Wraca facet do domu i od progu krzyczy
Wraca facet do domu i od progu krzyczy:
- Wygrałem w lotto, jest, udało się: sześć, szóstka! - wydziera się zadowolony z siebie.
Patrzy, a żona siedzi smutna i płacze.
- Co się stało? - pyta.
- Mama mi dziś umarła. - odpowiada żona.
Facet wrzeszczy:
- Nie wierzę, kumulacja!
- Wygrałem w lotto, jest, udało się: sześć, szóstka! - wydziera się zadowolony z siebie.
Patrzy, a żona siedzi smutna i płacze.
- Co się stało? - pyta.
- Mama mi dziś umarła. - odpowiada żona.
Facet wrzeszczy:
- Nie wierzę, kumulacja!
815
Dowcip #28173. Wraca facet do domu i od progu krzyczy w kategorii: Humor o mężu, Humor o teściowej, Śmieszne kawały o żonie, Humor o Totolotku.
Wraca Jasio ze szkoły i pierwszym pytaniem jakim strzela w rodziców jest:
- Co to znaczy ”robić loda”?
Rodzice, którzy już dawno uzgodnili, że będą odpowiadać na każde ”trudne” pytanie, spojrzeli porozumiewawczo na siebie i mama mówi:
- Widzisz ”robić loda” to brać penisa do buzi.
Na to ojciec:
- Jakie ”brać”?! Dawać! Syna przecież mamy!
- Co to znaczy ”robić loda”?
Rodzice, którzy już dawno uzgodnili, że będą odpowiadać na każde ”trudne” pytanie, spojrzeli porozumiewawczo na siebie i mama mówi:
- Widzisz ”robić loda” to brać penisa do buzi.
Na to ojciec:
- Jakie ”brać”?! Dawać! Syna przecież mamy!
214
Dowcip #28174. Wraca Jasio ze szkoły i pierwszym pytaniem jakim strzela w rodziców w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Śmieszne żarty o mamie, Dowcipy o ojcu, Żarty o Fellatio.
Wraca Jaś z przedszkola. Gęba cała podrapana. Aż przykro patrzeć. Matka w lament:
- Co się stało Jasiu?
- Tańczyliśmy wokół choinki, trzymając się za rączki. Dzieci było mało, a jodełka duża.
- Co się stało Jasiu?
- Tańczyliśmy wokół choinki, trzymając się za rączki. Dzieci było mało, a jodełka duża.
628
Dowcip #28175. Wraca Jaś z przedszkola. Gęba cała podrapana. Aż przykro patrzeć. w kategorii: Humor o Jasiu, Śmieszne kawały o przedszkolakach, Humor o choince, Dowcipy o tańczeniu.
Wracam do domu z pracy i co widzę? Żona w kuchni, lewą ręką miesza zupę, prawą przeciera blat ścierką, jednym okiem zerka na bawiącego się synka, drugim śledzi swój ulubiony serial, nogami froteruje podłogę, prawym policzkiem przyciska do ramienia telefon i mówi:
- Nie, Krysiu, w tej chwili nic nie robię. Dobrze, że zadzwoniłaś.
- Nie, Krysiu, w tej chwili nic nie robię. Dobrze, że zadzwoniłaś.
39
Dowcip #28176. Wracam do domu z pracy i co widzę? w kategorii: Śmieszne dowcipy o kobietach, Humor o śmiesznych rozmowach telefonicznych.
Wstaje rano baca, wychodzi z chaty, przeciąga się i mówi:
- Ooo, jaki piękny mam dzisiaj dzień!
A echo z przyzwyczajenia:
- ... rwa mać, mać, mać ...
- Ooo, jaki piękny mam dzisiaj dzień!
A echo z przyzwyczajenia:
- ... rwa mać, mać, mać ...
02
Dowcip #28177. Wstaje rano baca, wychodzi z chaty, przeciąga się i mówi w kategorii: Śmieszne kawały o Bacy.
Wychodzę lekko zawiany z imprezy u kolegi. To stara kamienica, na klatce panuje półmrok. Schodzę po schodach i widzę sąsiada kolegi, facet koło sześćdziesięciu lat, jak wchodzi na górę niosąc małego psa na rękach. Mówię do psa ”Cześć mały koleżko” i wyciągam rękę, aby go pogłaskać. Gdy tylko go dotknąłem zorientowałem się, że to nie pies, tylko chleb w reklamówce. Facet popatrzył na mnie jak na niebezpiecznego wariata. Przykleił się do ściany i wyminął mnie szybkim krokiem, parę razy oglądając się za siebie. Ja stałem dalej z tą wyciągniętą ręką jak zamurowany, chciałem się wytłumaczyć, ale nie wiedziałem nawet od czego zacząć.
125
Dowcip #28178. Wychodzę lekko zawiany z imprezy u kolegi. w kategorii: Kawały o pijakach, Żarty o psie.
Wychodzi blondynka od lekarza i zastanawia się:
- Wodnik czy panna, wodnik czy panna?
Wraca do lekarza i pyta go:
- Panie doktorze, to był wodnik czy panna?
- Rak, proszę pani, rak.
- Wodnik czy panna, wodnik czy panna?
Wraca do lekarza i pyta go:
- Panie doktorze, to był wodnik czy panna?
- Rak, proszę pani, rak.
812
Dowcip #28179. Wychodzi blondynka od lekarza i zastanawia się w kategorii: Humor o blondynkach, Dowcipy o chorobach.
Wychodzi murzyn z półmetrowym członkiem z jeziora i zauważa, że na plaży ludzie na niego wyczyszczają gały. Murzyn speszony odpowiada:
- Co? Każdemu może się skurczyć!
- Co? Każdemu może się skurczyć!
27
Dowcip #28180. Wychodzi murzyn z półmetrowym członkiem z jeziora i zauważa w kategorii: Kawały o Murzynach, Kawały o męskim przyrodzeniu.
Wychodzi zakrwawiony kangur z autobusu.
- Co Ci się stało? - Pyta stojący obok człowiek.
- Ktoś próbował mi wyrwać torbę!
- Co Ci się stało? - Pyta stojący obok człowiek.
- Ktoś próbował mi wyrwać torbę!
36
Dowcip #28181. Wychodzi zakrwawiony kangur z autobusu. w kategorii: Dowcipy o złodziejach, Śmieszne żarty o kangurach, Humor o autobusach.
Wycieczka ceprów widzi bacę siedzącego pod chałupą i całującego się po rękach.
- Góralu, co wy robicie? - pada pytanie.
- A dyć będę się łononizował.
- Ale dlaczego całujecie się po rękach?!
- A dyć to ino gro wstępno.
- Góralu, co wy robicie? - pada pytanie.
- A dyć będę się łononizował.
- Ale dlaczego całujecie się po rękach?!
- A dyć to ino gro wstępno.
1014