LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Przychodzi kogut do kurnika... Patrzy... Nie ma ani jednej kury.

Przychodzi kogut do kurnika... Patrzy... Nie ma ani jednej kury. Idzie do restauracji... Patrzy... Kury kręcą się na rożnie.
Myśli chwilkę i mówi: ”No tak, solarium, karuzela a pobzykać nie ma kogo.”
414

Dowcip #2886. Przychodzi kogut do kurnika... Patrzy... Nie ma ani jednej kury. w kategorii: Kawały erotyczne, Żarty o zwierzętach, Śmieszne dowcipy o restauracji i barze, Dowcipy o kurach, Żarty o kogucie.

Trzy lwy spotkały się na pustyni. Pierwszy jęcząc mówi:
- Zjadłem Amerykanina z wrzodem żołądka i od wczoraj jestem chory.
Drugi odzywa się:
- Trzy dni temu zjadłem Polaka i do dziś meczy mnie kac.
Natomiast trzeci:
- A ja zjadłem Rosjanina i od tygodnia wymiotuje medalami.
414

Dowcip #2887. Trzy lwy spotkały się na pustyni. w kategorii: Śmieszny humor o Polaku, Rusku i Niemcu, Śmieszne kawały o jedzeniu, Żarty o pijakach, Dowcipy o sportowcach, Śmieszne dowcipy o zwierzętach, Humor o lwie.

Jaka jest różnica pomiędzy kurą, a kogutem?
- Kura jaja znosi, a kogut nosi.
311

Dowcip #2888. Jaka jest różnica pomiędzy kurą, a kogutem? w kategorii: Żarty o zwierzętach, Śmieszne dowcipy zagadki, Dowcipy o kurach, Żarty o kogucie.

Dwa misie obudziły się po śnie zimowym z okropną chcicą.
- Ty, chodź tutaj w krzaczki, ten tego i nikt się nie dowie.
- No dobra tylko musimy uważać na zajączka bo to straszny plotkarz.
Misie ”pedałują” w krzakach, nagle zobaczyli, że podgląda ich zajączek. Zaczęli go gonić. Biegną przez las, przez polanę, aż w końcu wpadają na zamarznięte jezioro i widzą jak zajączek wpada do przerębli. Misie jednak nie dają za wygraną. Podchodzą do przerębli, grzebią łapami i wyciągają bobra:
- Co się stało z zajączkiem? - pytają.
- Utonął, wy zboczeńcy!
310

Dowcip #2889. Dwa misie obudziły się po śnie zimowym z okropną chcicą. w kategorii: Kawały erotyczne, Żarty o niedźwiedziu, Dowcipy o zajączku, Śmieszne dowcipy o zwierzętach, Humor o homoseksualistach.

Dwie kangurzyce spotkały się na środku sawanny:
- Cześć Helka.
- Cześć Zocha.
- Słyszałaś? Jadźkę wczoraj ludzie do polskiego zoo zabrali.
- Oooo to ma głupio.
- Nie powiedziała bym, dobry klimat, lekki wiaterek i podobno samców dużo no bo ona podobno na rozpłodniówke.
- A ja myślę, że ma głupio.
- Tak, a to dlaczego?
- A bo to taki dziwny kraj, nosisz torebkę jesteś pedałem.
1922

Dowcip #2890. Dwie kangurzyce spotkały się na środku sawanny w kategorii: Śmieszne dowcipy o zwierzętach, Dowcipy o homoseksualistach, Żarty o kangurach, Humor o ZOO, Żarty o Polsce.

Dzwoni rybak do żaby i pyta:
- Ej, ku*wa, żaba, powiedz jaka temperatura wody w stawie?
Żaba mu na to:
- E rybak, może ja i ku*wa ale na pewno nie termometr.
69

Dowcip #2891. Dzwoni rybak do żaby i pyta w kategorii: Żarty o rybaku, Dowcipy o zwierzętach, Śmieszne dowcipy o żabie.

Jaka jest największy szczyt sadyzmu na świecie?
- Wystraszyć strusia na betonie.
613

Dowcip #2892. Jaka jest największy szczyt sadyzmu na świecie? w kategorii: Dowcipy o zwierzętach, Śmieszne dowcipne zagadki, Humor o strusiu, Żarty o sadystach.

Przychodzi zając do sklepu z artykułami żelaznymi.
- Dzień dobry, czy są rogaliki?
- Nie ma, tu jest sklep żelazny.
Na drugi dzień zając jest znów w sklepie.
- Czy są rogaliki?
- Mówiłem już, tu jest sklep żelazny...
Na trzeci dzień.
- Czy wreszcie przywieźli te rogaliki?
- Słuchaj zając, jeżeli jeszcze raz przyjdziesz tu i spytasz o rogaliki, to ci uszy do lady gwoździami poprzybijam!
Na czwarty dzień przychodzi zając i pyta się:
- Dzień dobry, czy są gwoździe?
- Nie ma.
- A rogaliki?
312

Dowcip #2893. Przychodzi zając do sklepu z artykułami żelaznymi. w kategorii: Dowcipy o zajączku, Śmieszne dowcipy o zwierzętach, Humor o zakupach, Śmieszne kawały o sprzedawcach.

W lesie nadszedł czas wezwań na wojskową komisję lekarską. Trzech przyjaciół - Lisek, Zajączek i Misio również dostali. Spotykają się wieczorkiem przy piwku i zgodnie stwierdzają, że nie bardzo uśmiecha im się służba ojczyźnie. Zajączek miał się stawić następnego dnia, Lisek pojutrze, a Misio dzień po Lisku. Zajączek zaczął panikować:
- Muszę mieć kategorię ”E”! Ale jak to zrobić, jestem przecież zdrów jak ryba?
Lisek przygląda się Zajączkowi i mówi:
- Te, Zajączek, ale Ty masz wielkie uszy! Może dadzą Ci ”E”, jeśli je obetniemy?
- Ale ... Moje ukochane uszy? Nigdy!
- Zajączek, ty się zdecyduj - albo odcinamy, albo rok w syfie.
Zajączek po kilku minutach zdecydował się. Walnął setkę na odwagę i mówi:
- Tnij!
Następnego dnia koledzy spotykają się w barze, a zając drze japę już z daleka:
- Dostałem ”E” za brak uszu chłopaki!
Lisek:
- No tak, ale ja mam komisję jutro. Co robimy?
Zając przygląda się lisowi.
- Uszy to ty masz małe ... Ale za to, jaka kita! Obetniemy ci ogon i ”E” murowane!
Tak też zrobili. Następnego dnia w tym samym barze Lisek pokazuje książeczkę z wpisem: ’Kategoria ”E”, powód: brak kity.’.
Misio mów i - A co ze mną?
- Hmm ... Misio, uszy to Ty masz malutkie, ogon też nieduży, ciężka sprawa. Misiu! Jakie ty masz wielkie jaja!
- Co? Jaja mi chcecie obciąć? Nie ma mowy!
- Albo tniemy, albo rok w syfie!
Miś całą godzinę się zastanawiał, w końcu się zdecydował. Lisek z Zajączkiem amputowali mu jądra, a Misio ze spuszczoną głową poszedł smutny do domu. Następnego dnia lis i zając siedzą w barze i czekają na misia. Ten jednak coś się nie chce pojawić, choć już trzy godziny minęły od zakończenia komisji. Minęły kolejne trzy godziny - misia nie ma, bar zamykają. Zając i lis wyruszyli więc na poszukiwanie kolegi. Idą, wołają:
- Misio, Misio!
Nikt nie odpowiada ... Nagle patrzą, a tu na przydrożnym drzewie martwy miś wisi na pasku! Popełnił samobójstwo ... Koledzy w szoku!
- Pewnie tych jaj było mu tak bardzo szkoda. - mówi Zajączek.
Podchodzą bliżej, a tu obok drzewa leży książeczka wojskowa misia. Lisek ja podniósł i czyta: ’Kategoria ”E”. Powód: Płaskostopie.’
411

Dowcip #2894. W lesie nadszedł czas wezwań na wojskową komisję lekarską. w kategorii: Żarty o niedźwiedziu, Humor o wojsku, Żarty o zajączku, Śmieszne żarty o zwierzętach, Śmieszne dowcipy o samobójcach.

Leci facet w samolocie, zaś obok niego siedzi papuga, strasznie pyskata.
W pewnym momencie facet dzwoni po stewardesę. Na pytanie co podać, pasażer mówi:
- Kawę poprosiłbym.
- A dla mnie, stara cioto, pepsi tylko - wykrzykuje papuga do tejże stewardessy.
Stewardessa przyniosła pepsi dla papugi lecz zapomniała o kawie dla pasażera obok. Wiec ponownie poprosił ją o kawę. Papuga w międzyczasie wyżłopała swoją Pepsi i klasycznie dorzuciła stewardessie:
- A dla mnie, stara cioto, przynieś następną Pepsi.
Sytuacja taka powtórzyła się kilka razy, w końcu facet nie wytrzymał i przyjął taktykę papugi, zadzwonił po stewardessę - wykrzyczał do niej:
- Daj mi, stara cioto, kawę!
Tego stewardessa nie zdzierżyła, poszła po pilota i razem z pilotem wypieprzyli faceta z samolotu razem z papugą. Lecą tak oboje na dół i papuga mówi:
- No, masz tupet jak na kogoś kto nie umie fruwać!
218

Dowcip #2895. Leci facet w samolocie, zaś obok niego siedzi papuga w kategorii: Śmieszne dowcipy o zwierzętach, Humor o samolotach, Śmieszne kawały o papudze, Śmieszne dowcipy o stewardesach, Śmieszne kawały o pasażerach.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Alfabet Morse'a

» Używane auta osobowe ogłoszenia

» Internetowy słownik antonimów

» Słownik pojęć

» Opisy do krzyżówek

» Deklinacja przymiotników

» Opiekunowie seniora

» Generator rymów

» Stopniowanie

» Internetowy słownik synonimów

» Wyliczanki do zabawy

» Zagadki edukacyjne do wydruku dla dzieci

» Zmiana czasu na czas letni

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost