LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Sztuka negocjacji

Sztuka negocjacji:
- Szefie, dostanę podwyżkę?
- W żadnym wypadku!
- Ta? Bo powiem innym, że dostałem.
214

Dowcip #7513. Sztuka negocjacji w kategorii: Humor o pieniądzach, Żarty o szefie, Humor o pracownikach.

Do sali żołnierskiej wchodzi sierżant i pyta:
- Szeregowy Kowalski, co tu tak śmierdzi?!
- Melduję obywatelu sierżancie, jak Was tu nie było, to tak nie śmierdziało!
215

Dowcip #7514. Do sali żołnierskiej wchodzi sierżant i pyta w kategorii: Śmieszny humor o Kowalskim, Śmieszne żarty o żołnierzach, Śmieszne żarty o sierżancie.

Co robi górnik po śmierci?
- Po trzech dniach urlopu dalej do ziemi.
414

Dowcip #7515. Co robi górnik po śmierci? w kategorii: Żarty o górnikach, Śmieszne kawały zagadki, Humor o śmierci.

Na budowie: Przychodzi facet i się pyta:
- Ilu was tu pracuje?
- Z majstrem, czy bez.
- Z majstrem.
- Dwudziestu sześciu.
- A bez?
- Bez majstra to tu nikt nie pracuje.
214

Dowcip #7516. Na budowie: Przychodzi facet i się pyta w kategorii: Śmieszne żarty o budowlańcach, Śmieszne żarty o szefie, Humor o pracy, Śmieszne kawały o pracownikach.

Trzy koleżanki z biura przychodzą w odwiedziny do czwartej, leżącej w szpitalu.
- I co, dajecie sobie radę beze mnie? - pyta chora.
- Podzieliłyśmy twoją robotę i jakoś leci. Zosia robi na drutach, Jola parzy kawę, a ja zabawiam szefa.
411

Dowcip #7517. Trzy koleżanki z biura przychodzą w odwiedziny do czwartej w kategorii: Humor o sekretarkach, Humor o szefie, Dowcipy o szpitalu, Śmieszne dowcipy o pracownikach.

W państwowym zakładzie nastał nowy dyrektor. Zwołał zebranie wszystkich pracowników:
- Od teraz nastają nowe porządki. Sobota i niedziela są wolne, bo to weekend. W poniedziałek odpoczywamy po weekendzie. We wtorek przygotowujemy się psychicznie do pracy. W środę pracujemy. W czwartek odpoczywamy po pracy. W piątek przygotowujemy się do weekendu. Czy są jakieś pytania?
- Długo będziemy tak zapieprzać?
38

Dowcip #7518. W państwowym zakładzie nastał nowy dyrektor. w kategorii: Śmieszne żarty o szefie, Humor o pracy, Śmieszne kawały o pracownikach.

Chińczyk kupił szwajcarski zegarek, który po kilku dniach stanął. Ze środka wypadła zdechła mrówka.
- To już koniec. - myśli Chińczyk. - Maszynista zmarł.
412

Dowcip #7519. Chińczyk kupił szwajcarski zegarek, który po kilku dniach stanął. w kategorii: Humor o Chińczykach, Dowcipy o mrówkach, Śmieszne dowcipy o zegarku.

Lord Wilkinson gra ze swoim asystentem w golfa. Lord Wilkinson mówi:
- Kurcze, jestem już taki stary, że nie widzę piłki, a ty nie chcesz mi mówić, gdzie ona leci.
- To niech lord zagra z lordem Johnsonem. On widzi i powie lordowi, gdzie piłka poleciała. - proponuje mu asystent.
Lordowie Wilkinson i Johnson grają w golfa. Wilkinson odbił piłkę.
- Lordzie Johnson, no gdzie ta piłka poleciała? Widzisz ją?
Na to lord Johnson:
- Ano widzę.
- No to, gdzie poleciała? - pyta drugi raz zirytowany lord Wilkinson.
Lord Johnson tak myśli i myśli, w końcu mówi:
- Zapomniałem.
48

Dowcip #7520. Lord Wilkinson gra ze swoim asystentem w golfa. w kategorii: Humor o grze w golfa, Śmieszne kawały o asystentach.

Do palmy z kokosami podchodzi małpa i zaczyna trząść drzewem. Nagle słyszy głos:
- Pomyśl!
Pomyślała, rzuciła kijem, spadł kokos i małpa odeszła zadowolona. Podeszła druga małpa i też trzęsie drzewem. Nagle słyszy:
- Pomyśl!
Pomyślała, wdrapała się na drzewo i zerwała sobie kokosa. Podchodzi Rusek do palmy i też trzęsie. Nagle słyszy głos:
- Pomyśl!
- Co tu myśleć, trzeba trząść!
69

Dowcip #7521. Do palmy z kokosami podchodzi małpa i zaczyna trząść drzewem. w kategorii: Dowcipy o Rosjanach, Śmieszne dowcipy o małpie, Śmieszne żarty o drzewach.

Historia narodzin komornika.
Komarzyca wracała z nocnej eskapady. Nalatała się o wiele więcej niż zwykle, więc marzyła tylko o drzemce i spokojnym strawieniu krwistej kolacji...
Kornik pracował od kilku godzin w swojej drewutni. Miał sporo zleceń i zaczął drążyć jeszcze w nocy, żeby zdążyć z zamówieniami. Zrobił sobie przerwę na rozprostowanie zmęczonych odnóży. Od kilku dni miał w głowie dziwną pustkę i zastanawiał się, czy nie spotkać kumpli korników i nie zalać porządnie robaka ... Nagle ... stanął jak wryty. Drogą kroczyła ponętna komarzyca, która przystanęła i z uznaniem omiotła wzrokiem muskularne ciało kornika...
- Bzzzz ... - szepnęła komarzyca.
- Bezy, bezy ... - wyjąkał kornik.
Tak się zakochali od pierwszego bzyknięcia. Romans musiał stać się głośny na prowincjonalnej łące. Owadzia plotka rozprzestrzenia się z szybkością pasikonika i choć żyje krótko jak jętka jednodniówka, potrafi dotrzeć do ucha każdego zainteresowanego. Nic nie pomagały awantury i groźby. Bo kto to widział komarzycę i kornika! Same kłopoty z tego będą...
Skoro młodzi nie potrafili bez siebie żyć, rodziny same postanowiły uciąć sprawie łeb. Skazani na banicję nie rozumieli, dlaczego wszyscy byli przeciwko tej miłości - szalonej namiętnej, cudownie słodkiej. Światło zrozumienia spłynęło nagle, kiedy pewnego chłodnego popołudnia komarzyca powiła dziecię. Rodzice długo pochylali się w milczeniu nad kolebką, nie wiedząc jak skomentować zaskakującą zawartość zawiniątka. Wreszcie odezwał się kornik:
- Biedne maleństwo, na całym tym podłym świecie tylko mama i tata będą cię kochać.
Z koronkowego becika wyglądał z zaciekawieniem mały, złośliwooki komornik.
1124

Dowcip #7522. Historia narodzin komornika. w kategorii: Śmieszne kawały o komorniku, Dowcipy o komarach, Śmieszny humor o kornikach.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Tłumacz alfabetu Morse'a

» Motocykle ogłoszenia

» Słownik antonimów i wyrazów przeciwstawnych

» Słownik pojęć

» Słownik do krzyżówek

» Odmiana wyrazów

» Oferty pracy na cały etat dla opiekunek do dzieci

» Słownik rymów przymiotniki

» Stopniowanie przysłówków i przymiotników

» Słownik synonimów i wyrazów bliskoznacznych

» Wyliczanki do skakanki

» Zagadki edukacyjne do wydruku dla dzieci

» Zmiana czasu na czas letni

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost