysięcy żołnierzy. Będą nam pomagać specjalne oddziały irackiej policji. Dysponujemy nowoczesną bronią. Wszelkie transporty, w tym transporty żywności, środków higieny i lekarstw będą osłaniane przez pancerne wozy. W powietrzu kontrolę będą sprawować nasze najnowsze myśliwce oraz helikoptery. Odpowiednią koordynację naszych działań zapewnia najnowszy sprzęt łącznościowy. Oprócz tego przekupujemy wszystkich znaczących przywódców. Zwerbowaliśmy już także ogromną liczbę irackich agentów specjalnych. Cała akcja będzie nas kosztować wiele milionów dolarów, ale po pięciu latach wszystko nam powinno się zwrócić z nawiązką.
Polska strefa stabilizacyjna. Odprawa w bazie wojskowej poświęcona utrzymaniu porządku w tej strefie:
- A więc tak: Dywizja Kazia zajmie się zaopatrzeniem, dywizja Heńka transportem, dywizja Tadzia będzie odpowiedzialna za magazynowanie, a dywizja Romka za dystrybucję wódki wśród lokalnej społeczności. Koszty powinny nam się zwrócić po miesiącu.
- Porządku w naszej strefie będzie strzec kilka tysięcy żołnierzy. Będą nam pomagać specjalne oddziały irackiej policji. Dysponujemy nowoczesną bronią. Wszelkie transporty, w tym transporty żywności, środków higieny i lekarstw będą osłaniane przez pancerne wozy. W powietrzu kontrolę będą sprawować nasze najnowsze myśliwce oraz helikoptery. Odpowiednią koordynację naszych działań zapewnia najnowszy sprzęt łącznościowy. Oprócz tego przekupujemy wszystkich znaczących przywódców. Zwerbowaliśmy już także ogromną liczbę irackich agentów specjalnych. Cała akcja będzie nas kosztować wiele milionów dolarów, ale po pięciu latach wszystko nam powinno się zwrócić z nawiązką.
Polska strefa stabilizacyjna. Odprawa w bazie wojskowej poświęcona utrzymaniu porządku w tej strefie:
- A więc tak: Dywizja Kazia zajmie się zaopatrzeniem, dywizja Heńka transportem, dywizja Tadzia będzie odpowiedzialna za magazynowanie, a dywizja Romka za dystrybucję wódki wśród lokalnej społeczności. Koszty powinny nam się zwrócić po miesiącu.
427
Dowcip #33545. Amerykańska strefa stabilizacyjna. w kategorii: Dowcipy o alkoholu, Kawały o wojsku, Śmieszne dowcipy o Polakach, Humor o Amerykanach.
Klasztor na południu USA. Siostrzyczkom zostało sporo zupy z obiadu. Postanowiły się nią podzielić z robotnikami z sąsiadującej z klasztorem budowy.
- Ale dajcie tylko tym wierzącym...! - upomina sroga przeorysza.
Jedna ze starszych sióstr udaje się z termosem zupy na budowę. Pyta pierwszego napotkanego robotnika:
- Zna pan Jezusa?
Robotnik zastanawia się chwilę, po czym zwraca się do swych kolegów na rusztowaniach:
- Chłopy, znacie Jezusa!?
- No... A co? ! - odpowiadają tamci pytaniem.
- A nic! Zdaje się, że teściowa przyniosła mu żarcie!
- Ale dajcie tylko tym wierzącym...! - upomina sroga przeorysza.
Jedna ze starszych sióstr udaje się z termosem zupy na budowę. Pyta pierwszego napotkanego robotnika:
- Zna pan Jezusa?
Robotnik zastanawia się chwilę, po czym zwraca się do swych kolegów na rusztowaniach:
- Chłopy, znacie Jezusa!?
- No... A co? ! - odpowiadają tamci pytaniem.
- A nic! Zdaje się, że teściowa przyniosła mu żarcie!
714
Dowcip #33068. Klasztor na południu USA. Siostrzyczkom zostało sporo zupy z obiadu. w kategorii: Śmieszny humor o budowlańcach, Śmieszny humor o jedzeniu, Śmieszne kawały o zakonnicach.

Rozmawia dwóch kumpli:
- Wiesz, miałem ostatnio freudowskie przejęzyczenie.
- Jak to?
- No, przyjechali teściowie do żony i jedliśmy wspólny obiad. No i jak chciałem powiedzieć ”kochanie daj mi zupy”, to jakoś tak mi się pomyliło i powiedziałem ”Kochanie, daj mi dupy”. I to przy teściach, głupio tak nie?
- Eee tam, nie przejmuj się, w końcu to żona, ja to dopiero miałem freudowskie przejęzyczenie.
- Jakie?
- Sytuacja jak u Ciebie, teściowie, obiadek itd. No i chciałem powiedzieć ”kochanie, podaj mi sól”, a powiedziałem ”zmarnowałaś mi całe życie”.
- Wiesz, miałem ostatnio freudowskie przejęzyczenie.
- Jak to?
- No, przyjechali teściowie do żony i jedliśmy wspólny obiad. No i jak chciałem powiedzieć ”kochanie daj mi zupy”, to jakoś tak mi się pomyliło i powiedziałem ”Kochanie, daj mi dupy”. I to przy teściach, głupio tak nie?
- Eee tam, nie przejmuj się, w końcu to żona, ja to dopiero miałem freudowskie przejęzyczenie.
- Jakie?
- Sytuacja jak u Ciebie, teściowie, obiadek itd. No i chciałem powiedzieć ”kochanie, podaj mi sól”, a powiedziałem ”zmarnowałaś mi całe życie”.
84
Dowcip #24190. Rozmawia dwóch kumpli w kategorii: Śmieszne żarty o facetach, Śmieszne żarty o żonie.
Siedzi sobie dwóch kolegów i oglądają mecz. Nagle jeden pyta:
- A czemu ty do swojej żony ciągle wołasz flanelciu podaj to, flanelciu tamto?
- No co? Chyba lepiej niż szmato!
- A czemu ty do swojej żony ciągle wołasz flanelciu podaj to, flanelciu tamto?
- No co? Chyba lepiej niż szmato!
612
Dowcip #24218. Siedzi sobie dwóch kolegów i oglądają mecz. w kategorii: Śmieszne kawały o facetach, Żarty o żonie, Żarty o kolegach.
