Przyjaciele na bezludnej wyspie
Przyjaciele na bezludnej wyspie:
- Wiesz, miałem dzisiaj cudowny sen. Jechałem zatłoczonym autobusem, który utknął w strasznym korku ...
- Wiesz, miałem dzisiaj cudowny sen. Jechałem zatłoczonym autobusem, który utknął w strasznym korku ...
25
Dowcip #14529. Przyjaciele na bezludnej wyspie w kategorii: Humor o snach, Śmieszny humor o bezludnej wyspie.
Zapiski z pamiętnika:
- Dzień pierwszy: otwieram gazetę a tam Lenin.
- Dzień drugi: włączam telewizor a tam Lenin.
- Dzień trzeci: słucham radia a tam Lenin.
- Dzień czwarty: boję się otworzyć konserwę.
- Dzień pierwszy: otwieram gazetę a tam Lenin.
- Dzień drugi: włączam telewizor a tam Lenin.
- Dzień trzeci: słucham radia a tam Lenin.
- Dzień czwarty: boję się otworzyć konserwę.
28
Dowcip #14530. Zapiski z pamiętnika w kategorii: Śmieszne dowcipy o Włodzimierzu Leninie.
- Przepraszam Panią bardzo, a jaka jest różnica między biletem ważnym sześćdziesiąt minut, a ważnym jedną godzinę?
- No, sześćdziesięciominutowy ważny jest przez sześćdziesiąt minut od skasowania, a jednogodzinny to nie wiem, bo u nas takich nie ma!
- No, sześćdziesięciominutowy ważny jest przez sześćdziesiąt minut od skasowania, a jednogodzinny to nie wiem, bo u nas takich nie ma!
24
Dowcip #14531. - Przepraszam Panią bardzo w kategorii: Śmieszny humor o kobietach, Śmieszny humor o biletach.
Jak zostać zakonnicą?
- Przodem puścić konnicę i zostać za nią w tyle.
- Przodem puścić konnicę i zostać za nią w tyle.
35
Dowcip #14532. Jak zostać zakonnicą? w kategorii: Śmieszne żarty o zakonnicach, Śmieszne dowcipy zagadki.
- Pański scenariusz nie jest zły, ale trzeba go przerobić tak, żeby zrozumiał przeciętny idiota.
- To które fragmenty są dla pana niejasne?
- To które fragmenty są dla pana niejasne?
26
Dowcip #14533. - Pański scenariusz nie jest zły, ale trzeba go przerobić tak w kategorii: Śmieszny humor o pisarzach.
Pewnego dnia w góralskiej wsi wybuchł straszny pożar. Palił się dobytek jednego z górali. Zbiegła się cała wieś, ale z płomieni nie dało się już nic uratować. Odzywa się jeden z górali:
- Teraz to wszyscy przyszli się grzać, ale podpalić to nie miał kto!
- Teraz to wszyscy przyszli się grzać, ale podpalić to nie miał kto!
24
Dowcip #14534. Pewnego dnia w góralskiej wsi wybuchł straszny pożar. w kategorii: Śmieszne dowcipy o góralach, Śmieszne dowcipy o pożarze.
Pewna dama zwierza się swojej przyjaciółce, wskazując na kanapę:
- Wiesz kochana, będę chyba musiała wyrzucić tę kanapę z domu, bo ilekroć na nią spojrzę, to przypomina mi to fakt, że zdradziłam na niej męża.
- Oj, kochana! - odpowiada przyjaciółka - gdybym ja miała wyrzucić z domu wszystko to, na czym zdradziłam męża, to w domu pozostałby tylko kaktus.
- Wiesz kochana, będę chyba musiała wyrzucić tę kanapę z domu, bo ilekroć na nią spojrzę, to przypomina mi to fakt, że zdradziłam na niej męża.
- Oj, kochana! - odpowiada przyjaciółka - gdybym ja miała wyrzucić z domu wszystko to, na czym zdradziłam męża, to w domu pozostałby tylko kaktus.
34
Dowcip #14535. Pewna dama zwierza się swojej przyjaciółce, wskazując na kanapę w kategorii: Kawały o kobietach, Humor o zdradzie, Kawały o przyjaciołach.
Grymaśna wczasowiczka przymierza słomkowe kapelusze. Podoba jej się dopiero dwudziesty.
- Ile płacę?
- Nic, bo to ten, w którym pani przyszła.
- Ile płacę?
- Nic, bo to ten, w którym pani przyszła.
26
Dowcip #14536. Grymaśna wczasowiczka przymierza słomkowe kapelusze. w kategorii: Śmieszne dowcipy o kobietach, Śmieszne żarty o sprzedawcach, Śmieszne kawały o ubiorze.
Idzie mrówka pod drzewem i nagle spada na nią jabłko. Po wydostaniu się spod niego mówi:
- Że akurat musiało trafić prosto w oko ...
- Że akurat musiało trafić prosto w oko ...
316
Dowcip #14537. Idzie mrówka pod drzewem i nagle spada na nią jabłko. w kategorii: Humor o mrówkach, Humor o jabłkach.
Przychodzi mysz do baru, staje na progu i pyta szeptem barmana:
- Czy jest kot?
- Jest, ale śpi.
- To poproszę setkę i już uciekam.
Po chwili wraca.
- Kot jeszcze śpi?
- Śpi.
- To nalej jeszcze raz setę.
Mysz wypiła, wytarła wąsy, czknęła i mówi:
- Jeszcze raz seta i obudź kota!
- Czy jest kot?
- Jest, ale śpi.
- To poproszę setkę i już uciekam.
Po chwili wraca.
- Kot jeszcze śpi?
- Śpi.
- To nalej jeszcze raz setę.
Mysz wypiła, wytarła wąsy, czknęła i mówi:
- Jeszcze raz seta i obudź kota!
416