Sierżant wypytuje szeregowego podczas szkolenia
Sierżant wypytuje szeregowego podczas szkolenia:
- Macie rozkaz pilnować składu amunicji, a tam nagle wybucha pożar. Co robicie?
- Wylatuje w powietrze z całym składem!
- Macie rozkaz pilnować składu amunicji, a tam nagle wybucha pożar. Co robicie?
- Wylatuje w powietrze z całym składem!
28
Dowcip #4206. Sierżant wypytuje szeregowego podczas szkolenia w kategorii: Śmieszne dowcipy o żołnierzach, Kawały o pożarze, Śmieszne dowcipy o sierżancie.
Sierżant szkoli szeregowców:
- Woda wrze w temperaturze dziewięćdziesięciu stopni.
- A nas uczono w szkole, że woda wrze w temperaturze stu stopni!
- Niemożliwe! - mówi kapral sprawdzając coś w swoim notesie. - Tak, macie rację. Woda wrze w temperaturze stu stopni, a dziewięćdziesiąt stopni to kąt prosty!
- Woda wrze w temperaturze dziewięćdziesięciu stopni.
- A nas uczono w szkole, że woda wrze w temperaturze stu stopni!
- Niemożliwe! - mówi kapral sprawdzając coś w swoim notesie. - Tak, macie rację. Woda wrze w temperaturze stu stopni, a dziewięćdziesiąt stopni to kąt prosty!
210
Dowcip #4207. Sierżant szkoli szeregowców w kategorii: Śmieszne żarty o żołnierzach, Dowcipy o szkoleniach, Żarty o sierżancie.
Sierżant instruuje nowych żołnierzy:
- Na wszystkie moje pytania macie odpowiadać ”tak jest”! Zrozumiano?
- Tak jest!
- Szeregowy Kowalski, czy wy nie pochodzicie przypadkiem z Łomży?
- Tak jest, z Radomia!
- Na wszystkie moje pytania macie odpowiadać ”tak jest”! Zrozumiano?
- Tak jest!
- Szeregowy Kowalski, czy wy nie pochodzicie przypadkiem z Łomży?
- Tak jest, z Radomia!
313
Dowcip #4208. Sierżant instruuje nowych żołnierzy w kategorii: Kawały o Kowalskim, Śmieszne dowcipy o żołnierzach, Śmieszne dowcipy o sierżancie.
Sierżant pyta żołnierza:
- Miałeś kiedyś wypadek w pociągu?
- Kiedyś jechałem pociągiem z generałem i jego córką i gdy pociąg wjechał do tunelu to zamiast córkę wyruchałem generała.
- Miałeś kiedyś wypadek w pociągu?
- Kiedyś jechałem pociągiem z generałem i jego córką i gdy pociąg wjechał do tunelu to zamiast córkę wyruchałem generała.
912
Dowcip #4209. Sierżant pyta żołnierza w kategorii: Śmieszny humor erotyczny, Żarty o żołnierzach, Żarty o córkach, Śmieszne żarty o pociągu, Śmieszny humor o generale, Dowcipy o sierżancie.
Dlaczego samolot nie może mieć małych samolocików?
- Bo się na ziemie spuszcza.
- Bo się na ziemie spuszcza.
157
Dowcip #4210. Dlaczego samolot nie może mieć małych samolocików? w kategorii: Śmieszne żarty zagadki, Śmieszne dowcipy o samolotach.
- Kowalski, kim jesteś w cywilu?
- W cywilu - panie sierżancie - to ja jestem Pan Kowalski
- W cywilu - panie sierżancie - to ja jestem Pan Kowalski
29
Dowcip #4211. - Kowalski, kim jesteś w cywilu? w kategorii: Żarty o Kowalskim, Humor o żołnierzach, Śmieszne żarty o sierżancie.
Jaka książka odmieniła życie największej ilości ludzi?
- Książeczka wojskowa.
- Książeczka wojskowa.
310
Dowcip #4212. Jaka książka odmieniła życie największej ilości ludzi? w kategorii: Śmieszne dowcipy o żołnierzach, Śmieszne pytania zagadki, Humor o książkach.
Są dwa okopy: niemiecki i polski. I tak walczą ze sobą, strzelają do siebie, ale jak na razie żadna ze stron nikogo nie trafiła. Aż wreszcie jeden z Polaków powiedział:
- Te, jakie jest najpopularniejsze imię niemieckie?
- Hmm, może Hans?
- O! Dobre! Krzykniemy Hans i może jakiś jeleń się wychyli to go zastrzelimy.
No i wołają:
- Hans!
- Ja!?
Szwab się wychylił ... Dostał kulkę.
- Hans!
- Ja!?
Następny.
- Hans!
- Ja!?
Kolejny.
I tak ich powybijali, zostało tylko kilku. Siedzą te szwaby i myślą:
- Może my też tak zrobimy?
- Ja! Jakie jest popularne imię polskie?
- Może Zdzichu?
- Ja gut!
I ryczą:
- Zdzichu!
Cisza.
- Zdzichu!
Cisza.
- Zdzichu!
- Zdzicha nie ma, jest na wakacjach ... To Ty Hans?
- Ja!
Strzał.
- Te, jakie jest najpopularniejsze imię niemieckie?
- Hmm, może Hans?
- O! Dobre! Krzykniemy Hans i może jakiś jeleń się wychyli to go zastrzelimy.
No i wołają:
- Hans!
- Ja!?
Szwab się wychylił ... Dostał kulkę.
- Hans!
- Ja!?
Następny.
- Hans!
- Ja!?
Kolejny.
I tak ich powybijali, zostało tylko kilku. Siedzą te szwaby i myślą:
- Może my też tak zrobimy?
- Ja! Jakie jest popularne imię polskie?
- Może Zdzichu?
- Ja gut!
I ryczą:
- Zdzichu!
Cisza.
- Zdzichu!
Cisza.
- Zdzichu!
- Zdzicha nie ma, jest na wakacjach ... To Ty Hans?
- Ja!
Strzał.
211
Dowcip #4213. Są dwa okopy: niemiecki i polski. w kategorii: Humor o Niemcach, Śmieszne żarty o żołnierzach, Śmieszny humor o Polakach, Dowcipy o wojnie.
Na ćwiczenia wojskowe rezerwistów powołano znanego profesora. W kancelarii sierżant pyta:
- Czy chodził pan do szkoły?
- Tak. Skończyłem podstawówkę, potem liceum, następnie dwa fakultety na studiach, potem doktorat.
- Dość! - przerywa sierżant. - Zapiszcie, kapralu, że umie czytać.
- Czy chodził pan do szkoły?
- Tak. Skończyłem podstawówkę, potem liceum, następnie dwa fakultety na studiach, potem doktorat.
- Dość! - przerywa sierżant. - Zapiszcie, kapralu, że umie czytać.
210
Dowcip #4214. Na ćwiczenia wojskowe rezerwistów powołano znanego profesora. w kategorii: Śmieszne kawały o wojsku, Humor o żołnierzach, Śmieszne dowcipy o profesorach.
Kawaleria powietrzno - desantowa w samolocie. Ostatnie poprawki przy spadochronach, pełne skupienie. Nagle jeden z żołnierzy wstaje, podchodzi do instruktora i mówi:
- Nie będę dzisiaj skakać, sierżancie.
- Dlaczego? - pyta zdziwiony instruktor.
- Matka przysłała mi smsa, że jej się śniłem, i że mi się spadochron nie otworzył! Nie będę skakać.
- No dobra, zamienimy się spadochronami i wszystko będzie dobrze - zaproponował sierżant.
Jak powiedzieli tak zrobili. Żołnierze jeden po drugim wyskakują z samolotu. Wyskakuje i ten od smsa. Spadochron otworzył się normalnie, żołnierz odetchnął z ulgą i rozkoszuje się lotem. Nagle tuż obok sruuu, przelatuje ze świstem instruktor krzycząc:
- Kurna twoja mać!
- Nie będę dzisiaj skakać, sierżancie.
- Dlaczego? - pyta zdziwiony instruktor.
- Matka przysłała mi smsa, że jej się śniłem, i że mi się spadochron nie otworzył! Nie będę skakać.
- No dobra, zamienimy się spadochronami i wszystko będzie dobrze - zaproponował sierżant.
Jak powiedzieli tak zrobili. Żołnierze jeden po drugim wyskakują z samolotu. Wyskakuje i ten od smsa. Spadochron otworzył się normalnie, żołnierz odetchnął z ulgą i rozkoszuje się lotem. Nagle tuż obok sruuu, przelatuje ze świstem instruktor krzycząc:
- Kurna twoja mać!
210