Policjant zatrzymuje faceta, który zdaje się być co nieco wesolutki.
Policjant zatrzymuje faceta, który zdaje się być co nieco wesolutki. Podchodzi do samochodu i mówi:
- Proszę dmuchnąć.
-Ależ oczywiście panie władzo
Policjant patrzy w balonik, a tu zero.
- Jeszcze raz proszę powtórzyć!
Po następnym razie znów zero. Trochę wkurzony karze facetowi zrobić jaskółkę. Gość trochę z trudem ale trzaska mu jaskółkę jak trzeba. Gliniarz jednak jest bardzo podejrzliwy i wpadł na pomysł żeby mu narysować kreda na jezdni białą linię. Narysował i mówi do klienta:
- Chyba wie pan co należy z tym zrobić.
A gość:
- Oczywiście.
I pada na kolana zatyka jedna dziurkę w nosie, ruch głowy po linii i wciąga powietrze.
- Proszę dmuchnąć.
-Ależ oczywiście panie władzo
Policjant patrzy w balonik, a tu zero.
- Jeszcze raz proszę powtórzyć!
Po następnym razie znów zero. Trochę wkurzony karze facetowi zrobić jaskółkę. Gość trochę z trudem ale trzaska mu jaskółkę jak trzeba. Gliniarz jednak jest bardzo podejrzliwy i wpadł na pomysł żeby mu narysować kreda na jezdni białą linię. Narysował i mówi do klienta:
- Chyba wie pan co należy z tym zrobić.
A gość:
- Oczywiście.
I pada na kolana zatyka jedna dziurkę w nosie, ruch głowy po linii i wciąga powietrze.
35
Dowcip #6110. Policjant zatrzymuje faceta, który zdaje się być co nieco wesolutki. w kategorii: Dowcipy o kierowcach, Humor o narkotykach, Żarty o policjantach.
Facet spotyka kolegę policjanta na ulicy.
- Cześć, co robisz?
- Niosę piwo dla komendanta.
- A po co ci te drzwi?
- Kazał przynieść cos do otwierania.
- Cześć, co robisz?
- Niosę piwo dla komendanta.
- A po co ci te drzwi?
- Kazał przynieść cos do otwierania.
16
Dowcip #6111. Facet spotyka kolegę policjanta na ulicy. w kategorii: Żarty o alkoholu, Śmieszny humor o policjantach.
Policjant wrócił późno do domu i zastał żonę samą w łóżku, pościel rozmemłana, a żona jakoś dziwnie rozochocona.
- Twój kochanek tu był? Gdzie się schował? Pod łóżkiem? - pyta i zagląda pod łóżko. - Pod łóżkiem go nie ma. W kuchni? - i zagląda do kuchni. - W kuchni go nie ma. W szafie?
Z szafy wychyla się ręka z banknotem 200 zł. Policjant dyskretnym ruchem ogląda się i bierze banknot.
- W szafie też go nie ma. To gdzie się schował?
- Twój kochanek tu był? Gdzie się schował? Pod łóżkiem? - pyta i zagląda pod łóżko. - Pod łóżkiem go nie ma. W kuchni? - i zagląda do kuchni. - W kuchni go nie ma. W szafie?
Z szafy wychyla się ręka z banknotem 200 zł. Policjant dyskretnym ruchem ogląda się i bierze banknot.
- W szafie też go nie ma. To gdzie się schował?
37
Dowcip #6112. Policjant wrócił późno do domu i zastał żonę samą w łóżku w kategorii: Humor o kochankach, Żarty o pieniądzach, Humor o policjantach, Humor o żonie, Śmieszne żarty o zdradzie.
Idzie pani do sklepu. Nagle podbiegł do niej mężczyzna i ukradł torebkę. Kobieta krzyczy:
- Złodziej! Łapać go!
Po chwili podbiegł do niej policjant i pyta:
- Co się stało?
- Jakiś facet ukradł mi torebkę!
- A gdzie ją pani miała?
- Pod stanikiem.
- A nie czuła pani jak ją wyciągał?
- Czułam, ale myślałam, że ma dobre zamiary.
- Złodziej! Łapać go!
Po chwili podbiegł do niej policjant i pyta:
- Co się stało?
- Jakiś facet ukradł mi torebkę!
- A gdzie ją pani miała?
- Pod stanikiem.
- A nie czuła pani jak ją wyciągał?
- Czułam, ale myślałam, że ma dobre zamiary.
311
Dowcip #6113. Idzie pani do sklepu. w kategorii: Żarty erotyczne, Żarty o kobietach, Śmieszne kawały o policjantach, Śmieszne dowcipy o złodziejach.
Dwaj policjanci, polski i amerykański, przeszli razem szkolenie i dostali konie na wyposażenie. Zastanawiają się więc jak je odróżnić od siebie.
Amerykanin mówi:
- Mojemu obetniemy grzywkę, twojemu nie, więc będziemy wiedzieć, który jest który.
Tak więc zrobili. Ale Polak mówi:
- Zobacz jak głupio ten bez grzywki wygląda, mojemu też obetniemy.
Na to Amerykanin:
- Ale dalej nie wiemy, który mój, a który twój, mojemu obetniemy ogon.
Polak mówi:
- Zobacz jak on głupio wygląda bez ogona, mojemu też obcinamy.
Tak też zrobili. Siedzą i się zastanawiają jak dalej ich zaznaczyć. Polak wreszcie wpadł na pomysł i mówi:
- Podzielmy się tak - ty weźmiesz białego, a ja czarnego.
Amerykanin mówi:
- Mojemu obetniemy grzywkę, twojemu nie, więc będziemy wiedzieć, który jest który.
Tak więc zrobili. Ale Polak mówi:
- Zobacz jak głupio ten bez grzywki wygląda, mojemu też obetniemy.
Na to Amerykanin:
- Ale dalej nie wiemy, który mój, a który twój, mojemu obetniemy ogon.
Polak mówi:
- Zobacz jak on głupio wygląda bez ogona, mojemu też obcinamy.
Tak też zrobili. Siedzą i się zastanawiają jak dalej ich zaznaczyć. Polak wreszcie wpadł na pomysł i mówi:
- Podzielmy się tak - ty weźmiesz białego, a ja czarnego.
38
Dowcip #6114. Dwaj policjanci, polski i amerykański w kategorii: Żarty o policjantach, Humor o Polakach, Humor o koniu, Śmieszne żarty o Amerykanach, Kawały o szkoleniach.
Oficer śledczy gratuluje policjantowi schwytania złodzieja i pyta zaciekawiony:
- Jak wpadliście na to, że to może być poszukiwany przez nas złodziej? Był świetnie ucharakteryzowany na kobietę!
- Szedłem za nim i zauważyłem, że nie zatrzymał się przed żadną z mijanych wystaw.
- Jak wpadliście na to, że to może być poszukiwany przez nas złodziej? Był świetnie ucharakteryzowany na kobietę!
- Szedłem za nim i zauważyłem, że nie zatrzymał się przed żadną z mijanych wystaw.
46
Dowcip #6115. Oficer śledczy gratuluje policjantowi schwytania złodzieja i pyta w kategorii: Żarty o kobietach, Śmieszne kawały o policjantach, Śmieszne dowcipy o złodziejach.
Policjant podchodzi do samochodu, który zaparkowano na przejściu dla pieszych. Widząc, że za kierownicą siedzi piękna, młoda dama, uśmiecha się i mówi:
- Pani będzie łaskawa zostawić w samochodzie drzwi otwarte z obu stron aby ułatwić przechodniom przechodzenie przez jezdnię?
- Pani będzie łaskawa zostawić w samochodzie drzwi otwarte z obu stron aby ułatwić przechodniom przechodzenie przez jezdnię?
46
Dowcip #6116. Policjant podchodzi do samochodu w kategorii: Humor o kierowcach, Humor o kobietach, Śmieszne żarty o policjantach.
Dlaczego w Warszawie panuje zima?
- Bo w Sejmie urzędują bałwany!
- Bo w Sejmie urzędują bałwany!
510
Dowcip #6117. Dlaczego w Warszawie panuje zima? w kategorii: Śmieszne kawały polityczne, Śmieszne pytania zagadki, Śmieszne żarty o zimie, Żarty o politykach, Śmieszne żarty o sejmie.
Rozmawiają dowódcy armii USA i ZSRR:
USA: A u nas każdy żołnierz dostaje dziennie żarcia za 10 dolarów.
ZSRR: Eeeee tam... Kto ci zje 30 kilo ziemniaków?
USA: A u nas każdy żołnierz dostaje dziennie żarcia za 10 dolarów.
ZSRR: Eeeee tam... Kto ci zje 30 kilo ziemniaków?
26
Dowcip #6118. Rozmawiają dowódcy armii USA i ZSRR w kategorii: Humor o Rosjanach, Śmieszne żarty o jedzeniu, Kawały o żołnierzach, Śmieszne dowcipy polityczne, Humor o Amerykanach.
Dlaczego tak mało dowcipów opowiadano o zjazdach partii?
- Bo wszystkie były zawarte w tezach zjazdowych.
- Bo wszystkie były zawarte w tezach zjazdowych.
24